4.8/6 (120 opinii)
Kategoria lokalna 5
5.0/6
Warto zobaczyć Kubę i piękną Hawanę. Naprawdę warto doświadczyć kubańskich klimatów i zakosztować jej uroków. Generalnie hotel bardzo fajny zwłaszcza jak na kubańskie realia, bo nowy a to ma duże znaczenie. Pokój duży i duża wygodna łazienka. Jest dobra suszarka. Zdecydowanie polecam brać pokoje z widokiem na morze, naprawdę warto! (widoki bajkowe, ten kolor morza i zachody słońca). Przeczytałem opinie innych uczestników i byliśmy przygotowani na "kubańską specyfikę" dlatego między innymi wzięliśmy ze sobą swoje ręczniki kąpielowe i plażowe, ponadto rekomenduje wziąć jasiek. Łóżka bardzo wygodne i duże. Nam trafił się 1 pokój z dostępnym wifi a 2 bez . Wifi za dodatkową opłatą 1 E za godzinę. Działało bardzo dobrze. Klima też działała bardzo dobrze, ale śmierdzi z niej. Widać,że od nowości nie była czyszczona. Lodówka jest spora i działa, codziennie uzupełniają piwo i napoje. Czajnika lub ekspresu do kawy od tego roku już nie ma w pokojach. Sprzątają codziennie, pościel przez tydzień nie zmieniona. Jak daliśmy 1 E za pokój to posprzątały lepiej-trochę dokładniej i dały lepsze/nowsze ręczniki (choć i tak ich nie bardzo używaliśmy) Ręczniki plażowe są ,ale potem są problemy z wymianą .Nie zawsze są dostępne świeże ,ponadto sugeruję ich pilnować, bo giną a wtedy płacisz 15 E kary. Bary są dobrze wypasione, alkohole bardzo dobrej jakości, nawet są dostępne w cenie firmowe Jameson, Havana Club-nawet 7, Absolut, naprawdę niezła kawa, trochę dziwne mleko,ale... Specyfika taka,że nie zawsze wszystko jest. np jednego dnia nie było piwa w hotelu albo kiedy indziej nie robili mohito przez cały dzień bo zabrakło mięty. Według mnie najsłabsze w tym hotelu jest jedzenie, sama restauracja i obyczaje w niej panujące też nieco specyficzne, ale taki folklor. Przez cały pobyt nic nam nie zaszkodziło,żadnych sensacji. Na śniadanie zawsze naleśniki, i robione omlety. Dużo słodkich rzeczy, pyszne papaje, dobre sery żółte i nawet dostępna wędlina pod postacią jednej szynki/mielonki. Na obiad i kolacje zawsze pizza i makarony robione na żywo. Bufety dość skromne, co potwierdzili Kanadyjczycy mający zaliczone kilkanaście pobytów na Kubie. Niby zawsze jakieś mięso i ryba, ryże i warzywa., ale jakieś to niedoprawione takie...Desery: słabe ciasto i lody,czasami jakieś owoce. Plaża uporządkowana z rzędami leżaków i parasoli z atrakcjami-muzyka i beach bar. Chodzi też beach boy i za drobną opłatą przynosi drinki albo leżaki. Plaża: leżaki generalnie bez problemu o każdej porze dnia, może oprócz pierwszego rzędu. Zawsze z opcją na dziko, nieco w bok w stronę drugiego hotelu. Na basenie zawsze pełno wolnych leżaków. Baseny spore, ale przy tym bajkowym morzu-cieplutkie-nie skorzystaliśmy ani razu. Zwłaszcza,że ten jeden basen z barem okupują stada Kanadyjczyków, które po południu są już patologiczne po całym dniu picia...Spacery plażą o zachodzie słońca niezapomniane. Spacer plażą 30 min do lokalnego centrum handlowego z pamiątkami, cygarami i rumem w dobrej cenie (za hotelem Melia) też bardzo przyjemny. Na plaży kajaki, rowerki wodne i małe katamarany w cenie. Zaliczyliśmy z dziećmi wycieczkę do Hawany i Cayo Blanco. Dla nas obie super! Na katamaranie impreza, niezapomniane widoki i inne atrakcje. Delfiny super ! Obie wycieczki niemęczące i dzieci były zadowolone. Dawid bardzo profesjonalny pilot i pozytywny człowiek. Lot dreamem naprawdę bardzo przyjemny i komfortowy nawet w economy-jedynie darmowe jedzenie bardzo słabe-zwłaszcza na powrocie. Dla końca samolotu już wszystkiego brakowało, także brać miejsca bliżej czuba! Generalnie w hotelu bardzo fajnie, wszyscy z obsługi się b.starają, czysto, brak robactwa, kapitalna plaża, boskie morze, super pogoda-cały czas błękit i słonce, bez wilgotności, ale naprawdę trzeba poczytać o specyfice i kolorycie Kuby, żeby potem nie być rozczarowanym i sfrustrowanym :) A i na koniec potwierdzam,że nie ma szczotki do kibelka i małych łyżeczek deficyt jest.
