5.2/6 (313 opinie)
5.0/6
Plan wycieczki zrealizowany w 100%. W każdym miejscu chciałoby się zostać dłużej, niestety jak to w przypadku objazdów coś za coś. Przynajmniej wiadomo gdzie polecieć na własną rękę i pozwiedzać dogłębnie. Dużo ciekawostek przekazanych przez pilotkę i przewodników nie do znalezienia w przewodnikach. Dobra godzina przylotu z Katowic, mieliśmy praktycznie pół dnia wolnego i wykorzystaliśmy go na samodzielne zwiedzanie Malagi :-)
5.0/6
Polecam jechać, zobaczyć, zwiedzić.
5.0/6
Program wycieczki zawierał masę atrakcji w historycznych miastach Hiszpanii , Portugalii i Gibraltaru. Wyjazd był perfekcyjne obsługiwany przez pilotkę Panią Dorotę, który posiada ogromną wiedzę na temat historii i życie codziennego w Hiszpanii i Portugalii i Gibraltaru. Sposób przekazywania tych informacji i kontakt z grupą był na najwyższym poziomie. Również wiedza przewodników w poszczególnych miastach była imponująca. Ogromne wrażenie na uczestnikach wycieczki sprawił wieczór z Flamenco w Granadzie. Trafiliśmy na przepiękną pogodę. Wystąpiły również pewne minusy: - opóźnienia w odlotach samolotu z Warszawy do Malagi i z Malagi do Warszawy (około 80 minut) - po lądowaniu w Maladze pilot oczekiwał na grupę już po odprawie bagażowej - w mojej ocenie osoby, która pierwszy raz lądowała w Maladze - pilot powinien przejąć grupę przed odprawą bagażową, - dopłacanie za wodę na obiado/kolacjach. - miejsce zbiórki grupy (przed czasem wolnym) w Madrycie nie było dobrze wybrane (roboty drogowe - ogromny hałas).
5.0/6
Niedawno wróciłam z wycieczki objazdowej Hiszpania i Portugalia . Jestem bardzo zadowolona. Wszystkie atrakcje turystyczne zrealizowane bez problemów . Chyba największe wrażenie zrobiła na mnie wycieczka do Muzeum del Prado gorąco polecam! Później galeria sztuki Picassa w Maladze. Zjawiskowe ogrody Alcazaba, harem w Alahambra - nie można się nie zakochać w tych widokach. Sewilla, Madryt, Toledo rewelacja. Portugalia przepiękna. Lizbona - najlepszy hotel na całym objeździe. Fatima tu załapaliśmy się na mszę w języku polskim. Cabo de Roca - koniec Europy, ostre skały, morze i koniec. Świetne zdjęcia tam wychodzą. Wycieczki fakultatywne, byliśmy na wszystkich. Jeśli chodzi o hotele… dramat… Mieliśmy to szczęście, że dostaliśmy najlepszego przewodnika Pana Oskara. Lubi swoja pracę, zna odpowiedź na każde pytanie, a przy tym jest bardzo pomocny, troskliwy, uśmiechnięty i ma dużo cierpliwości. Opowiadał z pasja. Bardzo zorganizowany, robił wszystko żebyśmy byli pierwsi na zwiedzanych zabytkach, nie czekaliśmy w kolejkach. Wstawaliśmy wcześnie to prawda ale przynajmniej na obiektach nie było jeszcze tak gorąco i przyjemnie się chodziło. Życzę każdemu takiego wspaniałego przewodnika. Reasumując ciekawa oferta, jedzenie urozmaicone, fajne wycieczki fakultatywne, świetny przewodnik, cudowna pogoda - polecam!!