5.0/6 (190 opinii)
5.0/6
Nasz wyjazd zakupiliśmy w opcji last minute w piątkową noc a wyjeżdżaliśny w sobotę dnia nastęnego. Decyzja była bardzo szybka. Wylot z Bydgoszy, gdzie musieliśmy dojechać własnym transportem. Lot powotny był bezpośrednio do Warszawy. Po planowanym wylądowaniu parę minut przed pierwszą w nocy, czekaliśmy około pół godziny na zbiórkę do autokaru. Sam transfer, według zapewnień na umowie Rainbow, miał trwać około 1 godziny. Niestety przyjechaliśmy do hotelu po trzeciej w nocy. Najbardziej podziwiam pana kierowcę z autobusu który po krętych uliczkach Korfu jeździł jak Hołowczyc. Wrażenia niesamowite. Warto usiąść w pierszych rzędach autokaru. Dnia następnego obudziliśmy się z pięknym widokiem na zielony ogród i niebieski basen. W oddali widać Greckie góry i cieśninę. I wtedy pomyślałem że warto się było przemęczyć się poprzedniego dnia aby to zobaczyć. Wycieczka nie zawierała wyżywienia ale wykupiliśmy śniadania. Trochę żałowaliśmy gdyż za cenę jaką zapłaciliśmy w Rainbow można zjeść na mieście znacznie lepiej. Poczułem niedosyt gdyż porcje śniadania były małe i bardzo proste. Do wyboru cztery warianty śniadań, np. śniadanie greckie czyli jogurt grecki z miodem i dwoma kromkami białych tostów. Niestety nie najadałem się wystarczająco w przeciwieństwie do mojej partnerki. Do śniadania do wyboru herbata lub kawa lub sok. Niestety sok pozostawia wiele do życzenia. To po prostu sok z proszku wymieszany z wodą - ochyda. Miejscowość Kavos w ciągu dnia jest senna i spokojna. Dużo sklepów i restauracji. W nocy zaczyna się ruch i zabawa. Pobyt można urozmaicać sobie leniuchowaniem na plaży lub basenie, wyjadami do Kavos, wycieczkami fakultatywnmi organizowanymi przez Rainbow oraz wycieczkami po okolicy. Jako młodzi ludzie wszędzie docieraliśmy pieszo ale Kavos oferuje możliwość wynajmu skuterów i samochodów. Ostatni dzień nie należał do najlżejszych gdyż należy wymieldować się przed południem z hotelu i czekać do wieczora na autobus na lotnisko. To tak naprawdę dzień spędzony na koczowaniu nad basenem, myciu się w prysznicu koło basenu, przebieraniu się w publicznej toalecie i chodzeniu po restauracjach. Ogólnie poleam wyjazd dla osób młodych oraz młodych duchem, szukających wrażeń i nie zwracających uwagi na pewne niedogodności.
5.0/6
Cały pobyt oceniamy zdecydowanie na plus. Nastawiliśmy się na wypoczynek z dala od centrum i dokładnie to otrzymaliśmy. Nieduży hoteli położony z dala od gwarnego centrum miasta, ale na tyle blisko by wieczorem spacerkiem wyskoczyć na pyszną kolację, my osobiście 3 razy odwiedziliśmy Tawernę Pavlos(przepyszne jedzenie, w cenie dania głównego przystawka i deser). Sam hotel położony tuż przy plaży, po 2 dniach postanowiliśmy odwiedzić słynną Secret Beach i był to strzał w dziesiątkę, miejsce piękne ale wymagające około 40-50 minutowego spcerku. W dni gdy nie chciało nam się tak długo spacerować wybieraliśmy "luksus" w postaci basenu, pysznych drinków i zimnego piwa :) Właściciela bardzo symaptyczni i pomocni, szczególnie ich syna chętnie doradzał nam jak spędzić ciekawie czas. Pokoje czyste, z działająca klimatyzacją która bardzo ułatwiała funkcjonowanie. Na minus zdecyowanie aneksy kuchenne, choć nam to akurat nie przeszkadzało bo i tak nie planowaliśmy gotować(ale dla kogoś może to być ważne info) oraz łazienki które już dawno nie były odnawiane. Co do wyżywienia smaczne, my akurat w cenie mieliśmy śniadania(dość monotonne ale wybraliśmy wygodę i jedzenie na miejscu), z obiadów skorzystaliśmy 2 razy, ale później w zbliżonej cenie żywiliśmy się w centrum.
5.0/6
Hotel przyjemny, nie ma problemu bo polskie napisy, właściciele bardzo mili. Dobre jedzenie w barze, minus to brak budynku recepcji więc jak ktoś w nocy ma wylot to czeka na dworze w ciemności. Super fakultety.
5.0/6
Pobyt z Daskalos Complex zaliczam razem z partnerem do udanych. Co prawda pierwsze wrażenie nie było zbyt dobre (ze względu na grecką jakość hotelu i wystrój), jednak nie mogę narzekać na obsługę hotelową czy sprzątanie - wszystko było na bieżąco myte, ręczniki kilka razy wimieniane, pościel wymieniona raz podczas tygodniowego pobytu. Obiekt mieści się w mieście Kavos, które jest centrum imprezowym Korfu i na to trzeba być przygotowanym. Morze od tej strony też nie jest zbyt piękne, mimo piaszczystej plaży. Zdecydowanie polecam 30-minutowy spacer do plaży na samym południu wyspy lub jazdę autobusem w inne miejsca. Wyspa ogólnie jest bardzo ładna i przyjemna, ludzie w Grecji są bardzo przyjaźni. Polecam zjeść w hotelu śniadanie, bo jest po prostu pyszne!