4.8/6 (5 opinii)
6.0/6
Fantastyczna wycieczka 😃 Sorobon Beach mistrzostwo świata Dla tych, którzy chcą zwiedzić każde miejsce na Ziemi 😉
Maciej - 25.02.2025 | Termin pobytu: luty 2025
0/0 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Wycieczka na Arubę , Bonaire i Curaçao była niezapomnianą przygodą! Bonaire zachwyca rajem dla nurków, z krystalicznie czystą wodą i bogatą fauną morską. Curaçao urzeka kolorową architekturą, pięknymi plażami i ciekawą historią, a Aruba oferuje niesamowite krajobrazy i karaibską atmosferę. Dodatkowo, cudowny relaks na statku był prawdziwą wisienką na torcie – komfortowe warunki, pyszne jedzenie i spektakularne widoki na morze sprawiły, że cała podróż była wyjątkowa. To idealne miejsca na odpoczynek i aktywny wypoczynek. Gorąco polecam każdemu!
Beata ze znajomymi - 02.03.2025 | Termin pobytu: luty 2025
0/0 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Program interesujący, wykonanie gorzej. Aruba - opóźnienie, wycieczka tylko 2 godz. Panama - opóźnienie z powodu niesprawnego układu napędowego statku z prawej burty, konieczność modyfikacji wycieczki
Krzysztof Michał, Piaseczno - 04.04.2016
257/311 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Wycieczka jak najbardziej ciekawa.Przyroda i plaza,cieplo,lokalne jedzenie-Karaiby.Wiadomo,ze zabytkow tam raczej nie ma.Z lokalnych wycieczek to Aruba na pewno przeplacona,a program niezrealizowany.Natomiast ze strony Rainbow to niestety porazka-proba uzyskania numeru biletu na samolot przed wylotem nieudana,bo RODO,po czym na lotnisku wreczono kazdemu zestaw dokumentow z tym numerem! 1 nocleg w Miami Beach -w smierdzacym hotelu,klimatyzacja dzialala lub nie-takie opcje;nie mozna bylo wyregulowac,wiec jesli byla wlaczona,to wiala z cala moca.Bylo napisane,ze regulacja na scianie,ale dalo sie wylaczyc tylko z gniazdka.A rano zabilam jakiegos robaka,ktory szedl po podlodze.Pani pilot tez niekoniecznie potrzebna,na rejsach byla,na roznych statkach,ale zorientowana srednio.Zorganizowala zbiorke na wyokretowanie w miejscu,gdzie nie wolno sie bylo gromadzic,wiec zapanowal ogolny chaos.Po angielsku tak sobie-niby mowila,rozumiala i tlumaczyla,ale czasem "z fantazja".Zreszta jak przyznala-Stanow nie zna.Z grupa tez sobie srednio radzila-non-stop spoznialy sie te same osoby,chodzila i szukala ich,a reszta grupy tracila czas...Na wyspach byl czas wolny,ale sklepy zamykali kolo 17,wiec zanim wrocilismy z plazy,to juz malo ktore sklepy byly otwarte.Ostatniego dnia w Miami mialy byc 4 punkty postojowe-wyszly 2.Teoretycznie bo godzina stracona na wyokretowanie-zeszlismy ze statku o 10 zamiast o 9,ale i tak czy sie spoznilismy czy nie,to miejsce otwierali o 11,i bylo wiadomo od poczatku,ze tak wypadnie (niedziela),wiec puste obietnice od poczatku,zwlaszcza,ze pytalam o czas wolny w Miami.Zalezy,kto czego oczekuje-mimo wszystko wyprawa udana,jesli sie lubi takie miejsca i taki sposob spedzania czasu.
KATARZYNA,LUBLIN - 13.03.2025 | Termin pobytu: luty 2025
0/0 uznało opinię za pomocną