Kategoria lokalna: 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pomijając drobne niedogodności pobyt był sielankowy, polecam!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W hotelu Scorpio byłam pod koniec stycznia. Hotel jest bardzo ładny, w pokojach czysto, co wieczór rozpylano środki przeciw insektom. Pokoje duże, niektóre miały lodówkę. W każdym pokoju moskitiera. Domki położone są w pięknym ogrodzie, mnóstwo roślin. W hotelu znajdują się 4 większe baseny, przy każdym były leżaki do dyspozycji. Obsługa hotelu bardzo miła i uprzejma- niestety w czasie mojego pobytu zdarzyły się dwie kradzieże; zginęły pieniądze z pokoi. Wyżywienie dobre, ale nie rewelacyjne- być może dlatego, że zmieniła się osoba zarządzająca hotelem. Nie jest to już p. Sara lecz mężczyzna ( Włoch). Hotel jest położony blisko plaży- niestety jest ona nieciekawa; poza tym cały czas okupują ją tzw. beach-boysi, którzy nie dają spokoju ciągle coś proponując. Z hotelu można wziąć tuk-tuka i za 100 szylingów w ciągu 10 minut dojechać do centrum Malindii, aby zrobić zakupy w sklepie Nakumat lub na targu. Na wypoczynek hotel jest dobry- jednak w przypadku gdy ktoś wykupił safari musi pamiętać, że droga z Mombasy do hotelu zajmuje prawie 3 godziny.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Fantastyczne wakacje!!! Polecam!!!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na początku chce podziękować pani z biura podrózy ponieważ to ona poleciła nam ten hotel i maiła racje że nie bedziemy żałować. Bylo wspaniale sam ogród w hotelu był tak piękny że poczulismy odrazu klimat Afryki.Czyste baseny.Jedzenie było pyszne nawet w polskiej dobrej knajpie nie jadłam takiego i pilismy drinki z lodem nic nam nie było.Oceniam hotel na 5 poprostu co tu duzo pisac czasu by nie starczyło poprostu wsiadac w samolot i leciec do Kenii DO Hotelu Scorpio Villas a pozujecie sie jak w raju!
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel położony przy piaszczystej plaży.Miła obsługa i smaczne jedzenie, świeże grilowane owoce morza, na deser owoce tropikalne. Z lotniska ok. 3 godzin jazdy ale jest czas na zwiedzanie Keni z autobusu. Pokoje 4 może nawet 3+, jest klimatyzacja, lodówka. Okolica bezpieczna, tuk-tukiem za 1$ dojazd do miasta i na rynek świżych owoców, piękna plaża Marina, muzea, sklepy a pamiątkami. Przestrzegam przed kupowaniem wycieczek, safari od Jeffreya, który pokazuje Polskie referencje. Czarnoskóry ok. 50 lat, szczupły najczęściej stoi przy wyjściu z hotelu na plarze w okolicach baru. Będzie proponował tanią 2-dniową wycieczkę z noclegiem w super campie z którego będzie widac zwierzęta. Po wpłaceniu kasy w wypasionym campie nie będzie już miejsc i nocleg jest pod zadaszonymi namiotami z przejażdzką po parku narodowym zatloczonym starym busem! Bezpośrednio w hotelu jest możliwośc wykupienia wycieczek w podobnej cenie i ze 100% gawarancią, że będzie ok. a poza tym hotel odpowiada i nie zniknie z plaży jak Jeffrey po tym jak oszukał kilku rodaków. Ogólnie polecam, wspaniała pogoda podczas gdy w kraju jest zima :)
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo klimatyczny hotel z nadal wielkim potencjałem. Ciekawa architektura i położenie hotelu przy samej plaży blisko miasta Malindi. Usytuowanie umożliwia zwiedzenie bliskiego rezerwatu Tsavo East w ciągu 1 dnia za ok. 100$ (zamiast 200-300$ z noclegiem) oraz przepięknego kanionu (kotła erozyjnego) Hell's Kitchen (Marafa) za 15$ od osoby, gdy zbierze się grupa 6-8 osobowa! Największą zaletą tego hotelu zawsze była i jest nadal znakomita kuchnia i elegancka restauracja z uroczą obsługą kelnerek. Rzadko się zdarza, żeby i na obiad, i na kolację były do wyboru 2 rodzaje ryb oraz owoce morza - w tym z grilla! Ryby i owoce morza są świeże - prosto z oceanu (np. tuńczyk, barrakuda, rock fish, ośmiornica, kalmary itd.). Znakomite zupy, gorące frytki, zasmażane warzywa. Świetne owoce: mango, papaya, banany, soczysty ananas i arbuzy (nawet do śniadania). Na śniadanie zawsze dostępne omlety, kiełbaski na gorąco, fasola po bretońsku itd. Jedynie ciasta nie są na najwyższym poziomie, ale 'zjadliwe'. Dwa rodzaje pieczywa toastowego. Smaczna kawa i herbata. Do obiadu i do kolacji duża butelka dobrego piwa lub lampka znakomitego wina oraz woda mineralna. Wszystko podawane w elegancki sposób. Przed kolacją tzw. aperitif z drinkami i pizzą! Bar AI (soft) skromy, ale tzw. lokalne napoje alkoholowe i gazowane bardzo dobre, szczególnie rum i gin. Jedyny brak - to piwo. Bar na plaży płatny, ale mało kto z niego korzysta (plaża przy hotelu). Hotel ma wyjątkowo wygrodzony fragment szerokiej publicznej plaży do własnej dyspozycji z leżakami, ręcznikami i parasolami (do rejonu tego nie mają wstępu tubylcy (sprzedawcy), a to się b. rzadko zdarza w Kenii! Basen skromny ale (po interwencji polskiej grupy) wyczyszczony i przyjemny. Leżaki, ręczniki dostępne bez problemu (mało gości).
