5.5/6 (262 opinie)
Kategoria lokalna 5
5.0/6
Hotel godny polecenia, czysto, bogaty wybór jedzenia, alkohole lokalne, bez szału, obsługa bardzo miła prócz patafiana w barze przy podgrzewanym basenie. Plaża super, żółwie codziennie, a rafa przy pomoście w hotelu obok- kosmos. Polecam
5.0/6
To mój drugi pobyt w tym hotelu i 7 raz w Egipcie. Czy istnieją lepsze hotele - oczywiście. Kwestia tylko czego oczekujemy. Aktualnie wszystkie opinie o hotelach trzeba czytać maksymalnie z ostatniego pólrocza. Inne są nieaktualne. Generalnie w hotelach jest mało ludzi, a co za tym idzie jest gorsza obsługa, jedzenie, a hotele niszczeją. W hiltonie co by nie powiedzieć, można oczekiwac pewnego standardu poniżej którego nie zejdą niezależnie od wszystkiego. Wszystkie pokoje, oprócz apartamentów są identyczne, kwestia tylko rozmieszczenia - bliżej basenu, z widokiem na morze itp. Hotel nie jest dla osób z dziećmi, chyba że interesuje ich tylko basen. Jest co prawda mini plac zabaw, ale dzieci było mało. Hotel dla osób pragnących ciszy i spokoju. Taki do leżenia przy basenie lub na plaży z książką i korzystania ze słońca. Dziwi mnie opinia ludzi, którzy mówią później, że hotelu nie ma rozrywek - trzeba czytać opinie. UWAGA, największy z basenów jest aktualnie w remoncie - podobno do końca maja. Remontu nie słychać, ale jeżeli będzie więcej osób - nie starczy leżaków na pozostałych 3 małych basenach. Plaża w lekkim oddaleniu - 200 m, dla leniuchów jeździ melex. Plaża gdzie sa leżaki, jest na terenie parku nardowego, żeby wejśc do wody trzeba podejśc jeszcze ze 150 m. Ale za to rafa super. Bardzo dobre jedzenie w głównej resturacji. Byłem wprawdzie w hotelach z wiekszym wyborem (w tym hotelu 2 lata temu też był większy), ale za to jedzenie jest świeże i urozmaicone. I co najważniejsze - jest to jedyny w hoteli w Egipcie, w którym nie mam problemów gastrologicznych (zemsta farona). Obsługa dosyć powolna, ale przyśpieszają ją napwiki. Jednakże i tak będziemy gorzej traktowani niż inne nacje zachodnie. Domniemam, że to kwestia wysokości napiwków (ja 1 dolar oni 5). Pokoje bardzo ładne i duże. Są jednakże 2 mankamenty - głośno pracująca klimatyzacja oraz grzyb pod prysznicem (podłoga jest z mozaiki a grzyb w fugach). Lazienki bardzo ładne tylko ich glazurnika bym powiesił za wykończenie. Hotel składa się z dwudziestuparu jedno i dwupiętrowych budynków po kilka- kilkanaście pokoi. Generalnie cisza i spokój. W barach na basenie robią drinki i napoje z miejscowych rzeczy ale dosyć smaczne. Wszystkie napoje to soki z kartonów lub oryginalne napoje. Jedynym mankamentem niezrozumiałym dla mnie jest kawa. Okropna, rozpuszczalna z jednorazowych saszetek NESCAFE. Cenowo (w kwesti kosztu zakupu) i tak wychodzi im to gorzej niż kawa jakakolwiek inna. Zwłaszcza, że wszędzie stoją ciśnieniowe ekspresy profesjonalne. Ale kawy z nich ci nie zrobią, nawet za opłatą. Tak więc reasumując - hotel dla nurkujacych lub chcących zaznać ciszy i spokoju. Jeżeli myślisz, że standard jest jak w Hiltonie w Europie to się lekko zawiedziesz, jeżeli jednak porównujesz do innych hoteli w Egipcie to jest bardzo dobrze.
5.0/6
spokojny wypoczynek w miłym miejscu.
5.0/6
Zależało mi, aby w trudnym czasie pandemii był to naprawdę dobry hotel, gdzie zachowany będzie reżim sanitarny. Pod tym względem faktycznie było ok. Personel w maseczkach, mierzenie temperatury na posiłkach, dezynfekcja rąk, jedzonko nakładane przez obsługę. Hotel troszkę już wiekowy, niektóre budynki zostały odmalowane, nie wiem niestety czy tylko z zewnątrz czy w środku również. Obsługa bardzo miła, uśmiechnięta, zawsze pomocna. Prywatna plaża hotelu niestety nie posiada bezpośredniego wejścia do morza z powodu przybrzeżnej rafy. Trzeba przejść ok. 100 m , aby popływać lub leżeć na plaży, która już do hotelu nie należy, lecz wtedy jest z kolei dalej do WC, prysznica i baru. Rafa koralowa przy brzegu jest bardzo zniszczona, dalej natomiast zachwyca wielkością, kolorami i różnymi gatunkami ryb. Można tam spotkać również żółwie, które trochę z dala od rafy skubią na dnie podwodną roślinność.