5.0/6 (280 opinii)
Kategoria lokalna 3
3.0/6
Ważne! Mówimy o hotelu 3* i mamy tego świadomość. Na przywitanie duszna , nieklimatyzowana mała recepcja , gdzie od godz 9,00 składowano bagaże i trudno było się tam jakkolwiek poruszać... Na pokój czeka się do 15,00 i żadne prośby nie pomogą { rada- spakować w bagaż podręczny rzeczy potrzebne na basen , bo tylko tam da się wytrzymać , obrączki all działają od przyjazdu } Mamy kilka uwag , które w prosty sposób mogłyby poprawić wizerunek tego hotelu. Ręczniki za depozyt można wypożyczyć , ale... wymiana 1 raz w tygodniu i to też nie do końca , 8 dzień- Pani w recepcji z uśmiechem oznajmia " ręczników nie ma " i tak przez kolejne 3 dni... Pokój niewielki , przeciętny , łóżko wygodne . Panie sprzątające codziennie ale po grecku , za to miłe , uśmiechnięte i pomocne jak się poprosi. Najsłabsza łazienka : brak jakiejkolwiek szafki , półki czyli wisząca umywalka i pod nią dziura... poradziliśmy sobie wstawiając jeden z nocnych stolików pod umywalkę { prawie jak pod wymiar } , prysznic z klejącą ceratą... Mieliśmy pokój w budynku głównym z widokiem na basen, bar i pergolę . Basen nie za duży , bywało w nim tłoczno , szczególnie , gdy niektórzy rodzice przynosili dmuchane flamingi lub inne stwory....Jedzenie dobre, nie wychodzi się głodnym , kurczak na wiele sposobów a każdy pyszny , ziemniaki zapiekane pod różnymi sosami , surówki { nawet grecka codziennie } ,desery smaczne { ciasta pieczone , na zimno , galaretki i lody od lunchu do wieczora pyszne } Najsłabiej oceniam śniadania : jaja w kilku wariantach ale od rana frytki i fasola? Kucharza nie widziałam na oczy , brakowało mi naleśników , racuchów ...Drinki na miarę greckich 3* czyli wszystkie " kolorowe " smakowały tak samo słodko bez względu na nazwę, whisky nie do przyjęcia , najlepiej wchodziło piwo i białe wino przelewane z kartonów do dużej butli . Polecamy w barze kawę frappe , bo jest przepyszna. Animacja słabiutka - 1 raz w tygodniu pan puszcza muzykę i świetnie się nią bawi , 1 raz w tygodniu podobno " Wieczór grecki " powinien nazywać się " pokaz tańców w strojach greckich "- nic poza tym , 1 raz na 2 tygodnie zgrabna Pani pokazała jak super można tańczyć. To cała animacja....Plaża rekomendowana przez Rainbow w katalogu- słabiuteńka i dość daleko , szczególnie powrót dość męczący. Radzimy dojeżdżać hotelowym busem na plażę w Ipsos . Wiąże się to z wydatkiem 8 euro za 2 leżaki i parasol ale można też rozłożyć się za darmo na kamienistej plaży. Morze wszędzie bajeczne , czyściutkie , cieplutkie , boskie. Polecamy wycieczkę " Siedem cudów Korfu " szczególnie jeśli przewodnikiem będzie Pani rezydentka Kasia - super wiedza i jej przekaz , podejście i zaangażowanie. Niestety w niektórych miejscach zbyt mało czasu { {Paleokastritsy, ogrody Sissi } Spokojnie można wycieczkę wydłużyć dokładając w każde to miejsce po 0,5 godziny a nie " na zapalenie płuc..." Ciekawy widokowo rejs na Paxos i Antipaxos z tragiczną przewodniczką również o imieniu Kasia. Mieliśmy do porównania anglojęzyczną przewodniczkę , która opowiadała przez 15 minut co mijamy , historię , ciekawostki a p.Kasia zamykała to samo w 2 zdaniach i mówiła o czymś , co minęliśmy kwadrans temu...słabe. Jeśli chodzi o kontakt z turystami i zabawę na statku- to samo. Powrót z rejsu bardzo się dłużył...Polecamy samemu pojechać do miasta Kerkyra { Korfu } bus miejski nr 7 bilet 2,5 euro za osobę w jedną stronę i we własnym zakresie zwiedzić to piękne miasto. Generalnie , dzięki własnej inicjatywie , pomysłowości i dobremu nastawieniu , wakacje uznajemy za udane ale....pierwszy i ostatni raz w hotelu 3*......
