Opinie o Diamonds Malindi

5.3/6
(25 opinii)
Atrakcje dla dzieci
2.5
Obsługa hotelowa
5.9
Plaża
4.4
Pokój
5.1
Położenie i okolica
5.1
Rezydent
5.4
Sport i rozrywka
4.6
Wyżywienie
5.6

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    15

    Przeżyj to sam

    Ewa, --- 14.02.2025

    Czytam ofertę Wczasy Kenia Hotel Diamonds Malindi opisującą raj w Afryce. Widzę odległość od lotniska 120 km, czas 2,5 godziny. Decyduję się, bo ostatnio tak podróżowałam w Turcji. Mam wizję autokaru lub busa przewożącego turystów oczywiście z klimatyzacją, bo dlaczego miałoby być inaczej skoro wybieramy się na równik? Czytam o pięknej plaży i rajskich klimatach. Kupuje ofertę. Przed wyjazdem sięgam jeszcze do opinii tych, którzy raju zaznali i okazuje się, że poprzednicy podróżowali z lotniska 4 godziny nieklimatyzowanym, małym, ciasnym, lokalnym pojazdem z bagażami na dachu lub na kolanach. Bardzo mnie to niepokoi i staram się poprosić biuro za pomocą korespondencji o zapewnienie transferu w wygodnych warunkach. Po tygodniu codziennej korespondencji otrzymuję odpowiedź, że na 100% biuro takiego transferu nie zapewni. Jadę, bo wykupiłam ofertę. Po 10 godzinach lotu w ciasnym samolocie pakują nas do równie ciasnego i brudnego w środku afrykańskiego busika. Bagaże na dachu. Męcząca podróż trwa w sumie 4 godziny (krótki postój na stacji benzynowej i przy hotelu w Watamu). Zmęczeni do granic wytrzymałości w środku nocy lądujemy w hotelu 2 km od Malindi. Tam się już dobrze nami opiekują bo jest na powitanie smaczny napój owocowy i ciepła kolacja. Hotel bardzo w porządku oprócz plaży nad oceanem. Ta jest zanieczyszczana notorycznie wodorostami w czasie pływów oceanicznych. Woda w oceanie mętna , w brązowym odcieniu. Zniechęca do kąpieli. Plażowanie nad oceanem odpada, więc kupujemy wycieczki. Na safari wykupione z R.pl jedziemy identycznym busikiem. Różni się od poprzedniego tylko opcją otwieranego dachu. Podczas safari kierowca pozwala nam wyjść tuż obok auta w celu zaspokojenia potrzeby fizjologicznej. W tym samym momencie wypełza wąż, którego ukąszenie w opinii naszego kierowcy kończy się amputacją kończyny. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Transfer powrotny na lotnisko jest jeszcze gorszy. Jest gorąco, nie ma klimatyzacji. Przez otwarte okna czuć silny chłodzący powiew, ale w różnych miejscach pojazd zatrzymuje się i wtedy odczuwamy przegrzanie. Efektem końcowym jest schorzenie zatok i uszu, katar oraz objawy przeziębienia. Transfer trwa 4 godziny. Na lotnisku czekamy jeszcze 3 godziny. Po trudnych 7 godzinach lecimy do domu 10 godzin samolotem, w którym dostajemy dwa razy po szklaneczce wody. W życiu nie byłam na tak wyczerpującej wycieczce. Niska ocena wiąże się z wyżej opisanymi niedogodnościami. Hotel i ludzie super, aż ich szkoda, że współpracują z R.pl Rainbow powinien zadać sobie pytanie, czy chce dalej istnieć na turystycznym rynku, bo opinie negatywne mnożą się na różnych stronach.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem