Opinie o Kiani Beach

5.1/6 (473 opinie)

Kategoria lokalna 5

5.1/6
473 opinie
Atrakcje dla dzieci
5.3
Obsługa hotelowa
5.4
Plaża
4.6
Pokój
5.2
Położenie i okolica
4.9
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
4.9
Wyżywienie
4.9
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 3.0/6

    Pierwsze wczasy z 10-miesięcznym dzieckiem

    Długo zastanawialiśmy się gdzie wybrać się na wczasy z 10-miesięcznym dzieckiem. Pomyśleliśmy o Grecji ze względu na krótki lot oraz fajną, ciepłą pogodę pod koniec września. Szukaliśmy odpowiedniej wyspy aż w końcu wybór padł na Kretę właściwie tylko dlatego że tam najbardziej pasowały nam godziny lotów. Dla nas było to ważne by nie podróżować z małym brzdącem nocą i nie przeczekać w dniu wylotu całego dnia w recepcji tym bardziej, że hotel za przedłużenie doby o 12 godzin życzył sobie 800 zł/os. i to bez wyżywienia. Czy Kreta to był dobry wybór? Z perspektywy czasu wydaje mi się, że nie do końca. Owszem Kreta to piękna wyspa, ale do zwiedzania. A zwiedzanie z 10-miesięcznym dzieckiem... To nie jest zwiedzanie. Zabraliśmy małego na plażę Elafonisi bo tam wydawała nam się najbardziej przystępna droga. Na miejscu okazało się, że jest to droga wąska i kręta a podróż wypożyczonym autem trwa 2 godziny. Komuś z chorobą lokomocyjną nie polecam. No ale sama plaża niesamowita więc jednak było warto. I to właściwie tyle jeśli chodzi o zwiedzanie z dzieckiem, bo nie wyobrażałam sobie wycieczki na Balos (żeby płynąć statkiem z tak małym dzieckiem a potem smażyć się na plaży gdzie naprawdę jest mało cienia, a wózkiem nie da się jechać), 9km marszu przez wąwóz Samaria, czy całodziennej wyprawy na Santorini. I tak ja zostałam z małym w hotelu a reszta rodziny zwiedzała, także zazdro trochę było. Tak więc myślę, że Korfu lub Kos byłyby lepszym rozwiązaniem na typowy wypoczynek z dzieckiem, bo i zwiedzania nie ma tak dużo, więc bólu nie ma, że trzeba siedzieć w hotelu :) a i plaże przy hotelach są dużo przyjemniejsze niż na Krecie. Kolejna sprawa jeśli chodzi o Grecję. Jako absolutna fanka wysp kanaryjskich, po przyjeździe na Kretę spotkało mnie ogromne rozczarowanie takim jakby to ująć wszędobylskim niedbalstwem. O ile w hotelu było czysto tak już przy głównych drogach masa śmieci, butelki, reklamówki, wyblakłe znaki, na których ledwo widać przed czym ostrzegają, kultura jazdy - żadna większy ma pierwszeństwo, Grecy z dwóch pasów robią cztery i wyprzedzają na trzeciego, dzień bez nie przekroczenia linii ciągłej to dzień stracony, autobus albo się spóźni albo nie przyjedzie wcale, wyjścia z domu/restauracji prosto na ulicę, brak chodników i wszystko takie uklepane aż dziwne, że się trzyma. Przykro jest na to patrzeć tym bardziej że potencjał przepotężny. Zatoka Balos, Elafonisi unikatowe na skalę światową, wpisane w top 10 najlepszych plaż i co z tego, porządnej drogi dojazdowej brak, parkingu brak, wszyscy parkują na dziko gdzie się da, ale nie przeszkadza to Grekom kasować 10 euro za leżak na plaży. Także jeśli chce się tam podróżować to po prostu trzeba przymknąć na to niedbalstwo oczy. Mnie jest ciężko, bo wiem ile serca i pracy wkładają w potencjał turystyczny Hiszpanie. I szczerze na Kretę wrócę, ale tylko dla tych pięknych krajobrazów, jak mój bąbel będzie na tyle duży by przejść ze mną wąwóz Samaria. A tak poza tym to wolę Hiszpanię.

