Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
To był nasz pierwszy pobyt w Egipcie, ale myślę, że nie ostatni :) ale od początku - na LOTNISKU wszystko poszło mega szybko i sprawnie. Jeśli chcecie zakupić INTERNET to spokojnie będziecie mieć na to czas, bo przy wyjściu stoją ludzie, od których możecie nabyć pakiet w dobrej cenie (np. 30GB za 10$ - w hotelu jest jedynie wifi w lobby i przy basenie - odpłatne). DROGA DO HOTELU zajęła nam niewiele ponad godzinę (wszystko zależy od liczby hoteli, w których trzeba zostawić pozostałe osoby). HOTEL widać, że nie jest najnowszy, ale czysty i to jest najważniejsze. Położony jakieś 6km od najbliższego miasteczka, więc jeśli ktoś liczy na spokój i relaks to z pewnością będzie zadowolony. POKOJE są podobno lepsze i gorsze (tak usłyszeliśmy od agenta, który sprzedawał nam wycieczke) - my na początku trafiliśmy na ten "gorszy", ale nie pod względem jakiegoś brudu tylko klimatyzacji - był to pokój na samym dole, z którego można było wyjść bezpośrednio na zewnątrz przez drzwi tarasowe (3 kroki i basen), aleee niestety z klimatyzacji wydobywał się nieprzyjemny zapach, a dodatkowo po wejściu do pokoju czuć było lekko wilgocią. Postanowiliśmy poprosić o zmianę pokoju i bez problemu otrzymaliśmy nowy i to z widokiem na morze :). Część pokoi w remoncie (nie słychać żadnych niechcianych dźwięków) więc powinno być już tylko lepiej :). Klimatyzację możecie mieć zawsze włączoną - wystarczy odczepić od klucza breloczek, aby cały czas był włożony w przeznaczone dla niego miejsce w ścianie :) PERSONEL mega pomocny, uśmiechnięty, każdy zagadywał chociażby o to jak się mamy itp - pierwszy raz spotkaliśmy się z tak przemiłymi i otwartymi ludźmi i co najważniejsze - nie są nastawieni na KASĘ! (po pobycie w Tunezji nadal mamy niesmak w tym temacie). Bezpośrednio przy hotelu jest apteka oraz kilka sklepików. JEDZENIE było ok, może nie było tego dużo, ale zawsze coś można było dla siebie wybrać (ryż, mięso, lasagne, warzywa w różnej postaci, ryba itd, spaghetti robione na bieżąco przez kucharza oraz zupy, sałatki, owoce i słodkości. Na kolacje często był grill na zewnątrz, więc to zawsze jakaś dodatkowa opcja. Do posiłków (obiad i kolacja) wino, piwo i napoje za free. Śniadania odbywały się w drugiej części hotelu Flamenco (Resort), wystarczyło przejść przez ulicę, natomiast ja średnio miałam co wybrać, więc na śniadaniu byłam jedynie 2 razy. WODA - dystrybutory znajdują sie przy lobby oraz barze przy basenie. Po przyjeździe i zakwaterowaniu każdy dostaje 1,5 litrową butelkę, którą później można napełniać właśnie w tych punktach. BASEN w liczbie 3 w części Beach oraz jeden w części Resort - przebywaliśmy głównie tutaj, bo o wiele mniej ludzi, zawsze było miejsce oraz lepsze drinki ;) PLAŻA super, piaszczysta, dużo leżaków (zawsze było miejsce, bo chyba większość wolała być jednak przy basenie :)), zejście z plaży oraz do wody kamieniste, więc buty trzeba zabrać i to musowo. Woda przejrzysta i mega ciepła (ok 34 stopnie), płytko, ale nierówno ze względu na roślinność i większe kamienie, więc trzeba uważać. Sporo rybek, które idealnie widać i nie trzeba się nawet zanurzać. RAFA dość kolorowa, ale lepsza na lewo od pomostu, który jest z prawej strony plaży. Dla tych, którzy nie mają chociażby maski do snurkowania można wszystko wypożyczyć na miejscu łącznie ze sprzętem do nurkowania. ANIMACJE nawet spoko, codziennie o 21 przez ok godzinę - taniec brzucha, fakir, pokaz ognia itp, a później disco - tutaj przy barze zamawiając alkohol/ drinki itp wszystko niestety płatne (podliczane dopiero przy wyjeździe z hotelu), więc można