5.4/6 (1088 opinii)
5.0/6
Wycieczka bardzo ciekawa i nie można było się nudzić. Autokar wygodny bez uwag. Hotele - standard na 3* ale ponieważ jest to wycieczka objazdowa uważam, że było OK. Plus za to, że dostawka dla trzeciej osoby była tylko w jednym hotelu, w pozostałych były pokoje 3 lub 4 osobowe. Przewodnik (pilot) opowiadał bardzo ciekawie - w zasadzie bez uwag . Jedzenie: śniadania w zależności od hotelu od ubogich kontynentalnych do nieco bogatszych ale wszędzie całkowicie wystarczające. Obiadokolacje to jedyny minus tej wycieczki. Z powodu Ramadanu podawane były zdecydowanie za późno bo dopiero po godz. 20.00 lub 20.30 , a przez to przerwa między posiłkami była zbyt długa (od 7 do 20.30). Ramadan nas nie dotyczył i to zdecydowania wymaga dogrania ze strony organizatora wycieczki.
5.0/6
Pilot wspomniał o planach zorganizowania warsztatów kulinarnych w Marakeszu - czym bylibyśmy bardzo zainteresowani.
5.0/6
Tytuł opinii to hasło powtarzane przez tubylczych przewodników, ale i prawda dotycząca objazdu w lipcu - duża butelka wody na wyprawę na Saharę to niemal za mało. Maroko Południowe broni się samo swoją egzotyką, orientalną magią i pozwala kompletnie zapomnieć o codzienności, zwłaszcza że program jest ciekawie skonstruowany - wszystkiego po trochu i niczego za dużo. Pilotka Nina jest świetną organizatorką o świętej cierpliwości, ciekawie opowiada, uzupełnia program filmami, zdjęciami jak i anegdotami z własnej praktyki, ma dużą wiedzę o życiu Marokańczyków, zaraża swoją pasją do poznawania świata i ludzi. Najmniej fascynujacym elementem podróży są hotele, które w większości - łącznie z klimatyzacją - czasy świetności mają za sobą oraz autokar z mikroprzestrzeniami na osobę. Tym niemniej szczerze polecam tę wycieczkę, bo wrażenia i zdjęcia są wyjątkowe!
5.0/6
Bardzo dobrze zorganizowana wycieczka. Interesująca trasa i przekaz pilota. Zachęta od ponownego odwiedzenia Maroka tym razem jednak w innym terminie czyli wiosna lub jesień.