4.8/6 (78 opinii)
Kategoria lokalna 4
5.0/6
Po przeczytaniu licznych nieprzychylnych opinii o hotelu, spodziewałam się obskurnej, walącej się rudery z pleśnią na ścianach i wszechobecnym zapachem stęchlizny. A co zastałam? Hotel w klasycznym, eleganckim stylu, z marmurami na ścianach i podłogach, panoramicznymi windami, położony praktycznie na plaży. To fakt, że lata świetności ma już za sobą, co w pełni zgadza się z opisem w folderach więc jeśli ktoś oczekuje luksusów i nowoczesności tutaj tego nie znajdzie. Hotel kiedyś z pewnością był przepiękny. Niektóre meble noszą znaki czasu ale jeśli kupuje się pobyt za połowę ceny, jaką oferują okoliczne obiekty w tej kategorii, należy się z tym liczyć. Niepodważalnym plusem hotelu jest jego położnie, stanowiące idealną bazę wypadową do okolicznych atrakcji. Leży w centrum miejscowości Santa Susanna z licznymi knajpkami i sklepikami, ok 500 m od stacji kolejowej (tak, słychać przejeżdżający pociąg mniej więcej co godzinę), którą można dojechać do Barcelony czy ogrodu botanicznego Marimurtra w Blannes. Podobna odległość jest do centrum zakupowego, gdzie mamy m.in Carrefour, sklep sportowy, Pepco. Na placu obok centrum co niedziela odbywa się targ. Wracając do hotelu, pokoje są standardowej wielkości, sprzątane codziennie. Nam trafił się pokój nr 609 z przepięknym widokiem na morze oraz część basenową. Łazienka z wanną oraz prysznicem, wyposażona w nowoczesną 3-stopniową suszarkę do włosów. Baseny faktycznie niewielkie wiec przy dużym obłożeniu w pełni sezonu może być ciasno. Plaża piaszczysto-żwirkowa, długa i szeroka, ciągnaca się wzdłuż hoteli, sprzątana codziennie. Minusem jest dosyć strome zejście do morza. Wchodzi się na głębokość do pasa ok. 1-2 m od brzegu, po czym jest uskok i trzeba już płynąć bo dno jest głęboko. Może to być problemem zwłaszcza dla rodzin z małymi dziećmi. Na plaży można wypożyczyć zestaw 2 leżaków i parasol za 9€ lub pojedyncze elementy po 3€ każdy. Przy czym należy zgłosić, że jest się z hotelu Royal Sun ponieważ dla gości spoza taki zestaw kosztuje 21€. Temperatura wody w czerwcu to ok.19 stopni więc za ciepła nie jest ale da się popływać, mimo dosyć sporych fal. Na ogromne uznanie zasługuje obsługa hotelowa, bardzo miła, życzliwa i pomocna. W barze pracują dwie panie z Polski oraz jedna Polka w recepcji, niezwykle sympatyczna. Kelnerzy w restauracji głównej obsługują z szczerym i niewymuszonym uśmiechem na twarzy. Optymizm widać nawet w sposobie w jaki zwracają się do siebie nawzajem. Jedzenie urozmaicone, może niezbyt doprawione jak na moje kubki smakowe ale to już kwestia indywidualna. Od tego są przyprawy i szareg butelek z octem winnym czy oliwami z oliwek, dostępne dla każdego kto preferuje potrawy bardziej pikantne. Na obiad czy kolację do wyboru było czasem 4 rodzaje ryb, poza tym wieprzowina, indyk, lub pizza, przystawki. Raz trafił się nawet królik. Śniadania dosyć monotonne, codziennie 3 te same rodzaje wędlin, 1 ser żółty i topiony oraz liczne sałatki, oliwki, jajka sadzone/jajecznica, kiełbaski w sosie lub kaszanka, ok.3 rodzaje płatków do mleka i tu też wybór pomiędzy krowim, owsianym etc. No i owoce, przepyszne, soczyste melony, arbuzy, banany pomarańczki/grejpfruty oraz 3 rodzaje win podawane w karafkach. W barach obowiązuje metoda z kartami. Zamawiane drinki trzeba odbijać bransoletką All inclusive przy barze i wymieniać na karty, które odzyskuje się po oddaniu szklanek. Mało wygodne to rozwiązanie. Trochę słabe jest również to, że w dniu wymeldowania formuła all inclusive obejmuje tylko do godziny 12.00. Później nawet za wodę trzeba płacić, co nie jest to za fajne, szczególnie jeśli ktoś ma wylot o 22.50 jak my. Zazwyczaj hotele stają naprzeciw klientom i pozwalają korzystać z opcji All do samego wyjazdu. Podsumowując, pobyt w hotelu HTOP Royal Sun uważam, za bardzo udany. Wczasy byłyby idealne gdyby nie 3 dni deszczowe, czego niestety zaplanować się nie da. Czy wróciłabym? Tak, bez wahania, przy czym lubię odkrywać nowe miejsca więc zapewne następnym razem wyląduję gdzieś indziej. P.S. Trzeba uważać na złodziei. Pilotka i rezydentka przestrzegały przed tym w Barcelonie gdzie jest ich naprawdę sporo, tymczasem jedna z pań na naszym turnusie została okradziona z pieniędzy, dokumentów i kart bankomatowych pod jednym z przyhotelowych sklepików.
5.0/6
Hotel przyzwoity, choc 4 gwiazdki to chyba przesada. Bardzo dobr położenie (bezpośrednio przy plaży), przecietny standard, fajna osluga, dobra organizacja, niezłe posilki. Nieco zawiły "system" AI z kartami. Jak ktoś miał pecha trafić na wysokie piętro (5/6) to przy 3 windach mogł w porach wzmożonego ruchu gości i kilkanaście minut czekac na możliwość zjazdu/wjazdu gdziekolwiek. Ale ogólna ocena - OK.
5.0/6
Hotel jak dla Nas super pomimo kilku wad. Jedzenie codziennie takie same Ale jeśli ma się wyobraźnię i dobre kubki smakowe 😊 może zrobić sobie naprawdę bardzo dobre dania bo jest w czym wybierac 😊tylko trzeba chcieć 😊 Hotel pokoje bez zarzutów 😀 Obsługa bardzo fajna pomocna i co dla Nas najważniejsze mówiąca po polsku 😀nie znamy języka 😠 Rezydenci fantastyczni 😊 Miejsce i okolica hmmm jest co zwiedzać i widoki niezapomniane 😀 Wiem że na wakacje jedzie się odpoczywać i bawić ale my poświęciliśmy 2 dni na zwiedzanie ....zwiedziliśmy pobawilismy i odpoczelismy....naprawdę było super 😀 Jeśli ktoś jadąc na wakacje i chcę być noszony na rękach niech zostanie w domu. Minus to popękane leżaki i małe baseny.
5.0/6
Barcelona jest piękna