Opinie o Stella Katrin

4.0/6

plus dobry

Kilkanaście razy byłem na Krecie na wczasach, chciałem sie podzielić wrażeniami, mam nadzieje ze komuś sie przydadzą moje uwagi. Miejscowosc Adelianoc Kampos jest świetnym punktem wypadowym do zwiedzania Krety, my wypożyczonym autem przejechaliśmy w tydzien ponad 1600 km, na miejscu wypozyczalnie aut, biura turystyczne, sklepy, restauracje, ładna, jak na warunki kreteńskie plaża (moim zdaniem). Pokój nasz był nieduzy ale z działającą klimatyzacją i lodówką, codziennie sprzątany (Panie sprzątające budziły nas regularnie w dość wczesnych godzinach 8 - 8.30). Dostawka wąska, raczej przeznaczona dla dzieci. Nowa stolarka - okna i drzwi, za to telewizorek chyba sprzed 30 - 40 lat... Łazienka - bez zastrzeżeń. Generalnie pokoje są różne. Większość gości hotelowych to Polacy, Mały ale zadbany basen, codziennie czyszczony ale z duzą ilością chemii. Jedzenie moim zdaniem smaczne ale niezbyt urozmaicone, oczekiwania niektórych osób narzekających na niezbyt duzy wybór uważam za nieporozumienie poniewaz hotel ma dwie gwiazdki i jest najtanszym obiektem w ofercie RT z pełnym wyżywieniem na Krecie. Obsługa skrupulatnie przestrzega godzin korzystania z basenu i wydawania napojów objętych AI i posiłków i punktualnie blokuje dostęp do jedzenia parawanami. Moim zdaniem jest to troche denerwujące bo nie mozna sobie dobrac jedzenia jak sie rozpoczęło np. kolacje przed godziną 20.30. Chociaz nam jeden raz wydano kolacje mimo dwuminutowego spóżnienia. W dzień wyjazdu pozwolono zjeść obiad mimo wymeldowania z pokoju (kolacji juz odmówiono). Transfer na lotnisko był o 21.20 i nie było żadnego pokoju żeby np wziąć prysznic albo sie przebrać. Marna jakość alkoholi i napojów w ofercie AI (jak w większości hoteli z całej Europie), szlanki i kubki w których podawane są napoje nie sa właściwie myte i wyparzane tylko opłukane wodą i ja wyczuwałem na kubku posmak płynu do mycia naczyń.