5.2/6 (347 opinii)
Kategoria lokalna 5
3.5/6
Oceniam hotel Gravity Hotel Sahl Hasheesh na 3.5 z kilku powodów. Po pierwsze, jedzenie jest słabe, z ograniczonym wyborem i monotonnym menu. Dostępne są tylko dwa rodzaje sera i szynki, a owoce i mięso są rzadko dostępne. Kubki do herbaty są dostępne tylko przez krótki czas, a masło często się kończy. Przekąski są średnio dostępne, przyjechaliśmy po porze obiadowej i nie za bardzo dało się zdobyć cokolwiek do jedzenia aż do kolacji. Po drugie, alkohol jest rozcieńczony słodkim syropem, co sprawia, że wszystkie napoje alkoholowe, od wódki po whisky, smakują tak samo. To jest duży minus dla osób, które chcą cieszyć się różnymi napojami alkoholowymi podczas swojego pobytu. Po trzecie, hotel jest położony na pustyni, co oznacza, że nie ma zbyt wielu miejsc, do których można by się udać na spacer. To może być frustrujące dla osób, które chcą zwiedzać okolicę lub po prostu chcą spędzić czas na świeżym powietrzu. Na koniec, we wrześniu hotel jest pełen wrzeszczących dzieci, co może zakłócić spokój i ciszę, na które liczysz podczas wakacji. Mimo tych problemów, pokój, w którym się zatrzymaliśmy, był w porządku, co jest pewnym plusem dla tego hotelu.
3.5/6
Hotel taki sobie. Masa gości ze wschodu. Jedzenie jak na 5 gwiazdek trochę monotonne i słabo podane. Byłem w dużo lepszych.
3.5/6
Nowy ładny hotel,ale uciążliwe częste kucia,wiercenia w drugiej nowo oddawanej części hotelu.Obsługa miła.W restauracji częsty brak kubków do herbaty i łyżeczek.Jedzonko dobre,lecz coś brakowało w urozmaiceniu.Bardzo obrotny,miły,uśmiechnięty i służący pomocą rezydent Pan Wojtek-brawo.Za mało muzyki przy basenach.Pogoda dopisała więc wyjazd ogólnie udany.
3.5/6
Pierwsze rodzinne wakacje. Ja, żona, dwójka dzieci (4 i 6) lat. Rezerwacja z dużym wyprzedzeniem pokoju z widokiem na ogród - otrzymaliśmy pokój z widokiem na hotel Tropitel i dzielący nas pas pustyni. Balkon mega wąski ale przynajmniej był :) . W łazience po każdym użyciu prysznica trzeba było liczyć się z usuwaniem sporej ilości wody z podłogi (do czego dostawaliśmy dodatkowy ręcznik). Ponadto wakacje planowane były głównie pod kątem dzieci, a po dotarciu na miejsce okazało się, że od samego początku do samego końca dzieciaki nie mogły ani razu skorzystać ze zjeżdżalni dla dzieci, gdyż znajdowały się w remoncie przez cały ten okres. Niestety o planowanym remoncie nie dostaliśmy żadnej informacji, gdybyśmy o tym wiedzieli z pewnością wraz z teściami zmienilibyśmy hotel. Do tego pewne drobnostki jak np. ''przypadkowe'' nie wydanie voucherów do restauracji a la carte (wszystkim przybyłym Polakom, nie wiem jak pozostałym przybyłym nacjom). Podsumowując... pogoda świetna, fajne wycieczki, hotel rozczarował.