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd oceniony bardzo pozytywnie
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
KENIA Hotel Scorpio Villas w Malindi - daleko od lotniska; realny czas dojazdu z lotniska to przynajmniej 3 godziny; najczęściej w busie bez klimatyzacji. Hotel w postaci wioski. Pokoje duże; ale tych z dobrze działającą klimatyzacją tzn. obniżających temperaturę - mało. Bez niej w pokoju okrutnie gorąco. Pyszne jedzenie. Miły Właściciel. Przyjazne hotelowe biuro podróży oferujące ciekawe wycieczki Plaża przy hotelu. Codzienne pływy Oceanu.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Trochę daleko od lotniska ok. 3 godzin jazdy ale miejsce fajne. Blisko miasteczko z bazarkiem, targiem świeżych owoców, restauracjami (jest bezpiecznie). Hotel z włoską kuchnią, świeże ryby, owoce morza i codziennie świeże owoce. Hotel nie dociąga do 4 gwiazdek raczej dałabym mu 3+. Atrakcji brak co akurat uważam za plus bo jest święty spokój. Obsługa hotelowa miła, na plaży pilnują więc jest poczucie bezpieczeństwa. UWAŻAJCIE na czarnoskórych oszustów na plaży werbujących na wycieczki. Oszust podaje, że ma na imię JEFFREY (170 cm wzrostu, szczupły ok. 50 lat), wzbudza zaufanie, chwali się dwoma rekomendacjami od polskich turystów. Zamówiliśmy 2 dniowe safari – nocleg w „Voi Safari Lodge” (camp) super miejscu gdzie zwierzęta podchodzą do wodopoju w godzinach wieczornych. Safari miało trwać 2 dni i kosztować 180 dolarów za osobę. Połowę wpłaciliśmy przed wycieczka drugą przed bramą wjazdową do Parku. Zabrali nas rozwalającym się samochodem zupełnie nieprzystosowanym do tego typu wypraw. Okazało się że nie będziemy spali w ekskluzywnej Loge (ściemniał, że zabrakło miejsc) tylko pod zadaszonymi namiotami w totalnym zadupiu „Isavo Logde”. Po wjeździe do Parku po około 20 minutach samochód się zespół. Naprawialiśmy we dwóch pół dnia w środku Parku bo ciemnoskórzy okazało się że nie tylko skóry mieli ciemne ale również mózgi - nikt z nich nie miał zielonego pojęcia na temat samochodu, klucza, śrubokrętu…. Masakra!!! I tak straciliśmy cały dzień oglądania zwierząt. W zamian obiecali że następnego dnia zrekompensują nam stratę i przedłużą safari do 17:00. Następnego dnia rano wpakowali nas do samochodu i odwieźli do Malindi tłumacząc, że nie mogą dziś wykupić ubezpieczenia. Ściema, jedno wielkie oszustwo - oczywiście pieniędzy nie zwrócili. Oszukali łącznie 8 osób 4 Polaków, Niemców i Włochów. Także trzeba bardzo uważać - przede wszystkim nie dawać żadnych pieniędzy przed - po imprezie jest ok. Wtedy jeśli oszukają i nic się nie zobaczy to przynajmniej straci się tylko czas a nie forsę. W podobnej cenie możecie wykupi wycieczkę od gościa hotelowego, jest w porządku . Udanego wypoczynku :)