5.3/6 (286 opinii)
5.5/6
Tygodniowy, sierpniowy pobyt uważamy za bardzo udany zarówno pod względem organizacji ze strony biura Rainbow, jak i samego hotelu.
5.5/6
Hotel zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Przeszklone lobby z dużą ilością roślinności, wodospadem, papugami i panoramicznymi windami to coś, co wyróżnia ten hotel. Pokoje duże, czyste i dobrze wyposażone ( lodówka , klimatyzacja w cenie, wiatrak przysufitowy, suszarka). Obsługa hotelu bardzo sprawna - zgłoszona awaria światła na balkonie usunięta w ciągu pół godziny od zgłoszenia. Wyżywienie jak na Hiszpanię przystało bardzo smaczne. Dużo owoców morza, szampan do śniadania, duży wybór potraw. Mieliśmy HB i ta opcja dla nas była najlepsza, bo nastawiliśmy się na zwiedzanie. Hotel był bardzo elastyczny jeśli chodzi o posiłki - można było dzień wcześniej zgłosić wcześniejsze śniadanie, przy HB można było zjeść albo obiad albo kolację, ostatniego dnia dostaliśmy kolację, która przepadła nam pierwszego dnia z powodu nocnego lotu. Basen też bardzo fajny z dużą ilością leżaków (jest zakaz rezerwacji leżaków). Plaża tuż przy hotelu - kamienista, więc odpowiednie buty wskazane. Na deptak wyjście przez furtkę otwierane kartą. Miejscowość bardzo klimatyczna, z zabytkami, przepiękną promenadą. Ponieważ trafiliśmy na dni turystyki i fiestę Świętego Michała wejścia do miejscowych atrakcji mieliśmy za darmo. Opieka rezydentów była w porządku. Szczególne uznanie dla pana Bartka, z którym pojechaliśmy na wycieczkę do Gibraltaru. Nie męcząca wycieczka. Dużo ciekawych informacji i małpki nie zawiodły. Zawiodło niestety Rainbow z organizacją pozostałych wycieczek. Najbardziej mi zależało na Magicznej Alhambrze i tą wycieczkę wykupiłam z dużym wyprzedzeniem w Polsce. Wycieczka miała być w piątek, a w czwartek o 21 dowiedzieliśmy się, że została odwołana. Gdybyśmy wiedzieli wcześniej, to na pocieszenie moglibyśmy pojechać do Sewilli lub Kordoby, ale te obie wycieczki były w czwartek. Do samodzielnego zwiedzania Grenady nie byłam merytorycznie przygotowana i pomimo korzystnej komunikacji autobusowej nie zdecydowałam się na taki wyjazd. Byliśmy natomiast w sąsiedniej Nerji wraz z jaskiniami, oraz w Salobrenie.
5.5/6
Wszystko co piszą w komentarzach to prawda, fajne miejsce jeśli chodzi o Hotel, piękna miejscowość, cudna plaża, zimne morze, bliziutko Super markado, ja jestem bardzo zadowolona, jest gdzie pospacerować , co zwiedzić, gdzie zjeść, polecam, będziecie zadowoleni i to bardzo urokliwe miejsce.
5.5/6
Super wakacje sierpień 2018. Hotel oddalony od lotniska w Maladze 1,5 godziny (jazdy autokarem). Hotel duży, kilkupiętrowy, dwie zewnętrzne windy. Pokoje przestronne, dwa łóżka podwójne, sejf, lodówka, suszarka do włosów, duży balkon. Czysto. Bardzo miła obsługa. Jedzenie pyszne, urozmaicone. Codziennie owoce morza, ryby, w różnej postaci. Hotel posiada baseny zewnętrzne (duży, maly dla dzieci i ze zjezdzalniami dla dzieci) i wewnętrzny (w okresie letnim nieczynny), jakuzy. Leżaki przy basenie bezpłatne.Wypożyczenie ręcznika - kaucja 10 euro. Do morza bardzo blisko, wystarczy przejść przez ulicę. Plaża kamienista. Leżaki i parasole na plaży płatne. Zejście do morza - dość szybko robi się bardzo głęboko. W pobliżu hotelu supersam, oraz sieciowe bary. Pełno knajpek i restauracji. Miejscowość bardzo malownicza, posiadająca dwa punkty widokowe (góra z Krzyżem i ruiny starego zamku - warte zobaczenia). Można samodzielnie podróżować , świetna baza autokarowa.