Kategoria lokalna 5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W ciągu dwóch tygodni miałam tam tyle przygód że szkoda gadać... Dwukrotnie zatrułam się jedzeniem, wiem bo mam wrażliwy żołądek a jego reakcja była niemal natychmiastowa. Pierwszy raz był jeszcze do zniesienia, ale drugi raz trzymał mnie ponad tydzień. Niestety obsługa hotelu jak i rezydentka mnie gaslightowali mówiąc że to na pewno wirus i że pewnie piłam wodę z kranu. Wiem co robiłam i co jadłam i wiem co dokładnie mi zaszkodziło, więc nie miałam zamiaru się kłócić z głupimi. Dlatego za jedzenie ogromny minus i właśnie dlatego na pewno tam nie wrócę. Ogólnie nie było to jakieś super tragiczne, były smaczne i zjadliwe Dania, Babcia zachwalała sobie galaretki i lody miętowe, ale jeśli szukasz autentycznych Greckich smaków (bo w sumie po to się podróżuje no halo!) to na pewno się zawiedziesz. Wszystko jest robione pod Anglików, bez smaku, bez finezji, bez przypraw, nawet cudowne Greckie Giant Beans spartolili po Angielsku... Śniadania codziennie dokładnie takie same. Drinki w barze naprawdę w porządku, jak na all inclusive to barmani nie żałowali alkoholu. Atrakcje i animatorzy ekstra, tu naprawdę się nie zawiedziesz, chyba że nie jesteś wystarczająco elastyczny, bo jednak duża część z tych wydarzeń była prowadzona po francusku przez francuską grupę animatorów. Super rowerki do wypożyczenia na miejscu, polecam nimi zobaczyć miasteczko obok, bo wbrew pozorom można tam znaleźć fajniejsze pamiątki niż w mieście Korfu. Sesja zdjęciowa bardzo droga bo za 104 zdjęcia na pendrive wzięli 300e, ale mimo wszystko było to super doświadczenie na wakacjach. Jeśli chodzi o miasto Korfu to jeździ tam autobus (w maju tylko raz dziennie a szkoda) ale odjeżdża z pod recepcji i na recepcji też można kupić bilety, czego sama rezydentka nie wiedziała, a to może się komuś naprawdę przydać, bo szukanie i łażenie na oślep autobusu który wydaje się nie istnieć jest totalnie bez sensu. Czystość bardzo średnio. Pościel miała być wymieniana co dwa dni, a realistycznie było to co 3-4 dni i to musiałam się o to upominać. Reczniki wymieniane codziennie także to na plus. Ponadto dostałam jednego razu prześcieradło całe w czarnej pleśni i sama zauważyłam to dopiero następnego dnia. Obsługa nawet mnie nie przeprosiła. Pokój był nie do końca zadbany. Klamka od łazienki latała, bateria pod prysznicem straszna, czajnik cały w kamieniu, dziwne plamy na fotelach których pochodzenia nie chciałam znać, smród kanalizacji w łazience ale także jednego dnia na Stołówce!!! do tego stopnia że nie byłam w stanie zjeść bo cofało mi się! Nasz Pokój był położony przy wejściu które nie było zamykane na noc, nie miało nawet drzwi, a drzwi od pokoju mają na dole ogromną szparę, zatem nocą był straszny przeciąg, a pozostali goście hotelu przybywając w środku nocy budzili nas. Jeśli chodzi o Bezpieczeństwo to jednego wieczora na plaży należącej do hotelu grupka chłopaków mnie zaczepiała i nie chcieli dać mi spokoju. Następne dni już widziałam tam ochroniarza także ok, że zareagowali, ale mimo wszystko uważam że coś takiego nie powinno mieć miejsca. I tyle, sami zdecydujcie czy warto na podstawie mojej szczerej opinii.