4.9/6 (65 opinii)
5.0/6
Trasa tej wycieczki wiodła przez mniej znane regiony Hiszpanii, co nie znaczy, że mniej ciekawe. Zwiedziliśmy stolicę kraju Basków Bilbao, gdzie byliśmy m.in. w Muzeum Guggenheima , podziwialiśmy przemianę miasta dawniej przemysłowego w ośrodek kulturalny. Poprzez góry i doliny dojechaliśmy do ślicznej miniaturki miasta San Sebastian, ośrodka festiwalu filmowego nad Zatoką Biskajską, którą to upodobali sobie artyści, z piękną plażą i widokami na otaczające wzgórza. Zwiedziliśmy też Saragossę, Pampelunę, Olite, Burgos, Segowię, gdzie wszędzie można podziwiać zabytki, nawet z okresu panowania Maurów i Rzymian. Dalej dojechaliśmy do Escorial oraz Madrytu, obu stolic Hiszpanii, daną i obecną. Jak Madryt to Muzeum Prado od razu nasuwa się na myśl, oczywiście byliśmy tam, podziwialiśmy malarstwo Velázqueza i Goi ale nie tylko, niestety dla niektórych zbyt krótki był ten pobyt - zaostrzył tylko apetyt:). Wróciliśmy do Barcelony, którą zwiedziliśmy pobieżnie na początku naszej wycieczki, skąd tylko krok na plaże Costa Brava, gdzie kontynuowaliśmy pobyty stacjonarne. Wycieczka bardzo nam się podobała, dała szansę zwiedzenia innej części kraju, nie tylko wybrzeża.
5.0/6
To już nasza kolejna wycieczka objazdowa z Rainbow Tours i po raz kolejny polecam z czystym sumieniem. Program wycieczki idealnie zgodny z opisem- przepiękne katedry i pałace często zapierające dech. Co prawda intensywność i tempo zwiedzania nie pozwoliły na spokojne podziwianie i delektowanie się urokami zwiedzanych obiektów, ale dzięki temu że było ich sporo, można zaplanowac kolejną podróż do Hiszpanii, tym razem tylko w wybrane miejsca. Jedyny minus- wycieczka do Pampeluny w trakcie odbywającego się święta sw. Fermina- dla osób które nie znoszą hałasu, brudu, tłumu i są wrażliwe na cierpienie zwierząt ( gonitwa byków) będzie to bardzo męczący dzień ponieważ opisany w programie "spacer trasą gonitwy byków" był potwornie męczącym przemarszem w ścisku z kurczowym trzymaniem się siebie nawzajem i nasłuchiwaniem przewodniczki eby nie stracić jej z oczu. Do tego potworny smród na ulicach i ogłuszający hałas na Plaza do Castillo. Dla nas koszmar i stracona godzina której zabrakło podczas zwiedzania zamku Olite ( przepiękny obiekt i okolica ale niewiele pamiętamy bo zaraz potem zaczęła się nieszczęsna Pampeluna). Puszczanie filmu W. Cejrowskiego przed samą wizytą w mieście też uważam za nietrafiony pomysł. Jest w końcu tyle innych dokumentów wydanych i prowadzonych przez mniej kontrowersyjne osoby. Na szczęście późniejsze atrakcje całkowicie zrekompensowały te niedogodności i całą wycieczkę uważam za jak nabardziej udaną. Szczególne słowa uznania należą się przewodniczkom: Pani Edycie - swietnie zorganizowana i sympatyczna ( bardzo pilnowała żeby wycieczka miała odpowiednio często możliwość skorzystania z toalety- rzecz przyziemna ale bardzo ułatwiajaca życie) i Pani Agnieszce- przewodniczce podczas pobytu w Segowii, Toledo i Madrycie oraz last but not least- świetnemu kierowcy Juanowi.
5.0/6
Świetna, ciekawa trasa! Zaskakujące Bilbao i Pampeluna - najlepsze wrażenia z kraju Basków!!! Znakomici przewodnicy lokalni - pan Marek z Madrytu (Eskorial i Prado), pani Anna (Barcelona), pani Ania (Bilbao) i młoda Polka z Segowii. Oszałamiająca katedra w Burgos, ekskluzywna bodega Marques de Riscal, urzekający pałac Aljaferia w Saragossie. No i te pinchos! mniam, mniam - prawdziwe dzieła sztuki! Tyle plusów z objazdu (naj, naj - same wykrzykniki). Teraz minusy - fatalny pilot (pan Grzegorz), mimo ogromnej wiedzy nie nadaje się (nawet rozdanie kluczy wyzwaniem nie lada, premier "siła spokoju" to przy nim wulkan energii, nie współpracujący z grupą). Hotele na objeździe bardzo daleko od zwiedzanych miejsc, stąd po wyjeździe ok. godz. 8-8.30 trafialiśmy na kolację na 21 - 21.30 (!). Kierowca nieprzygotowany, błądzący wiele razy, (mało co nie zdążyliśmy do Muzeum Guggenhaima - uparł się, że będzie szukał parkingu i kręcił po Bilbao kilkanaście kółek, pomimo żądania przewodniczki odmówił zatrzymania się w wyznaczonym miejscu), na ostatnie 2 dni zmieniony (wszyscy klaskali). Optycznie minusy przeważają, ale tak nie jest - stąd ocena 5. Wycieczka jest świetna a te uwagi to do Biura - organizatorów, by wiedzieli, co poprawić. Acha, no i zwiedzanie Barcelony - zdecydowanie za krótko.
5.0/6
Program intensywny, ciekawy, bogaty ... w architektoniczne perły i perełki, style sztuki, kolory natury, smaki i zapachy ... Kto chce zobaczyć inną Hiszpanię i przełamać stereotypy, ten powinien się zdecydować i wyruszyć w podróż ... nawet na kilka dni. Polecam! Warto!