Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Objazdowka po Jordanii i Izraelu w jeden tydzień pozwala tylko na pospieszne poznanie najistotniejszych miejsc wartych zobaczenia i człowiek zostaje z poczuciem, że trzeba tu jeszcze wrócić aby trochę dłużej kontemplować piękno natury i ludzkie dzieła, np w Petrze czy w Jerozolimie.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam uważam , że wycieczka jak najbardziej godna polecenia , cudowne widoki , intensywny program , zero nudy . Pan Jarek - pilot - osoba z bardzo dużą wiedzą , która świetnie umie ją przekazać , człowiek na pełnym luzie . Pan Józio - przewodnik po Izraelu , wyjątkowo barwna osobowośc , świetnie było na niego trafić !! Najpiękniejsza oczywiście PETRA , numer jeden tej wycieczki , jak dla mnie :) , na imprezie byliśmy w sierpniu , więc pogoda tak 40 + ale pijąc dużo wody , spokojnie do wytrzymania , hotele różne , jedne lepsze (Amman ) inne gorsze (Tyberiada) ale wszędzie czysto , Tyberiada na swój plus może zaliczyć sobie duży wybór jedzenia i basen , co nieczęsto sie zdarza . Wycieczki fakultatywne wplecione tak w program że trudno z nich nie skorzystac , moim zdaniem najlepsza to Jerozolima nocą a najsłabsza Jerycho - za to najtańsza .
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogolnie wylazd udany
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo ciekawa wycieczka dla osób chcących zobaczyć świat, majacych mało czasu i chcących maksymalnie intensywnie spędzić ten tydzień. Warto jednak się zastanowić, czy mając tydzień urlopu chcemy wcześnie wstawać, mieć czas wypełniony do granic i zwiedzać, zwiedzać, zwiedzać ... Na naszej wycieczce było wyraźnie widać, że nie wszystkim to odpowieda. Ich prawo, tyle, że źle wybrali wyjazd i psuli część przyjemności innym, którym takie wakcje bardzo odpowiadają.