Opinie o ALEGRIA Maripins

4.9/6 (131 opinii)

4.9/6
131 opinii
Atrakcje dla dzieci
3.2
Obsługa hotelowa
5.3
Plaża
5.1
Pokój
5.0
Położenie i okolica
5.3
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
4.0
Wyżywienie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 6.0/6

    ALEGRIA Maripins

    Hotel świetnie usytuowany, znakomita obsługa i bardzo dobre jedzenie. W samym hotelu wiele atrakcji zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Blisko do plaży i okolicznych sklepików. Kontakt z rezydentką bez zarzutu, konkretnie odpowiedziała na wszystkie pytania. Polecam z całego serca

    Rafał, Ozimek - 12.08.2024  | Termin pobytu: lipiec 2024

    1/1 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Bardzo udany wypoczynek

    Hotel rewelacyjny, pokoje bardzo ładne, obsługa również bardzo uprzejma i pomocna. Hotel jest idealny dla osob ceniących spokój, większość gości to osoby starsze, bardzo mało dzieci, nam to nie przeszkadzało, a wręcz przeciwnie. Pogoda w czasie całego wyjazdu dopisywała, czasem nad ranem było chłodno i pochmurnie ale do godziny 10 zawsze się rozpogodziło.

    Justyna i Bartek - 19.06.2016  | Termin pobytu: czerwiec 2016

    21/22 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Wypoczynek dla każdego

    Najprzyjemniejszy tydzień, jaki spędziliśmy z mężem z dala od codziennego zabiegania - przełom czerwca i lipca b.r. Byliśmy urzeczeni już od pierwszych chwil na lotnisku w Barcelonie. Rezydenci już w drodze do hotelu wprowadzali nas w katalońską atmosferę, zapoznając zarówno ze sprawami organizacyjnymi jak i przybliżając w skrócie kulturę i zwyczaje regionu. Na miejscu w recepcji hotelu przywitała nas po angielsku przemiła pani, która bardzo jasno objaśniła, jak i gdzie się poruszać po obiekcie i mimo późnej pory dostaliśmy pyszną kolację. Jedzenie w ogóle bardzo przypadło nam do gustu, duża różnorodność potraw, dla każdego wybrednego podniebienia. Codziennie ryby lub mięso, świeże warzywa, owoce, desery i obowiązkowo katalońskie wina i inne napoje...zawrót głowy. W barze duży wybór drinków i przepyszne capucino. Do tego niezwykle sprawna obsługa. Mimo, że restauracja ogromna i gości niekiedy komplet - zawsze były wolne stoliki. Wszędzie czyściutko, zarówno w restauracji jak i w barze, przy basenie, w ogrodzie i w pokojach. Pokoje i łazienki urządzone minimalistycznie, z gustem, żadnych zbędnych detali, za to z automatycznie działającym oświetleniem i klimatyzacją, do tego telefon i telewizor. Nasz balkon wychodził na wzgórze, przyjemny widok, chociaż była możliwość ew. zamiany z widokiem na morze. Morze zresztą na wyciągnięcie ręki, wystarczyło tuż przed hotelem przejść pod torami lokalnej kolejki i ukwieconymi alejkami wyjść wprost na publiczną ogólnodostępną plażę. Plaża jak marzenie, nie jakieś tam skały, kamienie czy żwir, ale gruby, przyjemny w dotyku piasek. W odróżnieniu od plaż nadbałtyckich nikt nikomu nie wchodził w paradę, żadnych parawanów i grajdołów, pełen komfort i luz, nawet dla opalających się toples. Leżaki i parasole można było wynająć na cały dzień za 5 euro. Woda jak najbardziej nadająca się do kąpieli, choć głęboka zaledwie metr od brzegu, ale dzieciaki swobodnie się taplały pod okiem rodziców i ratowników. Ja osobiście wolałam się moczyć w hotelowym basenie, gdzie codziennie był aquaerobik prowadzony przez sympatycznych animatorów. Nawet skorzystałam przy basenie z zajęć jogi i zumby. Były też codzienne atrakcje rozrywkowo - kulturalne przy barze i basenie, m.in. pokaz flamenco wykonany przez trzy żywiołowe Katalonki. Malgrat daje możliwość wypadów indywidualnych jak i zorganizowanych, więc sporo zwiedzaliśmy. Szczególnie spodobały nam się uliczki miasta w porze sjesty jak również ogród w Blanes, do którego dotarliśmy kolejką wzdłuż wybrzeża, widoki dech zapierające i wspaniałe miejsce dla relaksu po dniu plażowania. Wzdłuż promenady hotelowej mnóstwo sklepików, knajpek i nadmorskich atrakcji (m.in. cymbergaje i gofry;)), żadnej "chińszczyzny" czy "kebabów" - głównie lokalna kuchnia, choć często prowadzone przez Rosjan. W jeden dzień zwiedzaliśmy Barcelonę - oczywiście w pigułce, ale bardzo treściwie, aż do bólu nóg - koniecznie trzeba tam wrócić. Pani Jola Rzegocka - nasza Rezydentka i Przewodniczka barwnie opowiadała o historii i kulturze Katalonii jak i pozostałych regionów tego niezwykłego kraju, m.in. zaskakujące ciekawostki o szczególnej słabości Katalończyków do Polski - to od Niej dowiedzieliśmy się o Los Polacos ;)) Co tu więcej napisać - przeżyliśmy fantastyczne wakacje na Costa Barcelona w warunkach, o jakich marzyliśmy, całkiem niezaplanowane (wykupione 2 dni przed wylotem), za to w cudownym miejscu i wśród życzliwie nastawionych do turystów Tubylców. Gorąco polecamy.

    Renata, Kielce - 17.07.2015

    93/101 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    bardzo fajny hotel, miła obsługa,

    bardzo fajny hotel, miła obsługa

    MACIEJ, Warszawa - 27.09.2019

    0/0 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem