Opinie klientów o Grand Hotel Salerno

4.0 /6
21 
opinii
Atrakcje dla dzieci
0.7
Obsługa hotelowa
4.6
Plaża
2.5
Pokój
3.5
Położenie i okolica
5.3
Rezydent
5.0
Sport i rozrywka
3.2
Wyżywienie
3.8
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.5/6

ADAM, Wrocław 25.06.2019

Funiculì funiculà - oto Kampania

Tytułowa Funiculì, czyli kolejka linowa, jest dla mnie pewnym symbolem tego wyjazdu - Salerno nie jest wg mnie miejscem do plażowania. Plaże są z reguły brudne (uwaga, byłem na samym początku sezonu!) małe i nie przyciągające. Czy zatem odpuścić wyjazd? Absolutnie! Salerno jest fantastyczną bazą wypadową - w szczególności zaś hotel Grand, z którego mamy 500 metrów do dworca kolejowego i 800m do stacji promowej. Daje nam to ogrom możliwości, szczególnie gdy nie jest jeszcze zbyt gorąco. Jeśli chodzi o podróże koleją, to zdecydowanie polecam wybrać się do Neapolu minimum na jeden dzień - koszt to 4.70 euro w jedną stronę, a podróż trwa 40 minut (bezpośrednio, pociąg regionalny) lub przez malownicze wioski pociągiem metropolitalnym (1,30h) - inne pociągi są droższe. Rozkłady łatwo sprawdzić na stronie Trenitalia, a bilety do kupienia w biletomatach na każdej stacji. Drobna uwaga do Neapolu - będzie wam się podobało, jeśli nastawicie się na brud i smród - to niestety wizytówka tego miasta. Z drugiej strony mnogość zabytków, kościołów, pałaców - nie ma szans, by zobaczyć wszystko, więc warto dobrze zaplanować wycieczkę wcześniej - najlepiej przy neapolitańskich pieśniach jak "O sole mio", "Santa Lucia", czy właśnie "Funiculì funiculà". Na szczęście dużo można zobaczyć w ścisłym centrum, czyli w okolicach Via dei Tribunali. Inną częścią Neapolu, którą warto zwiedzić są okolice Piazza del Plebiscito z Castel Nuovo, Palazzo Reale, Teatro San Carlo (jeden z najstarszych!), Galerią Umberto, a dalej na południe również z ... Zamkiem Jajecznym :) Jest też możliwość wjechania kolejką ("Funiculì funiculà" :) ) na wzgórze Vomero, skąd ponoć rozpościera się przepiękny widok - mnie już zabrakło czasu... W Neapolu warto uważać na swoje rzeczy, szczególnie w sezonie, gdy na ulicach i np. w metrze panuje duży ścisk. Dodatkowa uwaga - w wielu przewodnikach przeczytacie o pierwszej niedzieli miesiąca jako dniu darmowych muzeów, np. w Neapolu - na miejscu okazało się, że pierwsza niedziela zmieniła się na pierwszy poniedziałek, przynajmniej w kilku miejsca - warto zatem to zweryfikować wcześniej i zaoszczędzić sporo euro. Podróż z Salerno do Neapolu - o ile wybierzecie dłuższą drogę pociągiem - wiedzie m.in. przez Herkulanum i Pompeje - jest zatem okazja by odwiedzić przynajmniej jedno z tych miejsc. Ja byłem w Herkulanum, gdyż podobno jest lepiej zachowane, a na pewno mniejsze, mniej znane - co za tym idzie - mniej oblegane turystycznie. Wejście ok. 13 euro, ale naprawdę warto. Część osób z wycieczki odwiedziła również Paestum - także można tam dojechać pociągiem (w odwrotną stronę niż do Neapolu) - są tam podobno piękne ruiny na wzór ateńskiego Akropolu, a przede wszystkim piękna plaża. Rainbow organizuje wycieczkę fakultatywną, która obejmuje zarówno ruiny, jak i obecność na farmie bawolic, dzięki którym powstaje mozarella di buffala - obowiązkowo należy spróbować tego będąc w tych okolicach. Choć z drugiej strony istnieje obawa, że potem nikt już nie tknie mozarelli serwowanej w Polsce ;-) Oprócz pociągów, są również promy. Z przystani blisko hotelu można dostać promami Travelmar na Maiori, Minori, Amalfi i Positano - szczególnie dwa ostatnie miejsca są godne polecenia. Koszt wynosi do 12 euro w jedną stronę (cena za Positano). Na promy można się zatem wykosztować, ale są