Opinie o San Domenico

5.0/6 (64 opinie)

Kategoria lokalna 3

5.0/6
64 opinie
Atrakcje dla dzieci
2.2
Obsługa hotelowa
5.4
Plaża
5.3
Pokój
4.1
Położenie i okolica
5.3
Rezydent
4.4
Sport i rozrywka
3.0
Wyżywienie
5.3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 5.5/6

    Przyjazny hotel

    Jest to jedyny hotel w Włoszech w ofercie Rainbow , który oferuje tylko same śniadania. I to jest jego duża zaleta! W miasteczku Soverato, na skraju którego położony jest hotel, jest dużo barów/restauracji w różnych przedziałach cenowych, gdzie można popróbować lokalnych potraw. Szczególnie w sierpniu oferta restauracji jest bardzo bogata, bo to miesiąc, w którym Włosi masowo udają się na urlop, a dla Włocha jedzenie jest najważniejsze. Hotel położony jest praktycznie wprost na plaży (leżaki i parasole darmowe), do centrum miasteczka poniżej 1 km. Restauracje rozpoczynają się w zasadzie tuż obok hotelu . W miasteczku kilka supermarketów i sporo sklepów. W samym miasteczku nie ma praktycznie żadnych atrakcji turystycznych. Dla osób wierzących: w sierpniu są dwa święta: 15 sierpnia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (najważniejsze po Bożym Narodzeniu i Wielkanocy święto we Włoszech) oraz, w pierwszym tygodniu sierpnia, lokalne święto, Matki Bożej Patronki ludzi morza. Dla osób niewierzących atrakcją mogą być, związane z tymi świętami, barwne procesje ulicami miasta z pokazami fajerwerków. Ponieważ w Kalabrii byliśmy już n-razy i zwiedziliśmy wszystko co się da, zatem dla nas najważniejsze było plażowanie oraz spacery, m. in. po nadmorskiej promenadzie im. Jana Pawła II . Sam hotel o niewygórowanym standardzie, pokoje dość małe, meble stare (ale w dobrej kondycji), w łazience brodzik 70x70 cm. Osobom o większych rozmiarach nie polecam w zamkniętej kabinie podnoszenia mydła, które upadło, bo mogą ja rozerwać :). Zaletą jest natomiast czystość i przemiła obsługa (w tym panie sprzątające). Obowiązkowo dopłacić za pokoje z widokiem na morze. Najlepiej nie na parterze (kiepski widok na dość wysoką balustradę balkonu). Uwaga: nietypowa numeracja pięter. Autobus zatrzymuje się praktycznie na dachu hotelu ( to jest ich "parter") i piętra liczone są w dół, recepcja jest piętro niżej (ich 1-sze piętro) , a poziom plaży to 4-te pięto, (nasz parter). Śniadanie klasyczne: szynka ser, gotowane jajka, owoce (także świeże), jogurt, świeże pieczywo oraz ciasta i cornetti + kawa, herbata i soki. Szału nie ma ale czysto, świeżo, smacznie i wystarczająco nawet dla głodomora. Podsumowując: przyzwoity hotel za stosunkowo niewielkie pieniądze. Jako rekomendację niech posłuży fakt, że byliśmy już w tym hotelu 2-gi raz, a planujemy kolejny. Jeden tydzień typowego "nic nierobienia" a drugi tydzień intensywne zwiedzanie innej części Włoch.

    Janusz, WROCŁAW - 09.09.2019

    20/21 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Udany urlop w Soverato ;)

