5.3/6 (270 opinii)
Kategoria lokalna 4.5
4.0/6
Hotel trąci myszką. Urządzodzony z wieloma iberyjskimi akcentami, wśród zieleni i kwiatów. Sprzęty hotelowe i wyposażenie pokoi w niskim standardzie, z przełomu wieków. Wynagradza to przemiła obsługa i całkiem niezłe jedzenie. Największym atutem jest przepiękna, a rafa koralowa, do której prowadzi długie molo, zapiera dech w piersiach. Świetna baza wypadowa do wizyty w pobliskim El Kuseir.
4.0/6
Fajny hotel dla mało wymagających. Bardzo mały wybór jedzenia, aczkolwiek jak coś już wybierzesz dla siebie to jest naprawdę smaczne. Śniadania serwowane są w części Resort a obiady i kolacje w części Beach. Baaardzo kiepski wybór na śniadaniach. (kanapeczki z wędlinką już sobie tu nie zrobisz bo jest tylko jedna wędlinka i coś a'la nasza mortadela 🤔 dla mnie fuj ) Pokoje ładne,czyste obsługa na każdym kroku pyta się czy wszystko ok. W lodówce woda butelkowana .Jak Ci zabraknie to obsługa bez problemu dostarcza. Brak internetu darmowego jedynie odpłatny 7 $ tydzień. Plaża żwirowa z dużą ilością muszelek i martwej rafy ,konieczne buty do wody. Duża ilość leżaków, także nie ma problemu z miejscem nawet przy basenie. Nie polecam napojów z lodem, praktycznie każdy ( z którym rozmawiałam ) miał problem z zemstą faraona. No i co dla mnie było najważniejsze rafa . Duża ilość rybek,tyle że w przeciągu 9 dni mogłam zejść do wody ( na końcu pomostu ) tylko raz. Bardzo wietrznie i praktycznie cały czas duże fale . Są jeszcze jakieś resztki raf na płytszej części i tam też są rybki także nie jest źle,ale nastawiłam się na głębokie wody z których niestety nie mogłam skorzystać. Ogólnie hotel dla spokojnych gości . Codziennie w Alibaba club o 21 są występy. Hotel oddalony od lotniska jakieś 1.5 godziny jazdy. Osobiście do tego hotelu ja nie wrócę, ale polecam dla gości którzy lubią spokój i wolą basen niż morze.
4.0/6
wypoczynek super. Hotel nie najmłodszy, dość kameralny, śliczna plaża, super obsługa i w zasadzie wszystko OK poza 1 ogromnym minusem. wstępnie mieliśmy od soboty do soboty. Jednak wyjazd został orzesuniety i zamiast wracać po 13 w sobotę wracaliśmy po 3 w niedziele. Zapłaciliśmy za pełnych 7 nocy pokój musieliśmy opuścić do 12 w sobotę. wyjazd z hotelu o 23 i mimo zapewnień p. Konrada z Rainbiw że spokojnie będziemy mogli poczekać a i o posiłki się nie martwić niestety zmuszeni byliśmy dopłacić 40 dolarów by zostać w pokoju do 20 i móc skorzystać z obiadu i kolacji, fakt że nie korzystaliśmy z tego w 1 dniu bo nas nie było... niczego nie zmienił. Mimo podwyższenia kosztu wycieczki ogólnie hedteśmy zadowoleni.
4.0/6
Bardzo pięknie spędzony czas polecam każdemu kto chce odpocząć w cieple 👋 jestem bardzo zadowolony !