zdecydowanie szybsze niż autobusy, które strasznie długo stoją w korkach. Wybrzeże Amalfitańskie jest niezwykle urokliwe - miasta budowane w skałach. Amalfi i Positano są również znane z wyrobów ... cytrynowych: ceramiki, słodyczy, limoncello, perfumów i wielu wielu innych rzeczy - a wszystko okraszone cytrynami. Nawet cytryny są specyficzne - kilka razy większe niż te, które znamy z Polski. Warto poświęcić chociaż jeden dzień na zwiedzenie tych miejsc, szczególnie, że ceny w Amalfi nie są zbyt wysokie - to tam kupiliśmy większość naszych pamiątek i prezentów dla rodziny i znajomych ;-) Z drugiego portu można jeszcze popłynąć na Capri. Nie byłem, ale ... polecam zapomnieć o Capri i większej Ischii i ... pojechać pociągiem do Neapolu, a następnie z portu wypłynąć na Procidę za ok. 15 euro (bilet kupimy w porcie) - jest to najmniejsza wyspa w tej okolicy, niezwykle urokliwa (piękniejsza od Amalfi i Positano) i właściwie bez turystów. Przy dobrej organizacji czasu, mamy spokojnie 4 godziny na wyspie, co wystarcza na jej zwiedzenie, zjedzenie w jednej z fantastycznych restauracji na Marina Coricella i odpoczynek na całkiem ładnej plaży Silurenza - niedaleko przystani promowej. Do wyboru mamy wolniejszy i szybszy prom - różnica kilku euro i 30 minut, ale przynajmniej raz popłyńcie wolnym promem i rozkoszujcie się widokami i wiatrem we włosach :) Tyle pięknych miejsc, a tak mało czasu... Nie miałem okazji pojechać na Wezuwiusz, czy zobaczyć Sorrento - jak widzicie, tydzień to zdecydowanie za mało... Natomiast samo Salerno też obfituje w ciekawe miejsca - jest tu Katedra św. Mateusza, w której znajdują się relikwie apostoła, a także ciało Grzegorza VII - znanego ze sporu o inwestyturę. Niemal przy samym hotelu zaczyna się promenada Lungomare Trieste, którą możemy dojść do bodaj jedynej ładnej miejskiej plaży (Santa Teresa), obok znajduje się urokliwy park miejski, a kilka minut drogi dalej Ogrody Minerwy - bodaj najstarszy ogród botaniczny w Europie! W centrum można znaleźć fragmenty średniowiecznego akweduktu, a niedaleko niego znajduje się fantastyczna Trattoria - typowa włoska Mamma Rosa, z kapitalną obsługą. Jeśli jesteśmy już przy jedzeniu - nastawcie się na pizzę, makarony, owoce morza, bardzo słodkie lody i pyszną kawę. Ceny? Jeśli bierzemy na wynos (bez koperto), to bywa tanio - np. kawa za 1-1,5 euro, kawałek pizzy za 1 euro. Czasem jednak warto usiąść przy stoliku, wtedy zjemy dobry i obfity obiad już za 10 euro. Tylko pamiętajcie o siestach - Włosi naprawdę nie pracują wczesnym popołudniem ;) Jest jednak coś, co strasznie mnie zraziło - nastawienie Włochów - są raczej wkurzeni i smutni, nie ma w nich radości, uprzejmość chyba trochę na siłę - nawet gdy próbowałem porozumiewać się po włosku. Odnośnie zakupów - przy hotelu od strony parkingu jest market, ale polecam Sole365 - za wiaduktem, za kościołem w okolicach dworca autobusowego - wejście bardzo niepozorne. Uważajcie też na wypłaty z bankomatów, które nakładają dużą prowizję - niedaleko hotelu jest ING i tam warto wypłacać gotówkę.

5.0/6

Marcin, Andrychów 01.07.2019

Grand Hotel Salerno

Bardzo dobra lokalizacja do zwiedzania wybrzeża, pokoje dla osób wymagających pozostawiają dużo do życzenia

5.0/6

Agnieszka, Sosnowiec 27.07.2018
Termin pobytu: czerwiec 2018

Niezapomniane chwile

Udany wyjazd i pobyt w miejskim hotelu

5.0/6

Karolina 06.07.2018
Termin pobytu: lipiec 2018

Piękne Salerno!

Przede wszystkim - fantastyczne położenie. Salerno to piękne miasto, można korzystać z jego uroków. Można wypożyczyć łódkę i popływać po zatoce - Amalfi robi wrażenie.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem