5.5/6 (186 opinii)
Kategoria lokalna 3
3.5/6
Dobry hotel 3 gwiazdkowy, pokoje mogłyby być lepiej wyposażone. Bardzo ładne otoczenie, ładny ogród. Nie dla osób starszych(hotel na górcce), choć jeżdzi bus co 2h (konieczne zapisy)
3.0/6
Hotel Elefhteria umiejscowiony jest na wzgórzu ok 1 km od plaży. Dojście jest w tym upale kłopotliwe. Co godzinę jeździ bus dowożący turystów do głównej drogi. Rekomendacja hotelu w ofercie Rainbow to „Zdecydowanie dla osób poszukujących spokoju”. Jest to kłamstwo. Myslę, że ze słowem spokój wiąże się również słowo cisza. Niestety w tym hotelu na terenie basenu przez cały dzień, równiez w nocy grała głośna muzyka, w tym także muzyka techno. Poprosiłam grzecznie barmana Alexa o ściszenie muzyki. Barman świetnie sobie z tym poradził. Ściszył na chwilę, a potem pogłośnił jeszcze bardziej. Zgłosiłam sprawę rezydentowi. Rezydent powiedział, że się tym zajmie. Efekt działań rezydenta to: menadżer hotelu stwierdził, że wszystko jest w porządku, a innym gościom to nie przeszkadza. Następnie pan rezydent powiedzial nam, że jeśli nam przeszkadza głośna muzyka na basenie to przecież możemy sobie posiedzieć w pokoju lub w ogrodzie na tyłach hotelu. Myśle, że taka odpowiedź rezydenta jest poniżej wszelkiej krytyki. W efekcie tego barman Aleks ustawiał muzykę jeszcze głośniej. W ostatni dzień przed wyjazdem po oddaniu pokoju nie bardzo mieliśmy się gdzie podziać więc poszliśmy na basen. I o dziwo okazało się, że problem głośnej muzyki rozwiązał się. Raczej rozwiązała go inna barmanka (szczupła, czarne włosy). Muzyka na basenie owszem grała, ale była zdecydowanie łagodniejsza i cichsza. Wystarczyła zmiana rodzaju muzyki i przyciszenie jej. Problem, którego absolutnie nie mogli rozwiązać trzej panowie (barman, menadżer i rezydent) został bez problemu rozwiązany przez panią barmankę. Wystarczyło trochę dobrej woli i myślenie o innych nie tylko o sobie. Uważam, że nieprofesjonalne działanie panów barmana, menadżera i rezydenta działają na niekorzyśc firm, które ich zatrudniają.Niestety tego wieczoru drugą zmianę miał barman Alex, w związku z tym muzyka znowu grała zdecydowanie za głośno. Tę muzykę barman wyłączył dopiero o 24:20 (popatrzyłam na zegarek). Dodam, że od strony basenu umieszczone są pokoje z widokiem na morze, zapewne dużo droższe. Czy osobom tam mieszkającym, gdyby zgłaszały uwagi odnośnie głośnej muzyki rezydent zaproponuje, że może jak im przeszkadza muzyka, to niech sobie posiedzą w lazience?Teraz zalety:- czysto (panie sprzatające bardzo się starały)- dobre jedzenie- ładny ogród- plaża piaszczyste z łagodnym wejściem do morza. Recommendation of the Hotel on Rainbow Tour’s site says: Definitely for people in search of peace. It’s a big lie. I think with the word peace connected is the word silence. The Hotel is located on the hill about 1km away from the beach. Reaching the beach in a very hot weather is uncomfortable. However, every hour comes a bus which takes guests from the Hotel to the beach. Loud music is played the whole day and night on the swimming pool. Sometimes they play also techno. I asked the barkeeper-Alex to turn down the music. He turned it down for a moment and than turned it up again. I informed the resident about it. Resident promised to take care of this. The effect of his help was; the menager of the hotel thinks everything is ok, other guests don’t complain. Later the resident said if the loud music on the swimming pool bothers us than we should sit in the hotel room or in the garden located in the back