5.6/6 (127 opinii)
Kategoria lokalna 2
5.0/6
Dzięki promocji Rainbow udało nam się pojechać na drugie wakacje tym razem bez wyżywienia i to było nowe doświadczenie bez posiłków można się kąpać w morzu do 22 h dużo zwiedzać i przy okazji zadbać o linie bo nie je sie non stop😉Okolica apartamentu idealna, piękne plaże wspaniała pizzeria obok lidla, sklepy lokalne i Lidl. Same apartamenty położone w pięknym ogrodzie obok wypożyczalnie samochodów przepis na udane wakacje. Trzeba jeszcze upolować fajną cenę za wakacje tak jak się nam udało.
5.0/6
Dzięki zaangażowaniu pracowników Rainbow (szczególne podziękowania dla Pana Dawida) udało nam się pomimo trudności wyjechać na wakacje. Chociaż zarówno termin wyjazdu, miejsce wylotu jak i docelowy pobyt zostały zmienione to wyjazd zaliczamy do udanych. Apartamenty Mediterranea okazały się bardzo miłym miejscem. Czyste, zadbane studia z nowym wyposażeniem. Ładny ogród i basen. Bliskość Chani, łatwy dostęp do marketów i tavern to kolejne plusy. Fajna i bezpieczna plaża - nie potrzebne buty do pływania. Zaskoczyły nas pozytywnie ceny, które już od paru lat utrzymują się na podobnym poziomie zarówno w sklepach jak i restauracjach (bilety komunikacji nawet staniały w czasie naszego pobytu). Być może na taką pozytywną ocenę wyjazdu ma fakt, że nigdzie nie było tłoku. Mało gości w hotelu, puste ulice w Chani, wyludniona plaża. Wypoczynek na medal.
5.0/6
Dovolená to byla pěkná,prostředí nádherné a rezydenti vynikající
5.0/6
byliśmy w lipcu z żoną. sama miescowość super chyba najładniejsze plaże ze wszystkich w promieniu parudziesięciu km. jaskinie nad woda urokliwe male plaze i te duże dla chętnych.do przystanku tez blisko autobus do chani kursuje co 15minut. bilety na autobus bozna kupic w recepcji hotelu 1,10 euro za osobe. mozna tez dojść piechotą wychodzi około 4 km. i odrazu radze iść caly czas prosto jak sie wyjdzie na główną droge przy salonie BMW to cały czas prosto tak jak droga prowadzi. najszybsza droga. sama Chania rewelacja! najlepsze są te wąskie alejki super.! jest co zwiedzac co jeść i co pić. tylko trzeba sie przyzwyczaic do wszechobecnych nagabujących kelenerów zapraszających akurat do ich tawerny:P i odrazu mówie jak ktos chce okulary czy inne pamiatki to o dziwo najtaniej jest przy latarni wszystkie te sklepiki przy samym morzu mają najtańsze produkty;) jeśli chodzi o hotel mediteranea to jeśli ktos nie jest wymaagający to bedzie zadowolony. pokoje OK. czyste tylko łazienki sa fatalne bo raz ze woda od prysznica plywa po całej lązience to jeszcze nei wolno wrzuucać papieru toaletowego do muszli heh ... trzeba do śmietnika:p ale ponoć tak jest na wyspach... basen ładny chociaz ani razu nie byliśmy w nim ( wychodzimy z zasady , ze po co siedziec w basenie jak obok piekne morze:) ale Niemcy spędzali tam całe wieczory:) faktycznie ogród w tym hotelu bardzo dopieszczony ładnie czysciutko . sprzataczki były co dzień prócz niedzieli.raz w tygodniu wymiana poscieli i 2 razy reczniki. ekipa hotelowa bardzo sympatyczna . zawsze uśmiechnięci chetni do pomocy. ceny w sklepach podobne jak u nas jest lidl jest inka wszystko tam znajdziemy. natomiast tawerny dośc drogie obiad dla 2 osób to 100zł. plus jakis napiwek:P ale po jedzeniu zawsze dają owoce i raki:) jeśli chodzi o wycieczki my bylismy na plaży elafonisi fajne widoki naprawde sliczne jest czerwony piaseczek chociz nie jest tak widoczny jak to wszedzie opisuja i oczywiscie baaaardzo duzo ludzi. i lepiej wybrac wycieczke nawet z oferty hotelu mediteranea niż z rainbow bo wychodzi sporo taniej i jest co dzień a w rainbow zawsze tylko w piątek. szczerze to jak za rok nie bylo by nic ciekawego do wyboru a na tą wycieczke byłaby dobra cena to wróciłbym jeszcze raz tam:) ale podkreślam ze my z żoną nie jestesmy wybredni. i nam chodzi przede wszystkim o odpoczynek nad woda i zwiedzanie a nie całodzienne siedzenie nad basenem w hotelu ( tak jak turysci w egipcie czy tunezji mają zwyczaj:P) ahhh i faktycznie do plaży troszke dalej niż opisuja ale jesli ta jak my ktos idzie na plaze na 9 i siedzi tam do 16 tej to te 20 minut spacerkiem nie jest problemem:)