3.0/6
Hotel wybrałam ze względu na cenę, chociaż z obawą, bo było sporo negatywnych opinii. Część się potwierdziła. Nie jestem wymagająca, nie potrzebuje luksusów, ale jakieś standardy higieny muszą być zachowane. Hotel przyjemny, personel bardzo miły, ale problem mają tu z utrzymaniem czystości. Sprzątanie pokoju codziennie, ale polega tylko na zabraniu śmieci z kosza. Ręczniki i pościel - wymiana co 2 dni. Stołówka bez klimy, ale da się wytrzymać. Jedzenie smaczne, ale mały wybór i dosyć powtarzalne. Baseny ok. Dla dzieci oddzielny. Stoliki przy leżakach brudne i zalepione, nikt tego nie czyści. Byłam świadkiem jak dziecko zrobiło kupę do basenu. Sposób uprzątniecia był wg mnie rażący. Basenu nie zamknięto na czas sprzątania, pan wyławiał nieczystości podbierakiem, a dzieci w tym samym czasie pluskały się w tym basenie wśród pływających odchodów. Drugi raz nie wybrałabym się do tego hotelu, jednakże wakacje uważam za udane. Organizacja ze strony Rainbow i opieka biura w porządku, rezydentki na miejscu bardzo sympatyczne.
3.0/6
Hotel generalnie średni. Pokoje remontowane jakiś czas temu, ale łazienki słabe - małe i średnio higieniczne. Sprzątanie na słabym poziomie, nawet przy wyborze opcji codziennego sprzątania (bo jest taka możliwość). Jedzenie może by i było smaczne, gdyby było czymkolwiek doprawiane, ani soli, ani pieprzu ani innych przypraw. W czasie posiłków przeszkadzają pszczoły które licznie fruwają sobie po jadalni. "Drinki", alkohol i napoje słabe, jak to w greckim all in. Podawane w małych plastikowych kubeczkach. Dodatkowo all in tylko do 22, więc po kolacji zostaje niewiele czasu żeby sobie posiedzieć, szczególnie że kolejki do baru są spore. Hotel organizuje drobne wieczorne atrakcje - pokazy tańca oraz dj. W samej miejscowości wieczorami nic kompletnie się nie dzieje. W razie nieobecności na posiłku można zamówić lunch box- woda, jabłko, sucha kanapka i skrawek ciasta. Basen dość spory, leżaków przy pełnym oblozeniu hotelu zdecydowanie za mało. Polozenie hotelu ok - pomimo że na górce, to blisko do przystanku autobusowego i jakieś 10-15 minut spacerkiem na piaszczysta plażę.
3.0/6
Pobyt lipiec 2024. Hotel słaby, może cena do max 2 tys. odzwierciedla całość. Otrzymałem pokój 123 na wstępie śmierdzącą klimatyzacja ( rezydentka załatwiła czyszczenie na drugi dzień i było ok) nie był to jedyny pokój z tym problemem. Pokoje raczej tylko do mocowania, łazienka bardzo mała, prysznic z foliową zasłonką przyklejając się do ciała( bardzo mało miejsca) po każdej kąpieli pełno wody na podłodze po za prysznicem. Armatura zardzewiała, zamieniona. Sam pokój wyposażony w wygodne łóżka. Codziennie sprzątany. Bar tylko przy basenie, barman sam przez większość dnia. W dzień nie było kolejek, jednak od godziny 20:30 non stop kolejki i nadal jeden barman. Za mała liczba personelu. Snack bar przy basenie ok, również jedna pani ale dawała radę chodź kolejki również były(powinna być osoba do pomocy) Cały hotel w starym stylu, stołówka bo tak to należy nazwać (nie restauracja) jak za dawnych czasów na obozach. Jedzenie... każdy coś znajdzie dla siebie, smaczne. Generalnie ja bym tam nie wrócił i tak jak na wstępie powyżej 2 tys za osobę nie polecam. Szczera opinia.