Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie pobyt oceniam na 4+. Czytając niektóre komentarze mam wrażenie jak bym była w zupełnie innym hotelu. Dostałyśmy pokój (ja i nastoletnia córka)trzyosobowy, przestronny, czysty. Łazienka owszem może wymaga nowocześniejszej armatury, ale była czysta i wszystko sprawne. Codziennie sprzątane, łącznie z wymianą ręczników. Jedzenie bardzo dobre, obsługa przemiła i uczynna. Przepiękny ogród. Wspaniałe Animatorki, wielki ukłon w stronę Pani Lilki za różnorodne zajęcia rekreacyjno-sportowe w basenie, gdzie wielu gości aktywnie uczestniczyło. Dla nas jedynym mankamentem była plaża. W bliskiej okolicy brak ładnej, zadbanej plaży, która jest nie tylko żwirkowo-kamienista, ale i niezbyt czysta. Kieruję również uwagę do Biura, aby dowóz do lotniska był od początku z opiekunem lub przynajmniej z kierowcą anglojęzycznym i wiedzącym po kogo ma przyjechać lub ile osób ma zabrać, bo niestety czekając w umówionym miejscu i 5 minut przed czasem okazało się, że kierowca nie zatrzymał się i pojechał dalej, a jak się zorientował, to już nie wrócił po gości i niestety z bagażami musieliśmy dreptać z 700 m, na dodatek nie można było się dogadać czy jedzie na lotnisko, gdyż cały czas powtarzał, jak mantrę "WEZYR", więc z lekka byliśmy zakłopotani. Jednak na lotnisko dotarliśmy punktualnie. Wróciłyśmy zadowolone,zrelaksowane i ze wspaniałymi wrażeniami po zwiedzeniu Kos i pobliskich wysepek.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kos - jak dla mnie zbyt mało grecki, Nissyros - cudna wysepka..., wyprawa do Bodrum - dla tych co uwielbiają zakupy...
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jesteśmy bardzo rozczarowani animacjami oferowanymi przez Rainbow. W ofercie napisano, że hotel jest przeznaczony dla rodzin. Zdecydowaliśmy się na ten hotel m.in. ze względu na Figloclub i polskojęzyczne animacje. Okazało się, że plac zabaw to fikcja, nikt się na nim nie bawił. Dlaczego? Jedna huśtawka (druga urwana), metrowa plastikowa zjeżdżalnia, popsuty plastikowy domek na piasku i trzyszczebelkowa drabinka. Koniec. Największym rozczarowaniem, szczególnie dla naszego syna był brak mini clubu. Rano odbywają się kilkunastominutowe zajęcia przy stoliku przy barze! Z jednej strony ktoś pije, obok pali papierosa, a dzieci siedzą i kolorują. Nie ma miejsca, gdzie odbywałby się zajęcia, gdzie dzieci mogłyby pójść, pobawić się, nawiązać nowe znajomości. Wieczorne minidisco odbywa się między budynkami w ciągu komunikacyjnym. Nie ma maskotki Figloclubu, po prostu przychodzi animator, włącza piosenki z telefonu i zaczyna tańczyć, zero animacji, angażowania dzieci lub rodziców. Nie ma podsumowania dla dzieci, gadgetów Rainbow, czy na koniec dyplomu dla dziecka, które potrzebuje symbolicznego zakończenia swojej aktywności i zaangażowania (podstawy pedagogiki). Na stronie Rainbow, w opisie oferty jest zdjęcie dzieci zjeżdżających ze zjeżdżalni wodnych, a w basenie stoi małpka Rainbow - to tylko reklama nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością. Ponadto w basenie jest niebezpiecznie. Brak ratownika lub osoby, która mogłaby przerwać niebezpieczne zachowania kąpiących się. Kilka grup rzucało przez cały basen piłką, na pewno nie przeznaczoną do basenu, z ogromną siłą, kilka razy piłka uderzyła dziecko. Niestety, gdy te grupy były w basenie, my z dzieckiem musieliśmy wychodzić. Wiadomo, że te grupy już nie wrócą, ale dalej nikt nie będzie pilnował, więc zjawisko się ponowi. A teraz dobre. Hotel położony w pięknym ogrodzie. Jedzenie pyszne, urozmaicone, znakomite desery. Bardzo sympatyczna obsługa. Pokoje standardowe (ten drugi), gdyż zmieniono nam pokój po dobie, bo był w bardzo złym stanie (zaśniedziałe i pordzewiałe wyposażenie). Piękne plaże, świetne miasteczko. Można wynająć rower i zwiedzać wyspę, zobaczyć świetny port. Bilard, tenis, boiska w cenie. Animacje tylko aqua aerobik, waterpolo i raz w tygodniu bingo. Reasumując, hotel polecam, ale na pewno nie rodzinom z dziećmi.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dla osob które wolą spedzać dzień w beach barach a noce w dyskotekach. Blisko do centrum KOS. Jedzenie kiepskie. W zasadzie brak Snack Baru, bo kanapki i dziwne pizzerki nie można nazwać snack barem.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zostaliśmy wprowadzeni w błąd, hotel nie przystosowany dla rodzin z dziećmi, braka animacji, w czasie całego pobytu dwa razy mini disco. Jedzenie dość monotonne, po za tym co nie zeszło na śniadanie znalazło się w obiedzie, a następnie w menu kolacji. Do skutku. Brodzik dla dzieci śliski, niebezpieczny. Po za tym goście z hotelu obok korzystają z całej infrastruktury, basen, leżaki, bar, restauracja, przez co tłoczno i często brak miejsc.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wajacje na 4. Wyspa fajna ale hotel wpriwadza w błąd twierdząc ze oferuje diete bezglutenowa. Jest ona bardzo uboga.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
