Kategoria lokalna: 3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Czytaliśmy wiele komentarzy przed wyjazdem , ludzie pisali jedzenie monotonne człowiek myślał sobie , że ludzie zdziwiaja . Więc od początku . Hotel bardzo mały rodzinny co wyjdzie późnej na duży minusssss. Zajechaliśmy na śniadanie i już coś nas tchnęło , zero opasek każdy ma All INC . Śniadania porażka , parówki lepsze są w biedronce jakaś papka , fasolka co dziennie .Pare pojemników z surówkami . Całe all inc z jedzeniem to kilka pojemników . Obiady przez 3 dni najlepszy rarytas to małe nogi z kurczaka w różnych formach w panierkach lub bez .To było jedyne mięso dzień w dzień przez 3 dni . Idąc na kolację byliśmy załamani zero .Raz były nugetsy a właściwie jakaś papka je przypominająca . Zawsze na każdym wyjeździe są przynajmniej frytki a tu zero ani raz .Cale jedzenie ale All inc było mniejsze on mojej kuchni .Dzieciaki chodziły głodne musieliśmy chodzić do restauracji w mieliście .Z kim rozmawialiśmy takie same odczucia . Był raz filet z kurczaka ale nie dla Nas ! chyba dla rodziny tego Pana bo jedli obok ! Talerze trzeba odnosić na pełny wózek z którego się wysypują talerze i zgarniać jedzenie do worka !Na sali zero obsługi tylko Kucharz łaskawie popatrzył i dołożył ziemniaków . Snak bar przy basenie , lody pizza i przekąski hahah Po trzech zapytaniach i snaki barman przyniósł resztki z obiadku jakiegoś ciasta fujjjj Ani raz nie było pizzy , frytek nic masakra . Teraz bar przy basenie - Najlepsze było piwo Pozatym zero wódki tylko rakija i uzo ! Po zapytaniu o piwo czy wino barman tłumaczy aby przynieś stare kubki bo on ma tu kamery . Tłumacząc mu , że to nasze pierwsze zamówienie i tak dalej gada swoje . Zero obsługi przy basenie , trzeba kubki odnosić bo nie wyda soku dla dziecka . Żona zamawiała wino ale wcześniej trzeba było zeskrobać paznokciem stary osad z wina , masakraaa. Sam basen ok leżaki w miarę wolne . Plaża 800 m 🥶 była może w lini prostej . Jeśli ktoś ma wózek i chce dojść te 800 m musi przeskoczyć barierkę przy dwu pasmowej ulicy dwa razy a naprawdę szybko jeżdżą .Jesli nie chce skakać to długa droga przy 40 stopniach w upale aby dojść gdzie ? Na skrzyżowanie bez pasów przy dwu pasmowej i biegiem aby nie zostać potrąconym .Pozniej to tylko spacer do plaży 🤮 Sama plaża ok leżaki 8 € za dwa z parasolka . Jak pisałem wcześniej rodzinny hotel a nazwałbym to chyba pensjonatem , wiele razy byliśmy na All INC zawsze coś można znaleść dla siebie a tu to jakaś wegetacja . Ręczniki zmieniane co 3 dni , nam zmienili raz i drugi po interwencji a znajomym z pokoju obok tylko raz ! Pokoje ok jak Grecji standard . Plac zabaw piękny - huśtawka z drewnianą belką ledwo się trzyma , rozłożona zielona sztuczna trawa z dziurami po starych huśtawkach można nogę złamać a najlepsze usunęli stare rzeczy ale 5 cm pręty zbrojeniowe wystające zostawili na placu zabaw dla dzieci !!Zgłoszone na recepcję Pani się uśmiechnęła i powiedziała , ze zgłosi do menagera . Ogólnie najgorszy hotel w jakim byliśmy , zero obsługi na obiekcie , jedzenie jak pisałem wegetacja , bar walka z barmanem , brak animacji , brak zmiany ręczników . Po skargach do rezydentki stwierdzał ona , że jej smakuje tam jedzenie . Pisze to trochę w smutku ponieważ człowiek czeka cały rok na te wakacje a tu dostaje taki hotel .
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Oferta jako hotel 3* w wersji all-inclusive to po prostu wielkie nieporozumienie. Jest to kiepski hostel z jeszcze gorszym jedzeniem. Pokoje stare, łazienki obskurne, ale najgorsza stołówka - brudne naczynia, sztućce, a jakość jedzenia woła o pomstę do nieba. Przez tydzień czułam jakbym jadła resztki. Nie polecam i odradzam.