    Ola i Patryk - 12.12.2019

    7/11 uznało opinię za pomocną

  • 3.0/6

    Wakacje 14 dni w piątkę z 3 dzieci

    Przyjemna obsługa, choć z montonne jedzenie, w szczególności śniadania, tłuste wszystko jak 150, Plaża jak na Grecję ok. standard hotelu 3 gwiazdki, pokoi zdecydowanie więcej niż w opisie, standard odwrotnie proporcjonalny do ceny. Na odludziu, 25 min do najbliższej miejscowości plażą, w której za dużo nie ma. Hotel rodzinny, dla rodzin z dziećmi, ale poziom, standard troszkę dla nas za niski. Średnio lubię do lunchu i później do siadać z ludźmi w strojach i kąpielówkach, można to przeboleć, niestety dress code na kolacje przez nikogo nie pilnowany i to co działo się przy lunchu mógłbym przeboleć, ale nie przy kolacji.

    Jerzyna - 10.09.2022

    5/5 uznało opinię za pomocną

  • 3.0/6

    Mogło być o wiele lepiej. Figloklub to ściema.

    Wybrałem się z 5 letnim synem na "męską" wyprawę. Skuszony "Figloklubem", wyobrażałem sobie, że oprócz codziennych wycieczek, grania w piłkę i spędzania miłego czasu, raz na jakiś czas mój syn będzie miał okazję pobawić się z dziećmi w Figloklubie. Przezyć super przygody z rówieśnikami, pod okiem "doświadczonych" animatorów. Niestety, tutaj czekał nas największy zawód. Dwie Panie Animatorki nie znały nawet imion dzieci z którymi spędzały czas. Poziom ich zaangażowania, nie mówiąc już o kreatywności czy energii którą można zarazić dzieci, był równy zeru. Siedziały z dziećmi "za karę" i bardziej przypominało to przechowalnie dzieci dla dorosłych którzy chcieli chwilę odpocząć niż animacje z folderów biura turystycznego. Sam hotel, jego lokalizacja i organizacja oceniam poprawnie. Oczywiście nie jest to 5 gwiazdkowy hotel - bardziej 3. Czasem długo trzeba było czekać na sztućce, wode, dokladke jedzenia etc. ale nie dlatego, że obsługa się obijała (wręcz odwrotnie, dwoili się i troili - czapka z głowy dla nich), lecz dlatego, że niektóre aspekty - restauracja i bar - były po prostu źle zorganizowane. żeby nie było tak negatywnie dodam, że lokalizacja praktycznie na plaży, i widok z pokoju jest niezapomniany.

    Daniel, Brwinów - 12.09.2022

    5/7 uznało opinię za pomocną

  • 3.0/6

    Kani Brach poniżej oczekiwań

    Hotel poniżej oczekiwań, pierwszy zaproponowany pokój na parterze z widokiem na mur (bez balkonu), kolejny jeszcze gorszy(miałam wykupiony pokój rodziny, a zaproponowano nam na jedną noc norę), zepsuty prysznic, nie działająca klimatyzacja, pełno robactwa (muchy, komary itp.) i obrzydliwy zapach wilgoci. Odzież po 3 godzinach w walizkach śmierdziała na odległość. Po kolejnej interwencji w recepcji, Pani Menager skontaktowała się z rezydentką, od której na pytanie gdzie mamy spać bo chyba w holu, usłyszałam odpowiedź, że to mój wybór i że o mnie o ona już słyszy od rana. W końcu zaproponowano nam pokój na jedną noc z puli której nie wykupił Rainbow. Kolejny pokój był do zaakceptowania, jednak niesmak pozostał. Zapomniałam dodać, iż na lotnisku nie otrzymaliśmy żadnych kopert od biura, brak informacji o spotkaniu, brak kontaktu do rezydenta. Dopiero wieczorem w trakcie rozmowy telefonicznej Pani rezydent łaskawie przysłała wiadomość sms o spotkaniu do mnie i pozostałych gości. Generalnie pokoje dla gości z Rainbow są niższego standardu. Hotel nie zasługuje na 5 gwiazdek najwyżej na 3, brak lobby z prawdziwego zdarzenia, życie wieczorne tylko w barze przy basenie, drinki które były w opcji all słabej jakości mogę stwierdzić iż były to kostki lodu z napojem, nie czułam alkoholu. Przekąski w trakcie dnia to kanapki i długa kolejka do naleśników. Brak plaży, bo to co jest to nie plaża tylko wąski pasek piachu z kamieniami. Leżaki niby na plaży, a de facto przy basenie, gdzie nie dało się wypocząć ponieważ docierał hałas z basenu. Nie polecam nikomu.

    Mariola, Brodnica - 04.06.2019

    6/6 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem