Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Beznadziejny hotel i paskudna plaza. Odradzam
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dopiero co wróciłam z wakacji z tego hotelu i samego pobytu nie zaliczę do udanych :( W zasadzie jedyne co mogę powiedzieć na plus to lokalizacja obiektu- przy samej plaży, blisko do restauracji i sklepów ale na tyle daleko aby było kameralnie, świetny dojazd do Barcelony. I to by było na tyle z plusów.... Przywitało nas 5-cio godzinne oczekiwanie na pokój bez możliwości dopłaty za otrzymanie go wcześniej, bez chociażby szklanki wody w tym czasie, pokój privillage z kiepskimi łóżkami, taboretami zamiast stolików nocnych,nawet butelka wody niedostępna w pokoju, sejfem za który musisz płacić, internetem na którym nawet zdjęć nie prześlesz bo się wiesza, zmiany ręczników doczekałyśmy się w 4 dniu a następne wymiany wyglądały tak, że 3 zabierali a 2 zostawiali????? Restauracja w piwnicy, z jedzeniem które chciałabym zapomnieć, jajecznica z jaj w proszku, jedyne warzywo na śniadanie to pomidor, płatki zgroza, a za głupią wodę do kolacji trzeba płacić , a na posiłki chodzisz z karteczką do odhaczenia jakby człowiek chciał im może dwa razy przyjść - masakra - zwyczajnie większość posiłków jadaliśmy w miasteczku! Na dzień przed wyjazdem chcąc dopłacić za późniejszy check out usłyszałam że nie bo nie choć booking pokazywał że są wolne pokoje ( w końcu kolejny turnus to już po wakacjach), no ale cóż taka polityka właścicieli :( Dla wyjaśnienia dodam, że wyjeżdżam 5 razy w roku więc byłam już "w Kilku" hotelach ale z takim PRLem to się jeszcze nie spotkałam, gorąco nie polecam osobom, które oczekują choć trochę !!!!
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
W pokoju stare dziurawe i podarte ręczniki,brak dostaw mydła lub innych szamponów do higieny. W środku nocy zaczęła kapać woda na podłogę z sufitu wiec musiałem z dwuletnim dzieckiem przenosić się do innego pokoju, gdzie klimatyzacja pracowała bardzo głośno aczkolwiek nic nie chłodziła. Na moją prośbę aby coś z tym zrobić, zarówno rezydent rainbow jak i sam hotel nic nie zrobił. Jedyny plus tego miejsca to smaczne i różnorodne kolacje - stad moja ocena to 2 gwiazdki a nie jedna. Poza tym zmarnowany urlop i pieniądze.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel pełen Panków, nie dało się wypocząć krzyki ,głośna muzyka która nie jest w gustach każdego. Straszyli dzieci w maskach klaunów w basenie - dramat. 1 dnia jedzenie było dobre, w następne dni sekcje z gotowanie na świeżo były wyłączone i tylko bemary. Lot powrotny zajął nam prawie 7 godzin. 2,5 godziny siedzenia w samolocie ponieważ nie było okienka do lotu 40 min czekania na schody do samoloty i 1,5h czekania na walizki. Już raczej nie skorzystamy z rainbow
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przestrzegam wszystkie rodziny z dziećmi przed tym hotelem!!!
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt 20-09 do 1-10 2025 r., hotel Caprici Beach Hotel & Spa (Spa nie ma - zdjęcia w ofercie dalej są) położony prawie przy torach i stacji kolejki, z drugiej strony przy plaży, zdecydowanie marnuje swój potencjał słabym zarządzaniem i niezrozumieniem potrzeb swoich klientów. Nie zjecie posiłków w dużej, widnej sali lub otwartej przestrzeni z widokiem na morze, gdzie wiecznie pusto i kelnerzy czekają na zarobek od „komercyjnych” klientów, tylko w zatłoczonej piwnicy, do której wstęp jest po podaniu karty Pani sprawdzającej i odnotowującej w komputerze wejście do stołówki (irytujące kolejki). W czasie posiłków ciężko było osiągnąć windę, tylko 2 na bardzo dużą ilość gości hotelowych. Brak leżaków i parasoli na plaży. Można wypożyczyć na sąsiedniej, miejskiej plaży za nie małe pieniądze (ale trzeba przejść ulicą nad kanałem). Zejście do morza bardzo strome i 1,5 m od brzegu można już nie mieć gruntu! Wychodząc z plaży nie umyjecie nóg z piasku z ostrym żwirkiem, bo nie ma gdzie, a z pryszniców przy basenie ledwo leci woda i trzeba tam najpierw dojść po śliskich płytkach za basenem. Woda w basenie zimna, chłodniejsza niż w morzu. Możecie liczyć na hałas w sporej części nisko położonych pokoi (Rainbow sprzedaje tylko pokoje „standard”, których rozrzut uciążliwości lokalizacji jest olbrzymi) i wiele z nich ma w standardzie hałas kolejki, obsługujących zaplecze i śmietniki pracowników, śmieciarek oraz co rano rozdmuchujących spalinowymi odkurzaczami liście i śmieci sprzątaczy z pobliskiego peronu i ulicy. Smród od śmietnika obejmuje co najmniej 10-12 pokoi od wschodu najbliżej torów (nasz to nr 124), zapewne z wielu innych pokoi standard goście mogą być niezadowoleni w powodu hałasu, w ofercie nie było „lepszych” pokoi. Po 4 dniach użerania się i nieprzespanych nocy wymieniono nam pokój na ciut mniej uciążliwy tj. od strony torów kolejki, nad recepcją. Ten pokój zafundował nam "tylko" hałas przejeżdżających, hamujących lub ruszających pociągów oraz obowiązkowy ryk klaksonu kolejki. Odgłosy śmietnika już były słabiej słyszalne i nawet nie było czuć smrodu! Nie było wprawdzie drzwi od szafy, nie działała klima i także była tylko 1 szafka nocna i żadnego krzesła czy fotela w pokoju, ale poprawa była odczuwalna. Nowy pokój (1 piętro - nr 133) znajdował się nad recepcją, gdzie dodatkowo było głośno od podjeżdżających autokarów z gośćmi lub wyjeżdżających... Był tam parking dla pracowników i miejsce nawołujących się mieszkańców hotelu wychodzących na spacer. Odradzamy zatem wzięcie udziału w losowaniu „pokoi standard” i generalnie też tej miejscowości, bo uroku południowego miasteczka zero, same hotele i nieco sklepów, tubylcy mieszkają dalej od morza. Jedzenie w miarę dobre. Hotel prawnie nie jest stroną, więc powtarzali nam tylko (także po polsku) „kupiliście pokój standard”. Pan Adam proponował nam zamianę pokoju (jak będzie wolny) za dopłatą od 20 do 60 euro za dzień. Panie rezydentki zaś „nic nie mogły”, bo … Rainbow kupił „pokoje standard” jak leci, a „nie było wolnych lepszych pokoi”. Menedżer hotelu bardzo zadowolony z siebie, ale nie wyjaśnił, dlaczego na stronie hotelu nie ma zdjęć z widokiem na śmietnik?! Urlop zmarnowany! Reklamacja w drodze. W strefie komercyjnej hotelu ceny wszystkiego zaporowe, lepiej iść jeść i pić na miasto.
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
W hotelu odnowione tylko części wspólne. W pokojach bardzo słabe warunki, grzyb w łazience, recepcja ja nie widziała problemu w stanie pokoju. Zaoferowano nowy pokój w podobny standardzie niestety łazienka w podobnym stanie. Rezydent mało pomocny, rainbow nie uwzględnił reklamacji twierdząc, że grzyb jest normalna sprawa w danym regionie. Ostatnia wyjazd z tą firmą na urlop. Nie wiem skąd taka opinia na stronie rainbow, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Wyżywienie, dużo ale słabej jakości.