4.4/6 (8 opinii)
Kategoria lokalna 4
5.0/6
Resort Voi Floriana to bardzo duży obiekt ale mimo tego pozwala na zachowanie intymności . Pokoje malutkie w średnim standardzie , codziennie sprzątane . Będąc w ośrodku można poczuć się jak w kamiennym labiryncie - wejścia do pokoi poukrywane w bluszczu , praktycznie niewidoczne . To na plus oczywiście . Każdy pokój ma malutki tarasik z suszarką do prania oraz zewnętrznym prysznicem z ciepłą wodą !! Wrażenia z takiego prysznica niezapomniane . Na minus BARDZO głośne animacje z wielu różnych miejsc - jest kilka scen i wszystkie z potężnym nagłośnieniem . W ciągu dnia może dwie godziny ciszy . Trudno wypoczywać nad brzegiem morza przy takiej ciągłej rąbance . Ale jeżeli ktoś lubi animacje - nie tylko dla dzieci będzie zadowolony . Na plus dobra siłownia oraz dla chętnych codziennie kilka bloków ćwiczeniowych z animatorem . Na ogromny plus dostępność leżaków na plaży i na trawie wśród drzew przy plaży . W szczycie sezonu o każdej porze dnia można znaleźć dla siebie miejsce . Bardzo dobre jedzenie na plus . Na ogromny plus nielimitowany dostęp do dystrybutorów z wodą gazowaną i bez gazu nawet dla osób z opcją HB. A przy temp w okolicy 38 stopniu nie do przecenienia dostęp do wody . Ośrodek dostosowany dla niepełnosprawnych . Wiele rozwiązań w obiekcie dba o środowisko .
4.0/6
Pokój średniej klasy. Brak w pokoju czajnika. Animacje tylko w języku włoskim. Ogród hotelowy bardzo zadbany i duży. Plaża piaszczysta, wejście do morza trochę kamieniste (można bez butów do wody), w odległości od brzegu 5-10 metrów już około 1,5 metra głęboko. W formie wyżywienia all brak bezpłatnej kawy, herbaty ( trzeba kupić)- wyjątek śniadanie. Brak atrakcji w okolicy. Do sklepu około 2 km.
3.0/6
Witam Hotel ok .Jedzenie ok. Jednak My nastawiamy sie na wycieczki i RT nie zorganizowal dla nas zadnej wycieczki.Nigdy wiecej Wloch z RT
2.0/6
Nie polecam hotelu VOI Floriana Resort i jest ku temu kilka powodów. Obsługa hotelu nie mówi po angielsku, nawet pracownicy rejestracji mają problemy z tym językiem. Jeśli nawet uda się coś ustalić, potem okazywało się, że zapominano o wcześniejszych ustaleniach. Nawet gdy kupiliśmy bilety na hotelowy autobus, to zapomniano powiadomić o tym kierowcę. W odpowiedzi usłyszeliśmy, żeby się nie denerwować i czekać. Nie można także liczyć na pomoc rezydenta, bo go tam nie ma. Jest jedynie kontakt telefoniczny i porada, którą usłyszałam, żeby w rozmowie skorzystać z translatora w telefonie. Nie można także liczyć na wycieczki fakultatywnych bo hotel jest daleko od głównych hoteli. Generalnie w hotelu jedyne zajecie to leżenie na plaży, bo tam więcej nic nie ma. Nawet sklepów i restauracji. Pokoje hotelowe urządzone w stylu "późnego Gierka". Jedynym plusem, dlatego dałam dwa punkty, to super jedzenie, W hotelu są praktycznie sami Włosi, więc jedzenie jest typowo włoskie, pycha. Generalnie hotel tylko dla tych, którzy chcą dobrze zjeść i leżeć na plaży, innych zajęć brak. Jest jeszcze coś co mnie bardzo rozbawiło, do basenu można było wejść tylko w czeku , który kupuje się w recepcji za 2 euro.