Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
"Madera - gdzie nogi poniosą", wycieczka objazdowa we wrześniu 2025 r. z pilotem p. Piotrem – najsłabszym ogniwem wycieczki. Jeśli p. Piotr coś mówił, to jakby do siebie, tracił wątek, w dodatku bardzo cicho, nawet w autokarze przez mikrofon był niezrozumiały, kilka razy zwracano mu uwagę, że jest słabo słyszany, obwiniał sprzęt (choć autokar był nowy 1 -roczny ). Poza autokarem p. Piotra słyszały go tylko dwie najbliżej stojące osoby. Nawet sprawy organizacyjne, gdzie i o której spotykamy się były przekazywane przez trzecie osoby. Wszyscy byli zawiedzeni, p. Piotr zapytany odpowiadał, że nie pamięta, czasami próbował zażartować z tego, wyraźnie nie miał chęci opowiadać o wyspie. Wykupione dodatkowo fakultatywne wycieczki z p. Piotrem też nie polecam, w harmonogramie biuro Rainbow podało informacje o planowanym każdego dnia powrocie do hotelu np. ok.17.00 lub 18.30 i pomimo ładnej pogody, zawsze powrót był dużo szybciej, w hotelu nawet o godz.15.15! Wizyta w Santanie była tylko czasem na obiad, p. Piotr siedział w restauracji do czasu zbiórki, nie zaprowadził grupy pod malownicze domki. Nie polecam nikomu wycieczki na Maderę z pilotem p.Piotrem. Chcieliśmy zobaczyć jak najwięcej dlatego wykupiliśmy fakultatywne 3 wycieczki, to dodatkowo ponad 150 EUR/osoba. Szkoda, że nie było w ofercie wycieczki do Ogrodu Tropikalnego (choć przechodziliśmy obok niego na Monte i było dużo czasu). Nie polecam wycieczki fakultatywnej Pocztówki z Madery, w tym czasie polecam wybrać się na własny koszt do ogrodu tropikalnego. Jedynym plusem Pocztówki z Madery była pani Iza pilotka, która zarówno w autokarze, jak i na zewnątrz na punkcie widokowym, mówiła wyraźnie, głośno i z chęcią, przekazała więcej informacji o wyspie, niż przez cały wyjazd p. Piotr. Grupa osób przypisanych do pilotki p. Izy z pewnością dużo lepiej oceni wycieczkę. Hotel Jardins d'Ajuda oceniam na dwie gwiazdki i pół, te pół gwiazdki dodam za dobre jedzenie w formie stołu szwedzkiego, zawsze do obiadokolacji w cenie podano wodę oraz lampkę wina lub piwo. Pokój malutki z balkonem na ostatnim piętrze z widokiem na basen i plac budowy, non stop hałas z budowy do godz.18.00. Na korytarzach śmierdzi, prawdopodobnie przez zalane, brudne wykładziny. W dniu17-18.09 nie mogliśmy korzystać z prysznica, ponieważ hotel przeprowadzał test sieci wodociągowej, do mycia zębów zostawili w pokoju dwie butelki wody. Kartkę z informacją o tym wsunęli w nocy 16/17 09. pod drzwi. Pilot p. Piotr został 17.09 poinformowany o tym od razu po wejściu do autokaru i nic w tej sprawie nie zrobił. Brak możliwości wzięcia prysznica w hotelu jest niezgodny z umową. (dodatkowo Rainbow zaplanował wyczerpujący trekkingu tego dnia).
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ok, pokoje duże i przestronne, czyste. serwis sprzątający codziennie. piękny ogród, basen też ok. jedynym mankamentem jest kuchnia, codziennie te same posiłki, w opcji hb plus napoje na kartki, nie dostaniesz ani ml więcej. wszystko skrupulatnie zapisywane i kontrolowane. hotel fajnie usytuowany, blisko promenady, którą można dotrzeć do centrum miasta i centrum handlowego. blisko apteki i postój taxi. recepcja działa super, kelnerzy niekoniecznie.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na wielki plus Pani Izabella z Reinbowa. Bardzo pomocna i miła. Madera jest piękna, tereny piękne, wszystko w jednym miejscu góry, lasy i woda.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Madera jest piękna wyspa, ale niestety zima nie jest najlepszą porą na jej zwiedzanie. Byliśmy tam między 18a 25 stycznia 2025roku i niestety mieliśmy aż.3 dni deszczowe.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Do hotelu przyjechaliśmy w 6 osób. Zakwaterowane: 2 osoby w pokoju. Zacznę od pozytywnych wrażeń. Hotel położony w dość atrakcyjnym miejscu, relatywnie blisko deptaka przy oceanie oraz blisko centrum handlowego. Recepcja duża z przepięknym widokiem na bananowce. Pokoje przestronne, każdy z aneksem kuchennym. Jednak standardy pokojów różne. Ja dostałam najgorszy pokój, ulokowany na poziomie 1 (recepcja jest na poziomie 3), czyli praktycznie w piwnicy. Balkon był, a i owszem, z widokiem na mur. Jak się dobrze zadarło głowę, to było widać liście bananowca. Do tego był to najmniejszy pokój i strasznie ciemny. Pozostałe 2 pokoje były bardziej przestronne z podziałem na 2 pomieszczenia. Jedna z naszych par otrzymała pokój z widokiem na ocean. STANDARD RÓŻNY A CENA TA SAMA, WIEC POLITYKA ZAKWATEROWANIA W HOETLU JEST BARDZO SŁABA. Plus za codzienne sprzątanie pokoi. Panie robiły to dosyć dokładnie. Teraz trochę o jedzeniu. Śniadanie było serwowane od godz. 7:30, więc dosyć późno dla osób które miały zorganizowane wycieczki o godz. 8:10. Zdarzały się też opóźnienia z otwarciem restauracji, w związku z czym proces konsumowania odbywał się w sporym stresie. Zażenowanie potęgowały duże kolejki o tej porze do osoby odhaczającej nr pokoju oraz do szwedzkiego stołu. Do tego niektóre Panie Kelnerki zachowywały się tak jak by były co najmniej właścicielkami tego hotelu, tzn. niemiłe, a wręcz aroganckie. Sympatycznego uśmiechu na ich twarzach człowiek tam nie uraczy. Samo jedzenie było zróżnicowane o dosyć bogatym asortymencie. Uważam, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie. W mojej opinii banany podane na ciepło to sztos!
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ma lata świetności dawno za sobą. To raczej 1*. Pokoje malutkie. Brak lodówki i czajnika w pokoju. Plusem była widok na ocean, ale przy ruchliwej ulicy więc coś kosztem czegoś. Na korytarzach okropne poplamione wykładziny. Jedzenie dość zróżnicowane, można coś wybrać, natomiast nie działają podgrzewacze i zazwyczaj jedzenie jest zimne.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie został zrealizowany program wycieczki, czyli dwa trekingi, byliśmy tylko na szlaku po płw.św.Wawrzyńca pod koniec pobytu, nie mówiąc już o mozliwości realizacji innych wycieczek fakultatywnych(treking,na Piko de Ruvio, safari jeepami, katamaran).Pani pilot(Betina) tłumaczyła to zamknięciem szlaków ze względu na złą pogodę.Dwa dni nie mieliśmy nic organizowane, tylko siedzieliśmy w hotelu,albo mogliśmy coś sobie sami wymyslić:/. Chciałbym reklamować ten wyjazd, bo nie spelnił moich programowych oczekiwań które były zawarte w tej ofercie.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel lata świetności ma już za sobą, jedzenie smaczne, choć monotonne. Pokoje sprzątane codziennie, lecz precyzją dorównujące sprzątanie przez typowego nastolatka. Problemem okazały się czerwone bąble pojawiające się na skórze - przez kilka dni myśleliśmy, że to komary. Niestety, w noc poprzedzającą wyjazd dziecko zostało pogryzione na tyle mocno, że pojawiła się wysypka typowa dla pogryzień powodowanych przez pluskwy. Sprawę zgłaszam w trybie reklamacji. Obsługę Rainbow, transfer z/do lotniska, prace rezydenta oceniam pozytywnie. Sama wyspa- olśniewająco piękna i na pewno tam wrócimy - na pewno nie do Jardins d’Ajuda. Ogólna ocena pobytu to 3*, ze względu na insekty.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pokój w hotelu na poziomie piwnicy bez możliwości zamiany. Widok z okna na wentylator. Obsluga hotelowa poza tym bez zarzutu.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jestem zawiedziony . Będę składał reklamację . To co bylo zawarte w umowie bardzo różniło się od zastanych warunków na miejscu.