5.0/6 (172 opinie)
Kategoria lokalna 4
6.0/6
Pobyt w hotelu Palia Las Palomas w Torremolinos całkowicie spełnił nasze oczekiwania. Dostaliśmy całkiem duży pokój z wygodnymi łóżkami, położony w spokojnej części hotelu, na czym nam bardzo zależało (w pobliżu basenu było dość hałaśliwie). Do morza było około 350 m, więc całkiem blisko. Plaża piaszczysta, szeroka, czysta z łagodnym zejściem do wody. Woda o tej porze roku była dość zimna (ok.19 st.C.) ale dla turystów zahartowanych w Bałtyku nie było to przeszkodą w kąpieli ;) Leżaki i parasole płatne (12-15 EUR/komplet/dzień), ale było też dużo osób odpoczywających pod własnymi parasolami lub nawet bez osłony (czerwcowe słońce było całkiem znośne). Z basenu hotelowego nie korzystaliśmy, widzieliśmy jednak poranne kolejki do zajęcia miejsc na leżakach - basen był raczej za mały w stosunku do wielkości hotelu. Natomiast w zacienionym ogrodzie w pobliżu basenu również znajdowały się leżaki, które były bardziej dostępne. Posiłki w restauracji były urozmaicone i różnorodne, choć chyba lepiej pod tym względem jest w hotelach greckich. Zaskoczyło nas, że kawa była dostępna tylko na śniadaniu, ale można było ją dostać w barze przy basenie przez cały dzień. Brakowało nam opisów serwowanych potraw, co czasem prowadziło do pomyłek i często były zgadywanki - co my właściwie jemy :) Wieczorem hotel zapewniał dodatkowe atrakcje, widzieliśmy m.in. pokaz flamenco, występ sztukmistrza czy minirecital piosenkarski. Obsługa w hotelu była OK, sprzątanie pokojów i wymiana ręczników były codziennie (choć podłoga była niedokładnie zamiatana). Był to nasz pierwszy wyjazd do Hiszpanii , więc nastawiliśmy się głównie na zwiedzanie. Udało się zwiedzić Sewillę (z rewelacyjnym przewodnikiem Bartkiem) i Gibraltar na wycieczkach fakultatywnych oraz Malagę i mniejsze miejscowości w pobliżu Torremolinos we własnym zakresie. Na więcej brakło czasu, więc planujemy tu wrócić - choćby po to by zwiedzić Grenadę czy Cordobę. Andaluzja zrobiła na nas bardzo pozytywne wrażenie - ludzie, zabytki, przyroda, góry i morze - wszystko nam się podobało. Do tego czystość, porządek i przyjemna pogoda (wybraliśmy czerwiec, by uniknąć upałów). Był to zdecydowanie udany wyjazd.
6.0/6
Pobyt w hotelu Palia las Palomas uważam za znakomity. Pokój bez zarzutów. Tak jak chciałam na piętrze i z bocznym widokiem na morze. Jedzenie - nie wiadomo co wybrać - taka różnorodność. Skupiłam się na rybach z grila - pychotka. Jedyne czego żal, to brak polskiego animatora. W hotelu dominowali Francuzi i pod ich kontem były animacje. Oczywiście animatorzy mówili po hiszpańsku i angielsku, ale to nie to samo. Animacje fajne. Dzieci w hotelu niemęczące, bo nie jest to typowy hotel z basenami na najmłodszych. Personel bez zarzutu. Wycieczka go Granady bardzo udana, ale było zbyt mało wolnego czasu . Pilot do Granady p Bartek bardzo miły, a pani oprowadzająca nas po Alhambrze z ogromną wiedzą, którą umiała przekazać. Żal było wracać do rzeczywistości po tygodniu. A jeszcze jedno - małe przekłamanie co do odległości od plaży. Nie było to 200 m ale trochę więcej - może się czepiam. Usytuowanie hotelu -świetne !!!! Blisko do promenady przy plaży z licznymi sklepikami i restauracjami. Polecam wyprawę indywidualną do Malagi kolejką. Bilety kupuje się w automacie i w 20 min jesteśmy w Maladze. Cudne miasto. Trzeba będzie to powtórzyć. Zachęcam do skorzystania z oferty tego hotelu w formie allinclusive. Agnieszka z przyjaciółką
6.0/6
Torremolinos odwiedziliśmy z żoną we wrześniu 2018 r. Nigdy wcześniej nie byliśmy w Hiszpanii. Okazało się, że był to strzał w dziesiątką. Przepiękna okolica, przemili ludzie i wspaniały hotel, w którym nie brakowało niczego. Jeżeli chodzi o posiłki - ogromny wybór (nie tylko hiszpańska kuchnia), czyli dla każdego coś dobrego. Bardzo dobre piwo hiszpańskie, do tego trzy rodzaje win. Drinki genialne - barmani nie żałowali alkoholu. Oprócz tego gry i zabawy przy basenie. W hotelu goście głównie z Hiszpanii, Francji i Wielkiej Brytanii. To brzmi niewiarygodnie, ale nie było tam ruskich i Niemców. Pokój z ogromnym łóżkiem, codzienie sprzątany. Przemiła obsługa hotelowa. Morze i przepiękne plaże bardzo blisko od hotelu. Jeżeli dodamy do tego wszystkiego fantastyczne wycieczki organizawane przez Rainbow mamy idealne wczasy. Gorąco polecamy.
6.0/6
Spędziłam słoneczny lipcowy tydzień w Torremolinos, w hotelu położonym 350 metrów od piaszczystych plaż Costa del Sol. Pokój był komfortowy i znajdował na czwartej kondygnacji, więc już nad poziomem ulicy, co pozwalało się po południu cieszyć słońcem na balkonie. Wielką zaletą hotelu było położenie, tuż przy przystanku autobusowym i 15 minut pieszo od stacji kolejki C-1 (Cercanias). Pozwalało to we własnym zakresie dotrzeć do Malagi, by zwiedzić historyczne centrum wraz z zabytkami Alcazaba i Gibralfaro. Biuro podróży Rainbow oferowało szeroki pakiet wycieczek, skorzystałam z możliwości przejścia Ścieżką Króla (Caminito del Rey) pod opieką pilota Rainbow oraz lokalnych przewodników. Pozostałe dni wypoczywałam na środziemnomorskich plażach i promenadach, gdzie chłodna woda i cień palm dają wytchnienie od andaluzyjskiego upału.