Opinie o Mythos Palace

0.5/6

Tragiczne wakacje

Nie polecam ani hotelu ani rezydentki Pani Aleksandry. Na spotkaniu pięknie opowiadała o Korfu i wycieczkach a jak przyszło do wybrani jednej z nich to nie przystała na naszą propozycje tylko na swoje. Zgodziliśmy się. Dojazd z hotelu do miejsca zbiórki tylko taxi za którą trzeba zapłacić. Później kierowca autobus zabrał nas do portu. I się zaczęło zero informacji o zainteresowania że strony rezydentki tylko kierowca poinformował nad że my z biletem nie musimy stać w kolejce po karty pokładowe. I tak się stało, staliśmy i czekaliśmy po czasie przyszła Pani z kasy i wręczył nam karty nie mówiąc nic. Po dłuższym czasie w końcu zadzwoniłam do rezydentki informując ja gdzie jesteśmy. Kazała czekać bo statek jeszcze płynie. Suma sumarum wycieczka się nie odbyła bo po ponownym telefonie jeszcze miała do nas pretensje dlaczego nie jesteśmy na statku. Musieliśmy wrócić taxi na własny koszt do hotelu 50€. Po złożeniu reklamacji uznali wersję rezydentki bo tak jest lepiej. Animacji w wodzie nie było bo podobno trzeba było to zgłosić ale w ofercie nie było o tym mowy tylko tłumaczu się że na spotkaniu owa rezydentka o tym wspomniała. Jakoś nie tylko ja tego nie słyszałam. Baseny małe z ogromem turystów którzy tylko brali drinki i popijali je mocząc się w wodzie gdyż basen łączył się z barem. Plaża wąska tylko żwir i kamień bez piasku a dojście do niej przez ulicę dłuższa chwilę, ciekawie to wygląda jak idąc z napojem bądź drinkiem kierowcy na nas trąbili 🙈 samo dojście do plaży było tragiczne obok kontenerów po brzegi wypełnionych odpadami co przy 37 stopniach dawało odruchy wymiotne. Taras słoneczny ładny ale siedząc wieczorami na sztucznych krzesłami przy tak wysokiej temperaturze na 6 piętrze powodował dyskomfort. Z jednej strony miło było posłuchać piosenek a z drugiej pot lejący się po nogach. Dramat. Po reklamacji oczywiście jak się spodziewałam Rainbow trzyma stronę rezydentki i zagospodarowania terenu a więc po stronie hotelu a klient tylko płaci czy mu się podoba czy nie. Wiele wysp greckich odwiedziłam ale ta wycieczka zalicza się do najgorszych