of the hotel. The response of the resident was a complete neglection. In the last day of our vacation we didnt have anything better to do do we went to the pool. Unexpectedly, the problem of the loud music was solved. To be exact it was solved by another barkeeper (slim, black hair). Music at the pool was still being played but it was befinitely softer and more quiet. Just a little of a good will was enough to solve a problem which couldnt be solved by 3 men (menager, barkeeper Alex and resident) Unfortunately the second shift in the day had barkeeper Alex who turned up the music again. He turned the music off at 24;20 (i checked the time on my watch). The hotel also offers more expensive rooms with the balcony overseeing the pool. I Wonder if the resident would offer to the guests of those rooms (who would be bothered with loud music), to sit in the bathroom. Now advantages: -clean(houskeeping stuff really tries to keep the hotel clean) -tasty food -nice garden -sandy beach
3.0/6
Hotel fajny pod względem, czystości, zagospodarowanie, zadbany na zewnątrz, pokój też fajny, czyściutki, klimatyzacja bez zarzutów, natomiast obsługa hotelowa mało pomocna, Rezydentka za to bardzo pomocna, na telefon i osobiście służyła pomocą, była zawsze dostępna.najsmutniejsza, jaką do tej pory spotkałam w hotelach, zupełnie mi się nie zgadza z gościnnością kretańczyków. Hotel położony na wzgórzu, oddalony ok 800m od drogi głównej. Za to plaża, przy zejściu z drogi do hotelu najładniejsza w okolicy Agia Marina., piaszczysta, czysta woda, cudna. Posiłki były dobre, uważam, ze jak się nie gotuje to wszystko smakuje. Natomiast Hotel oferuje dwa posiłki, nie ma opcji all inclusive, więc za wszystko, poza dwoma posiłkami kasują, a brak bezpłatnej wody do obiadokolacji, był dla mnie oburzający, że w okresie 30 st. upałów Hotel nie zapewnia chociaż wody do obiadokolacji gością, taka GOŚCINNOŚC HOTELOWA (alkohol, kolorowe napoje ok, powinny być odpłatnie), będąc w Grecji kontylentalnej spotkałam sie z sytuacją, że woda była ogólnodostępna w hotelu i wodę dostawało się w restauracjach do każdego posiłku, czy to obiad, tylko kawa, czy lody i to był październik, nie upał. A w Hotelu w okresie ulopowym (upałowym), nawet wody nie ma darmowej ogólnodostępnej, nie mowiąc o obiadokolacji. Do śniadania były napoje dostępne.
3.0/6
Pokoje proponowane przez biuro to pokoje "standard". To co nam hotel pokazał jako te pokoje: stare meble, wanna bez zasłonki, widok na mur lub trawnik. Pokój "superior", który nam zaproponowano jako pierwszy po całonocnej podróży (nocny lot, awaria autokaru): niby wyremontowany, kabel wystający ze ściany, źle zamontowany telewizor odstający od ściany, pokój bezpośrednio nad wjazdem do garażu i miejscem, gdzie panie sprzątaczki pobierają swoje sprzęty, czyli głośne rozmowy i hałas od 7 rano. Dopłata do lepszego pokoju 20 euro za dobę. Hotel nie do końca przygotowany na przyjęcie gości: remont innych budynków, czasowe braki ciepłej wody. Miejscowość również jeszcze nieprzygotowana: brudna plaża, większość lokali zamknięte, dopiero zabierają się za sprzątanie po zimie, np. chmury pyłu nad basenem spowodowane czyszczeniem drogi okalającej hotel. Jedzenie dosyć dobre, zawsze znalazło się przynajmniej jedno danie naprawdę smaczne, niestety wszystkie potrawy zimne lub letnie, podgrzewacze nie spełniają swojej roli. Może w pełni sezonu nie ma to znaczenia, ale na początku maja wolelibyśmy zjeść ciepłą kolację, nie mówiąc o jajecznicy. Z pewnością nie wrócimy do tego hotelu.