5.1/6 (188 opinii)
Kategoria lokalna 5
5.5/6
Odpowiednie miejsce na wypoczynek. Plaża do obserwacji rafy koralowej bardzo fajna, ratownicy dostępni do zachodu słońca. Obsługa bardzo miła. Wycieczka fakultatywna na "Egipskie karaiby" super - polecam każdemu.
5.5/6
miła obsługa i personel. cudowni barmani ;) polecam rezydent cudowny ! na pewno wrócę do Egiptu ;)
5.5/6
Kryterium wyboru hotelu było dość proste, nie może być pośrodku niczego, a do tego najlepiej, by to była jakaś sieciówka, lub hotel powiązany z większą siecią. I tak padło na Port Ghalib i Marina Resort. Wybór okazał się być bardzo dobry. Hotel ok, obsługa także. Świetna baza wypadowa do zwiedzania bliższych i dalszych atrakcji. Ale także bardzo dobre miejsce na plażowanie, czy spędzanie czasu nad basenem. Zresztą basenów do wyboru jest kilka. Z racji, że hotel służył nam bardziej jako baza wypadowa, niż miejsce tygodniowego wypoczynku nie jestem w stanie uczciwie opisać basenów etc. Za to na plażę udało się zajrzeć, i jest jak najbardziej ok. Może jedyną wadą poniżej opisaną jest dość szybko pojawiająca się głębia, ale cóż takie morze (jak ktoś chce mieć płytko i płytko to polecam zatokę Pucką :D tylko, że w lutym nieco tam zimno). Za to przy odrobinie szczęścia można spotkać płaszczkę i nie tylko. Biorąc pod uwagę, że to Egipt i biorąc poprawkę, że 5 gwiazdek to w miejscowym standardzie hotel ten jest naprawdę ok. Jedzenie smaczne, pokój (po zmianie) ok (w przypadku otrzymania pokoju nie spełniającego tego, za jaki zapłaciliśmy należy albo za pośrednictwem rezydenta - jest w tym bardzo dobry, albo samemu w recepcji zmienić pokój na taki, na jaki się umawialiśmy w umowie), to co ważne łóżko bardzo wygodne. Poruszanie się po hotelu bezpieczne. Co ciekawe w przypadku pokoju z widokiem na ogród brak dochodzącego zgiełku z okolic (handlowe uliczki, wieczorna dyskoteka, muzyka nad głównym basenem). Wycieczki fakultatywne: 1. Luxor - wydaje się, że najlepsza, ocena 5,75 na 6. Transport do i z autokarem, standard nie najgorszy jak na pojazd "Made in China". Sam Luxor niestety na dużym tempie, związane jest to z programem do zrealizowania. Świątynia Karnak warta zwiedzenia, do tego czas wolny na fotografowanie - jak najbardziej ok. Obiad - mimo masówki smaczny. Przejazd na drugą stronę Nilu - na szczęście łodzią. Piszę na szczęście, bo było to coś ponad program i gdyby się inni nie zgodzili moglibyśmy jechać autokarem. Sam koszt łodzi 5 dolarów USD od osoby. Wrażenia niesamowite. Dolina Królów - warto, przepiękne zdobienia w grobowcach. Świątynia Hatszepsut - kwintesencja wycieczki, przepiękna świątynia. Do zalet należy także dodać świetnego przewodnika, który nie tylko miał co powiedzieć, ale potrafił też dobrze rozbawić grupę. Wady: czas przejazdu - około 6 godzin w jedną stronę, jednak nie da się 400 km szybciej zrobić. Zbyt długi czas w nazwijmy to w fabryce papirusu i figurek. Są to miejsca, w które turyści zawożeni są w celu dokonania zakupu tam oferowanych produktów. Rozumiem, że takie punktu też są potrzebne, ale spokojnie można je skrócić i dodać w to miejsce więcej czasu wśród zabytków. 2. Super Safari i spotkanie z Beduinami - nastawiając się, że jest to wycieczka przygotowana tylko i jedynie pod turystów i ich potrzeby można dać wycieczce ocenę 4 na 6. Na plus - przejazd samochodami terenowymi, niestety nie wszystkie bez dachu, brak rotacji osób jadących w te i z powrotem, przez co niektórzy mogą czuć niedosyt. Quady - to chyba najfajniejszy punkt. Niestety ma też wady, jazda w grupie niezbyt dużym tempem. Apteka - kto był ten wie. Dla jednych wciskanie miejscowych specyfików, dla drugich świetne przedstawienie/show, bo inaczej niż to co widziałem nazwać się nie da. No i posiłek, potrafią to mięsko zrobić, oj potrafią. Minusy - wielbłady. Jeśli ktoś nastawił się na przejażdżkę, zawiódł się. Przejażdżka polegała na pokonaniu pętli ok 20 - 25 m. Pokaz wypiekania chleba przez Beduinki - to już za bardzo było symulowane pod turystów, za mało w tym naturalności. Mimo wad z wycieczki byliśmy zadowoleni. Nawet mimo tego, że nasz quad uległ awarii i musieliśmy zmieniać maszynę, a może dzięki temu, bo później nadganialiśmy grupę i można było pojechać nieco szybciej, swobodniej. Może nieco za mało pustyni, za blisko cywilizacji. Warto byłoby wydłużyć trasę na quadach, bo jeszcze więcej frajdy mieć z jazdy. 