wziąć wszelkiego rodzaju napoje chociażby z baru przy basenie i niczym się nie przejmować :) ANIMACJE DLA DZIECI - nie mam pojęcia, bo podczas naszego pobytu było może z pięcioro i to w sumie nastolatków (jak dla mnie mega :D), ale z tego co widziałam to przy plaży jest klub dla dzieci. POGODA na początku września mocno "konkretna", jeśli wiecie co mam na myśli :)) z tego też względu nie zwiedzaliśmy żadnych zabytków - Luxor niby najbliżej (ponad 200km w jedną stronę), ale zwiedzanie w takim upale jak dla mnie odpada :( natomiast o piramidach mogliśmy pomarzyć tym bardziej, że mega daleko (ponad 800km - z Hurghady bliżej, bo niewiele ponad 500km). Mimo to postanowiliśmy skorzystać z SUPER SAFARI czyli quady (dobrze ubrać dłuższe spodnie, bo można sobie przysmażyć łydki od silnika), jeepy, wielbłądy, wioska Beduinów, herbatka, wizyta w tzw "aptece", gdzie można niektóre rzeczy spróbować/ powąchać oraz kupić - było warto mimo, iż byliśmy już na podobnej wyprawie podczas wakacji w Tunezji - takie atrakcje nigdy się nie nudzą :) Kolejna wyprawa jaką zaliczyliśmy to przejażdżka na BUGGY (super sprawa!), pamiętajcie jednak, aby ubrać trochę gorsze ciuchy, bo po 2h jazdy w piachu i pyle nadają się jedynie do prania :). Pojechaliśmy również do miasteczka EL QUESIR (ok 21:00 :D). Taxi zamawiacie u człowieka, który stacjonuje przy stoliku na przeciwko recepcji (mówi po polsku). Bilet za osobę w dwie strony 5$, ale oczywiście należy się targować :) Po przybyciu na miejsce odbiera Was przewodnik również mówiący po polsku i oprowadza takimi uliczkami, że nawet w dzień bym się bała tamtędy przejść :)) jest trochę historii, czas na zakup pamiątek (warto, bo jest taniej niż w hotelowych sklepikach) oraz wizyta w sklepie z herbatami, przyprawami itp - tutaj również prezentacja różnych dobroci, smarowideł, perfum, poczęstunek herbatką oraz zakupy dla chętnych. Zarówno z Buggy jak i z Safari dowoził nas Ahmed - rewelacyjny człowiek, z poczuciem humoru i mimo, iż mówił łamanym angielskim to nie było problemu z porozumiewaniem się. Dodatkowo podczas jednego powrotu kupił nam wszystkim lody, a za drugim razem zapłacił za Cole, bo dla tutejszych są inne ceny niż dla nas :) PODSUMOWUJĄC urlop zaliczamy do naprawdę udanych, poznaliśmy super ludzi, z którymi spędzaliśmy sporo czasu i zawsze to raźniej w obcym kraju. Spokój, relaks oraz niesamowity personel sprawiły, że to chyba najlepsze nasze wakacje! :)
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Polecam fajny chotel jedzenie dobre piękny ogród 2 godziny od lotniska duże pokoje baseny zadbane na terenie hotelu czysto wodę dają na bierząco
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel fajny, czysty. Pokoje czyste, sprzątane codziennie. Jedzenie bardzo dobre. Słabe atrakcje dla dzieci, a w zasadzie ich brak. Plaża nadaje się jedynie do opalania. W wodzie nie popływasz (od brzegu plaży 100 m w głąb), ze względu na rafę koralową i do tego jest bardzo płytko. Woda do kolan. Dopiero za 100 metrowym pomostem woda nadaje się do pływania, ale tam już jest odpowiednio głęboko (powyżej 2m). Minusem jest to, że Wifi jest płatne a zasięg jest tylko w lobby hotelowym.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w Hotelu Flamenco uważam za udany!Spełnił nasze oczekiwania! Czyste pokoje , miła obsługa!Z okien piekny widok na ogrod i morze ! Jedzenie dobre zawsze można było coś wybrać! Polecam!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólny pobyt określam na dobry, czyli nie najgorzej.... Pokoje były nie aż takie,jak na zdjęciach,i wymagające już remontu,nie było najgorzej ale na5***** ,to trochę im daleko... Miła obsługa, codziennie do sprzątanie...,a minusem to słaby wifi pomimo że jest płatny... Ale ogólny pobyt był udany... :),Marsa Alam