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w okresie 7.09 - 14.09, pogoda dopisała średnio ale to oczywiście nie wina hotelu. Obłożenie na pewno było mniejsze niż w sezonie, a mimo tego, zdarzały się problemy ze znalezieniem wolnego stolika w restauracji. Leżaków przy basenie raczej nie brakowało, jednak nad morzem trzeba było rezerwować z rana. Mogę potwierdzić brzydki zapach kanalizacji w łazience i pokoju, ale również na terenie hotelu np. obok placu zabaw dla dzieci. Standard pokoju to faktycznie 2 może 3 gwiazdki, natomiast wbrew opisowi Rainbow hotel inkasuje 10 euro podatku za dobę, to oznacza, że powinien mieć 5 gwiazdek.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel zapuszczony, dla niewymagających paxów last minute z all (dżesiki, brajany) z bąbelkami napewno doskonały. Pokoje zapuszczone, grzyb w łazience, ręczniki wymieniane były brudne, i podarte; zgnity prysznic, podłoga, cieknący prysznic bokami. Ośrodek mocno wyeksploatowany, jedzenie przeciętne, wygląd mocno wątpliwy, na stołówce (bo nie jest to restauracja) śmierdzi starym mopem, przemiał, przemiał, dla niewymagających tanie miejsce z tanim winkiem w pakiecie. Kolacja tematyczna grecka- na której otrzymuje pax łososia hodowlanego... jedyne greckie w tej kolacji były chyba tylko naczynia :) Podczas meldunku grupy ponad godzinna kolejka, przy ladzie każdy pax z osobna wypełniał przy recepcjoniście chyba z 4 strony formularzy małym drukiem (po angielsku, z czego większość jak widziałam nie znało języka)... można było rozdać formularze w autokarze, po wejściu (recepcjonista, rezydent biura obecny przy meldunku) i podczas czekania paxy miałyby okazję zapoznać się , przetłumaczyć sobie wg potrzeby i wypełnić. W pokoju niedziałający sejf, upominanie się kilkukrotne o klucz do sejfu, w końcu okazało się, że sejf nie działa. Bardzo słabe 3 gwiazdki. Masa ludzi, nie dla dorosłych szukających ciszy i spokoju, dobre dla niewymagających all eksjuzmi z bąbelkami. Sama wyspa napewno warta zobaczenia, gdyby nie to, że dołączyliśmy do ekipy która wybrała ten obiekt, sami nie wybralibyśmy tego molocha... Atrakcje w pobliżu plaża, baseny, fajne knajpy poza obiektem, cenowo przystępne z fantastycznym regionalnym żarciem. warto zapłacić i wyjść poza obiekt żeby nie dostać sraczki. Bezpieczeństwo- sejf nie działa, karty do pokoju przestały działać, winda nie działa, a 1 piętro z walizami ciężko. Piesi muszą uważać na jeżdżące dzieciarnie małymi samochodzikami bez umiejętności, melexy, ciuchcie,,,,pojazdy hotelowe, non stop. Jedliśmy na zewnątrz, jedzenie na hotelowej stołówce przeciętne, stołówka nieprzyjemny zapach starego mopa, kelnerzy przecierający jedną szmatą stoliki na mokro, byle jak, jedzenie pozostałości na stołach, brudno, naczynia brudne, na szklankach pozostałości szminek po poprzednich pax, kawa i napoje tak rozwodnione, że lepiej aby już w ogóle ich nie było.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel to duży kompleks z trzema sporymi basenami utrzymywanymi w czystości. I to chyba jedynie jeden jedyny plus. Pokoje (blok 2000) już swoje lata świetności mają bardzo ale to bardzo dawno za sobą. Kuchnia serwowana na miejscu mocno przeciętna - brak wyboru owoców, powtarzalność w serwowanych posiłkach. Pani w Rainbow w Kielcach powiedziała nam, że pokoje w hotelu są po remoncie co było absolutna bzdurą. Jak dla mnie ten hotel powinien być sprzedawany jako hotel TRZY GWIAZDKOWY, a nie 5*.