animacje Kasi i Lilki na 6 - tylko dzięki nim coś na tym basenie się dzieje, Kasiu dziękujemy za waterpolo!!! - Kasia powinna dostać podwyżkę !!! dogodne położenie - blisko spacerkiem do miasta czysty ale nie za duży basen zadbana roślinność na terenie hotelu brak muzyki przy basenie kiepski snack bar monotonne jedzenie - dobrze opisała to Kasia z Tczewa :) którą pozdrawiamy pokój, który dostaliśmy położony na parterze nieprzyjemny jak na tę kategorię hotelu klimatyzacja nawalała i ciekła z niej woda instalacja wodociągowa (syfony) w budynku jak za czasów PRL
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byliśmy tydzień od 27.05-3.06.2017r. pokój 2osobowy jak na hotel 4* i po 2300,00zł za osobę hotel nie warty tego, średnio bardzo mało atrakcji dla dzieci plac zabaw dosłownie 4 zabawki co to jest na taki duży hotel a po drugie brak jakikolwiek zabawek przy brodziku i woda też średnio ciepła jak pod dzieci:( hotel nadrabiał jedzeniem i bujną roślinnością. W pokoju były mrówki, wilgotność kapało z sufitu oraz tak gość niemeldowany w postaci jaszczurki.Dodatkowym atutem było to,że blisko do miasta Kos spacerkiem ok.15-20minut A i koniecznie coś trzeba zabrać na komary bo nam dziecko pogryzły zaraz pierwszej nocy:( Sylwia z rodziną
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wakacje
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybraliśmy ten hotel ponieważ znajomi byli w nim osiem lat temu i mocno go polecali. Niestety po przyjeździe okazało się, że standardy zostały mocno zaniżone. Począwszy od tego że na cały pobyt w każdym z trzech pokoi a były to pokoje zarówno dwuosobowy jaki czteroosobowe była tylko jedna butelka wody. Nie było możliwości otrzymania kolejnych butelek, bądź uzupełniania bidonów. Można było co najwyżej poprosić o wodę w kubeczku lub kupić sobie w sklepie. Pokoje czyste ale jeżeli chodzi o jakość sprzątania podczas pobytu i wymianę ręczników to był już z tym problem. Teoretycznie ręczniki miały być wymieniane co drugi dzień, praktycznie tak się nie działo. Pani sprzątając zostawała kupki brudu w różnych miejscach pewnie po myciu podłogi mopem. Najmniej przyjemne było jak znalazłam je w pościeli. Nie wiem jak to możliwe. Podejrzewam, że pani sprzątająca łóżko musiała prześcieradło którym się nagrywaliśmy rzucić na podłogę. Samo prześcieradło do nakrycia dla a mnie było niewystarczające ponieważ przy klimatyzacji było mi zimno a przy otwartym balkonie za duszno. Snack bar był tylko z nazwy. W praktyce były tylko bułki zawinięte w folię i ciasta, kawa i herbata. Napoje typu Cola, Fanta, Sprite nawet jeżeli miałby być lokalne to były nie do wypicia. W smaku okropne !!! Wielokrotnie byłam na all Inclusive i wiem że często są nieoryginalne napoje ale te po prostu nie dawały się do spożycia. Kolejne napoje po wodzie które kupowaliśmy w sklepie. Podczas naszego pobytu w hotelu przebywało 600 osób. Do dyspozycji były dwa małe baseny a na nich niewielka ilość leżaków i jeszcze mniejsza ilość parasoli. Hotel nie ma swojego dostępu do morza więc trzeba korzystać z plaży publicznej gdzie leżak za każdy dzień kosztuje 4 euro. Jednak to co było największym dramatem to rezerwacja leżaków. Przed godziną ósmą ustawiała się kolejka osób która o godzinie ósmej rzucała się na pierwszy lepszy leżaki i o ile zdążyli na parasol. Następnie ręczniki były zastawione i wszyscy się rozchodzili do pokojów lub na śniadanie. Jak wracali zdarzało się że ręczniki były zebrane przez personel i wrzucone wszystkie razem do pokoju z bagażami. Inna sprawa, że ilość leżaków przy basenie była tak mała że nie było możliwości żeby choć połowa gości mogła się tam ulokować. Bezpłatny internet tylko w lobby bar a opłata za internet to 5 € za dzień od osoby. Przed wylotem czytałam opinie i niestety nikt uczciwie nie opisał sytuacji. Oceny były dobre i stąd moje rozczarowanie:(