5.0/6
Cały pobyt oceniam na plus. Hotel jak na Kubańskie warunki ok. Jedzenie dobre , nikt nie chodził głodny i niczego nam nie brakowało. Pogoda była super. Woda w oceanie cieplutko. Jadąc na Kubę trzeba wiedzieć że jedzie się do komunistycznego kraju gdzie wszystkiego brakuje i trzeba sobie to uświadomić żeby potem nie być zaskoczonym. Kuba i Kubańczycy są wspaniali ,uśmiechnięci , weseli.,mimo tego w jakich warunkach żyją. Polecam .
5.0/6
Może to jeden z nowszych hoteli, ale wiele ma do życzenia. Wiele elementów stanowiących wyposażenie pochodzi z poprzedniej epoki, najprawdopodobniej z zamykanych czy likwidowanych hoteli. w gównym budynku znajdują się cztery windy, z których najczęściej czynne są dwie. Dodatkowo windami pasażerskimi kursuje obsługa hotelowa ze cuchnącymi wózkami. Ręczniki i pościel w pokoju nie pełnej świeżości. Przy pełnym obłożeniu hotelu brak jest miejsc na plaży i przy basenie. Żeby nieć leżak należy zająć miejsce już ok. 7,00. Jedzenie w miarę dobre. Jest to mój drugi wyjazd na Kubę po 10 latach. NIc się nie zmieniło - chyba, że życie mieszkańców, którzy aktualnie mają zapewnioną jedynie możliwość przeżycia. W sklepach pustki. Wszystko na kartki, ale w porównaniu z ilościami, które były w naszym kraju to jedynie ułamek. Brakuje wszystkiego. W hotelu mieliśmy opcję Star Premium z widokiem na może. Czy warto ponieść dodatkową opłatę, każdy musi zdecydować sam. Informacje zawarte w opisie Rainbow są niepełne. Opcja ta jest dobra dla osób, które chciałyby korzystać z posiłków w spokoju i bez pośpiechu. Na wszystkich posiłkach czujesz się jak w restauracji - zamawiasz i czekasz od 10 do 30 min. Chociaż przyznać trzeba, że tu zjesz np. homara czy krewetki, których nie zobaczysz w restauracji ogólnej (czasami - przez 2 tygodnie takich posiłków było 6 dni). Dodatkowy plus to możliwość korzystania z pokoju do końca wyjazdu, a nie jego opuszczanie o godz. 12,00. WIELKIM MINUSEM tej opcji są pokoje z widokiem na może. Z racji bardzo dużej wilgoci i braku słońca w pokojach jest smród zgnilizny, Do tego dodać należy, że nikt nie czyści przewodów wentylacyjnych, jak również nie wymienia filtrów, które są zarośnięte i zagrzybione. Nie polecam jej używać. Dodatkowym minusem są imprezy urządzane bezpośrednio pod oknami do późnych godzin nocnych - niejednokrotnie do pierwszej w nocy. Nie daje to komfortu wypoczynku. Gdyby nie słońce i ciepły ocean nigdy bym tu nie przyleciał.
5.0/6
Hotel Iberostar Bella Vista to wysoki standard,doskonała lokalizacja,komfortowe pokoje ,smaczne posiłki ,sprawna i dyskretna obsługa hotelowa,profesjonalne prowadzone animacje -bardzo polecam pobyt ;-)