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Do hotelu zawitaliśmy już po raz drugi. Pierwsza wizyta była na Święta, druga w lipcu. Atmosfera w hotelu super , jedzenie ok Pokoje czyste. Jedyne do czego mogę mieć zastrzeżenia,to lot z liniami SkyUp ,które zostawiają wiele do życzenia. Przy następnych wycieczkach będę unikać tejże linii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
A pierwszy z Rainbow. Może. Miła i szybka pomoc rezydenta na lotnisku i spotkanie w hotelu. Pomoc w wyborze wycieczek, a przecież to mój 8 raz w Egipcie i nie liczyłem na coś nowego. Polecam dom żółwi w Marsa moubarak. Gwarantowane żółwie, delfiny i krowy morskie. Hotel w ładnej okolicy, dużo zieleni. Na plaży 2 200 metrowe pomosty do rafy. Wydzielona bojami część plytsza. Rafa ładna, dużo kolorowych rybek. Dla leniwych 2 spore baseny. Ciekawe animacje. Miła, nienachalna obsługa. Smaczne i urozmaicone jedzenie. Dla aktywnych i leniuszków, samotnych i z rodzinami. Gorąco polecam.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel flamenco mogę polecić z całego serca każdemu, kto: szuka odpoczynku, ciszy i spokoju. Hotel mimo że nie należy do najnowoczesniejszych jest naprawdę godny uwagi. Plusy : przepiękny ogród, blisko do morza i pięknych raf które można podziwiać z brzegu lub z pomostu, fenomenalna obsługa hotelu (Alami gość który zarządza w zewnętrznym barze przy basenie) jest niesamowity. Zabawia, rozśmiesza i zawsze chętny do pomocy. Kucharz który stoi na wieczornym grilu robi mega pyszne przekąski. Raz ze smacznie, dwa że jest naprawdę mega mega pozytywną osobą. Zresztą cały hotel zasługuje na 6+ za podejście do gości. Byłam w marcu i myślę że pogoda również dopisała. Zdarzały się dni wietrzne jednak mimo to było bardzo ciepło. Temperatura odczuwalna ok 25 stopni Niestety były też duże fale w związku z czym czasami kąpiel w morzu była ograniczona. Jedyna wada że z hotelu do lotniska jest dość daleko, ok 1,5 godziny jazdy ale... Więcej usterek nie znalazłam i szczerze wróciła bym tam z wielką ochota.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel zaniedbany ale obsługa wspaniała. Jeżeli chcesz hotelu i w nim powiedzieć to warto ale jak chcesz trochę pozwiedzać to odradzam bo wszędzie daleko.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel generalnie OK. Znajduje sie na uboczu, posrodku pustyni. Poza hotelem i kilkoma sklepikami to nic nie ma. Jedzenie dobre chociaz czesto sie powtarza. Na śniadanie trzeba chodzić na drugą stronę ulicy jakieś 200m ale nie jest to problem. Po ulicy prawie nic nie jeździ. Obsługa ciągle się przymila i czeka na napiwki - urok Egiptu. Jest też strasznie dużo naganiaczy w hotelu. Dzień w dzień chodzą i wypytują o masaże, tatuaże, wycieczki, jazdy quadami, nurkowanie. Nawet jak im się dziękuję to zagadują i próbują ciągle przekonywać- dla mnie było to męczące. Nie można było spokojnie poleżeć przy basenie lub plazy bo ciągle Cie zaczepiali (mam na myśli kilka-kilkanascie razy dziennie). Plaza od razu przy hotelu/basenie, z leżakami i materacami. Plaza kamienista - bez butow nie polecam sie zblizac. Rafa koralową jest trochę przereklamowana wg mnie. Woda pierwsze 100 metrów jest mega płytka jakieś 1 metr głębokości. Po 100 metrach nagle robi się głębiną (nie widać dna i jest ciemno). Jest pomost i można sobie oglądać rybki - trochę ich jest ale nie robi to wrażenia i jest niebezpiecznie. Bardzo często wieje i są fale i jest żółta albo czerwona flaga i nie można pływać.