3. Nefretari rejs łodzią ze szklanym dnem - kolejna bardzo dobra wycieczka. Niestety z racji dotarcia na łódź tuż przed jej odpłynięciem górny pokład był już zajęty, ot jedyna wada. Tak to świetne, po prostu bajeczne widoki z dolnego pokładu podczas podziwiania rafy (obsługa pilnuje, by każdy miał możliwość zejścia pod pokład i podziwiania rafy - poprzez podział wszystkich podróżnych na kilka grup i ich wymiany). Dla chętnych snurkowanie (nie uczestniczyłem). Bardzo smaczny obiad. Uwaga, na statku należy zdjąć obuwie. Nie polecam wycieczki dla osób z chorobą morską podczas wzburzonego morza, na rafie naprawdę porządnie buja, a będąc "na dole" nie ma możliwości obserwowania horyzontu i szybko można ulec niedyspozycji. Załoga pomocna. Ocena 5 na 6. 4. City Tour El Quseir - najsłabsza wycieczka. Ocena 3 na 6. Miasto pełne kontrastów, od totalnej biedy, po w miarę może nie bogate, ale i nie biedne okolice. W programie kościół, meczet, obiad, kawiarnia (czy jakoś tak) i gdyby to było tylko tyle, ocena byłaby pomiędzy 4 a 4,5 na 6. Ale w programie mamy dwa sklepy, pierwszy to "apteka", którą poznałem już wcześniej na pustyni, i drugi sklep z pamiątkami etc. Za dużo na te dwa sklepy poświęca się czasu, przez co wycieczka staje się nie atrakcyjna, a i apteka nie była takim show jak na pustyni. Choć nie do końca tak jest. To co można zobaczyć z okien autokaru podczas przejazdu po mieście jest niesamowite. Masa kontrastów społecznych. PS obiad wart grzechu, szczególnie krewetki były bardzo smaczne. Niestety brak jest w wycieczkach produktów dla ambitniejszych turystów, którzy chcieliby bardziej poczuć pustynię, bardziej poczuć miasto. Produkty są skierowane i przygotowane dla przeciętnego turysty i należy się na to nastawić i dać temu porwać. Wtedy jest naprawdę ok. Wady wycieczek - niestety ale oferta przed wyjazdem a na miejscu jest różna. Dokładnie chodzi o to, że na miejscu El Quseir można otrzymać bezpłatnie po wykupieniu dwóch innych wycieczek. Brak takiej możliwości wykupując wycieczki fakultatywne przed wyjazdem. Powoduje to poczucie niesprawiedliwości o coś z tym trzeba zrobić, bo o ile całą imprezę można oceniać jak najlepiej, to to kładzie się na tej ocenie cieniem. Lot samolotem w te i z powrotem bez zastrzeżeń, wadą było opóźnienie w drodze powrotnej, związane z opóźnionym lotem samolotu z Wrocławia do Egiptu. Na co warto zwrócić uwagę? By nie dać się "oskubać z pieniędzy". Wszechobecny brak cen powoduje, że podawane ceny przez sprzedających często są kosmiczne. Należy się targować, także w marketach czy aptece. Warto też przed wylotem sprawdzić ceny kart SIM wraz z pakietami - jeżeli ktoś chce takową nabyć, bo na lotnisku ceny mogą różnić się od oficjalnych cenników operatorów. Czy warto? Tak. Hotel w świetnej spokojnej okolicy. Położony w portowym miasteczku, jest gdzie wyjść na spacer, gdzie się przejść. Można rzec dla każdego coś miłego. Dla ambitnych można przejść się do wraku żaglówki na drugim brzegu (ok. 4 km w jedną stronę). Czy wrócę? Zapewne tak, i dokładnie do tego samego hotelu. Tym razem bardziej na odpoczynek :) PS - nie pijcie wody z kranu (ani nie myjcie w niej zębów), bo będzie kilkudniowa katastrofa. Woda butelkowana jest codziennie dostarczana do pokoju podczas sprzątania, można też ją dostać w barach.
5.5/6
W hotelu czysto, obsługa bardzo miła. Pokój duży, świetnie wyposażony. Piękna plaża z super strefą do snurkowania.