    Kilka słów o pobycie w Hotelu, w Soverato ;). W hotelu San Domenico spędziłyśmy kilka wspaniałych dni. Owszem hotel na pierwszy rzut oka nie zwala z nóg, trzeba liczyć się z tym, że pokoje (szczególnie te na parterze) czasy świetności mają już za sobą ale jest wszystko co potrzeba (ciepła woda - co prawda prysznic nie posiada słuchawki, którą można ściągnąć ale da się przeżyć, ręczniki - wymieniane codziennie, w wystarczającej ilości, łóżka, pościel, telewizor, lampki, szafa, wieszaki, itp.), no i przede wszystkim klimatyzacja sterowana indywidualnie w każdym pokoju. Położenie hotelu i bliskość do plaży rekompensuje wszystko. Prywatna plaża, bez dużego tłoku, serwis plażowy (leżaki, parasole, niezawodna obsługa w postaci Mateo i Antonio - zwanego królem plaży) oraz bar ze świetnymi sokami i piwem. Szczególny plus za dobre jedzenie i superową obsługę w restauracji (owszem kelnerzy może nie mówią po angielsku ale całkiem dobrze radzą sobie z językiem polskim ;), co jest dodatkową atrakcją. Każdego dnia wybiera się posiłki na obiad i kolację w kolejnym dniu (menu bardzo urozmaicone i napisane po polsku, w trochę egzotyczny sposób ale to stanowi dodatkowy atut, w końcu jak się nie skusić na danie pod egzotyczną nazwą "Jurek z chleb dorsza" czytaj dorsz w panierce ;). Standardowo do obiadu wino, piwo, woda, przystawka, pierwsze, drugie danie oraz owoce, lody lub ciasto. Widok na morze piękny, woda ciepła i czysta, niestety zdarzają się meduzy i trzeba uważać, no i dobrze wziąć buty do wody, bo jest trochę kamieni. Kilkaset metrów od hotelu główna ulica Soverato, bary, restauracje, stragany, poczta, sklepy (a w nich fajne ceny), muzyczka, rozrywki dla dzieci, deptaczek. Jeżeli ktoś chce po prostu odpocząć, nacieszyć się słońcem, pośmiać się, popatrzyć na morze, posłuchać jego szumu to polecamy. Warta uwagi wycieczka do trzech miast (Tropea, Pizzo, Capo Vaticano), chociaż w tym upale trochę ciężko przetrwać ale warto zobaczyć klimat Włoch i kupić lokalne produkty. Klimat Włoch i piękne widoki zostaną w naszej pamięci na długo.

    Wesoła Ekipa ;) - 04.08.2015

    11/12 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    wczasy w Soverato

    Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w małym, przytulnym, rodzinnym hotelu San Domenico. Jedzenie , obsługa, plaża bez zarzutu. Jedynie pokój ekonomiczny nieciekawy, ale kupowaliśmy wczasy w ostatniej chwili i byliśmy uprzedzeni. Pokoje codziennie sprzątane, jedzenie smaczne do wyboru. Podziękowania dla Pań z biura podróży w Krakowie P.Szczepański za polecenie i informację o hotelu i miejscowości.

    Ewa, Kraków - 20.10.2015

    10/11 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Hotel słaby ale jedzenie boskie.

    Przywitała nas miła rezydentka Pani Julia i to też plus tej wycieczki ponieważ mieszkała w tym samym hotelu i interesowała się gośćmi, służyła pomocą i odpowiadała na pytania. Pomimo młodego wieku się wywiązała. Hotel wiadomo nie dla wymagających jedynie co mnie porządnie wkurzyło to to że łazienka była horrorem - grzyb i pleśń w brodziku gdybym wiedziała to bym zabrała bang bang z wybielaczem. Lustro i półeczka pod lustrem usmarowana, deska toaletowa żółta, drzwi w pokoju wysmarowane tłustymi łapami no ale cóż nie przyjechałam siedzieć w pokoju. Dobrze że widok chociaż na morze. Jednak mój zły humor wynagrodziło jedzenie, śniadania w formie szwedzkiego bufetu i na słodko, lunche w formie 5 dań wybieranych dzień wcześniej z karty typu przystawka, makaron z czymś, głównie danie zazwyczaj ryba i mięso, owoce oraz deser. Na obiad w tej samej wersji do wybrania. Ale jedzenie przepyszne aż żal było odjeżdżać z stamtąd na samo wspomnienie. Do śniadań soki, herbata, kawa a do reszty posiłków litr wody, pół litra wina i piwo na osobę. Fakt długo się oczekuje na podanie, na jeden posiłek schodzi ok. 1,5 h. Obsługa baaaaaaaardzo miła, raczej mówią po włosku. Kelnerzy uprzejmi, kontaktowi. Miasteczko w stylu naszego Mielna, dużo Polaków i Włochów ale bardzo uprzejmych. Kilkanaście sklepików, aczkolwiek drogich. W pobliżu promenada warto wyjść wieczorem wtedy zaczyna się tam życie. Plaża ok, czysta, woda super. Zdarzają się meduzy. Na wycieczkach nie byłam więc się nie wypowiem. Ogólnie jestem zadowolona z wyjazdu.

    Beata, Chojne - 01.09.2015

    7/7 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem