Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Moja opinia o hotelu Aurora Bay w Marsa Alam. Hotel wybierałem głównie ze względu na rafę koralową, którą w skali 1 - 6 oceniam na 4. Na przestrzeni ostatnich 8 lat rafa w mojej ocenie bieleje i obumarła w 25 procentach, szczególnie przy wejściu do wody z plaży. Od trzech lat nie ma już w zatoce trawy dla której przypływały tutaj żółwie i diugonie.. Pomimo tego rafę przy tym hotelu zaliczam do pierwszej piątki w całym Marsa Alam. Dla osób z problemami w poruszaniu się dużą niedogodnością będzie umieszczona na piętrze restauracja do której prowadzą wąziutkie schody i wiecznie zepsuta/nieczynna winda, oraz odległość hotelu od plaży - ok. 500 - 1000 metrów, w zależności od lokalizacji pokoju. Hotel nie oferuje zbyt wielu rozrywek, szczególnie dla rodzin z dziećmi, ale dla amatorów rafy koralowej to nadal świetne miejsce.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dość stary , od 19 godziny nie ma co robić basen i plaża nieczynne jedzenie średnie na 2 wycieczki fakultatywne 1 totalna porażka łącznie z pilotem ( port ghalip) a quady genialny pilot super zorganizowanie czasu pobyt nie zachęcam do powrotu
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
WITAM W HOTELU BYLISMY OD 11 STYCZNIA DO 18 STYCZNIA JEDZIE JAK NA EGIPT SMACZNE SZKODA ZE CO DZIENIE TO SAMO .HOTELOWI PRZYDAL BY SIE REMONT NIE JESTESMY OSOBAMI BARDZO WYMAGAJACYMI RACZEJ WOLIM SPEDZAC CZAS NA PLAZY DLATEGO WYBRALISMY TEN HOTEL ZE WZGELDU NA RAFE BARDZO LADAN NAWET SPOTKLAISMY ZÓLWIA POLECAM HOTEL DLA OSOB KTORE CHCA ODOCZAC MLODZI RACZEJ SIE ZANUDZA SLABE ANIMACJE
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wakacje we wrześniu, w 2 osoby, 15 dni, all-inclusive w hotelu Aurora Bay Resort. Jak za 2,5k zł od osoby za wszystko (z ubezpieczeniem) to w porządku wyjazd. Ale jeśli ktoś się nie chce nudzić to trzeba jeszcze przeznaczyć pieniądze na wycieczki fakultatywne - przed przyjazdem czytaliśmy, że lokalnie można kupić je taniej jednak na miejscu okazało się, że te od rainbow są w tej samej cenie bądź lepszej i do tego wydawały się pewniejsze. Jeśli ktoś nastawia się na sam pobyt w hotelu to proponowałbym jakiś o lepszym standardzie - ten ma minimalny. Z wycieczek polecam nurkowanie z butlą. Proszę uważać na sklepy-pułapki na wycieczkach np. do El Quseir. Więcej szczegółów (np. o pokoju, wyżywieniu, obsłudze) podałem w "pozostałych ocenach".
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybraliśmy hotel jako odpoczynek po rejsie po nilu. Kierowaliśmy się faktem ,że hotel zlokalizowany jest przy zatoce z rafą która nas interesowała. pomimo faktu, ze sporo czytałam o samym hotelu i ,że wiedziałam ze nie jest idealny bardzo nas zawiódł . Pokoje mieliśmy sprzątanie 2 x w ciągu całego pobytu. Pościel jak i ręczniki w kolorze białym z mocnym odcieniem szarości ( Ogólnie nie czepiam się o drobiazgi ale wyglądały jak ścierki do podłogi ). Mieliśmy pokój z dzielonym salonem i aneksem kuchennym z drugą sypialnią o czym wiedzieliśmy ale nie wiedzieliśmy ,że aneks kuchenny to zlewozmywak i nic więcej ( brak nawet szklanek, czajnika). Jedzenie bardzo przeciętne brak owoców ( były tylko świeże daktyle i melony w słodkiej zalewie ) na obiad i kolację kurczak i ryba codziennie takie same . Na kolację dodatkowo jedzenie z grilla codziennie taki sam wysuszony kurczak ( raz była kofta). Rafa ładna ale woda bardzo zamulona, musieliśmy bardzo daleko odpływać żeby coś zobaczyć . Nigdy po wakacjach nie marudzę ale chciałam opisać prawdziwy stan rzeczy .
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dalece odbiega od prawdy opisów.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Mieszane wrażenia z pobytu: PLUSY - bardzo ładny ogród - plaża nad zatoką z ładną rafą, na rafie ciepła woda, chyba 24-25 stopni - miła obsługa MINUSY - pokoje bez możliwości grzania, a wieczory chłodne ( w zamian dostaliśmy kołdry ) - bardzo słaby wybór jedzenia, także deserów. Nie jestem malkontentem, ale porównuję menu z innych egipskich hoteli 4-5*. Jedynie dobre były zupy (kremy). - alkohole - tragedia!!! Cos, co mialo byc winem i bylo podawane w musztardówkich winem na pewno nie bylo! Nawet nie bylo sokiem - nie do picia! Po naszej interwencji zaczęto podawać to coś w kieliszkach, a brak alkoholu w tej cieczy wzmocniono wódką... oczywiscie nie piliśmy tego! Piwo z butelek - do picia. - Sylwester to była imponująca i ładnie zorganizowana kolacja + dosuć słabe występy lokalnych zespołów. Tańców w naszym rozumieniu nie było. Alkohole j.w. - nalażało sie zaopatrzyć w nie przy wylovie z Polski! Reasumując, jesli ktoś lubi rafę i ladny ogród, to może być zadowolony z tego hotelu. Inni bedą rozczarowani. Podobno hotel ma kłopoty i być może zmieni się zarządzanie, oby w dobrym kierunku!
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ma dawno za sobą najlepsze lata. Od razu wymienilismy pokój który był tragiczny Obsługa sie stara ale na kazdym kroku oczekuje bakszysz Super rafa i zatoka t troche nadrabia
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jedzenie ok. Kabiny w łazienkach do wymiany (lata80). Rafa koralowa przereklamowana ona umarła. Trochę rybek na plus żółwie.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na wstępie warto zacząć od plusów wyjazdu: hotel ładnie prezentuje się z zewnątrz. Baseny są atrakcyjne i zazwyczaj niezatłoczone, obsługa chętna do pomocy z rozkładaniem parasoli czy wydawaniem ręczników. Plaża nieduża, ale urokliwa, w małej zatoce z interesującą rafą zaraz przy brzegu. Na tym niestety plusy się kończą. Nasz pokój wyglądał tak, jakby był w trakcie remontu. Dostałyśmy przedziwne zakwaterowanie - coś jakby salon z aneksem kuchennym, z którego wyjęto cały sprzęt, i dwie osobne sypialnie/pokoje oddzielone drzwiami z własnymi numerami. Jeden z pokojów był cały czas nieczynny, więc całe miejsce miałyśmy na własność. W salonie znajdowała się klimatyzacja, która nie działała. Hałas sprawiał że nie dało się spać w nocy, a byłyśmy od niej oddzielone ścianą. Jednej nocy wylała się z niej woda i zalała podłogę - chciałyśmy to zgłosić telefonem na recepcję, ale żaden z dwóch telefonów nie działał (jeden w sypialni, drugi w łazience nad toaletą) Klimatyzacja w sypialni stara i zakurzona. Działała jeszcze głośniej niż ta opisana wyżej, nie dało się przy niej spać, a przy blisko 30 stopniach w nocy i nie działającej klimatyzacji ciężko jest spać w ogóle. Łazienka tragiczna. Prysznic z ohydną, żółtą zasłonką, której strach dotykać, wyglądał jak idealna scena na morderstwo. Na dwie osoby dostałyśmy tylko jeden zestaw kosmetyków, co wydaje się niepoważne. Codziennie natomiast wymieniane były ręczniki. Codziennie dostawaliśmy 1 butelkę wody na dwie osoby, więc ciągle trzeba było kombinować i brać wodę ze stołówki - to jakaś pomyłka, woda powinna być cały czas dostarczana w takiej ilości, żeby jej starczało dla wszystkich osób w pokoju. Jedzenie było okropne. Pomijam już fakt że na śniadania nie uswiadczyliśmy żadnego autentycznego arabskiego jedzenia. Bułki były niejadalne, brak jakiegokolwiek normalnego pieczywa. Seropodobne sery które nawet się nie topiły pod wpływem ciepła i jakieś dziwne mielonki które nazywali szynkami. Do tego ziemniaki i pieczone warzywa... To było po prostu śmieszne! Na obiad codziennie to samo i brak jakiegokolwiek wyboru - skrzydełka z kurczaka, ziemniaki, ryż i ryba, nic więcej. Jedynie kolacje były bardziej urozmaicone, ale przerwa od 14:30 (koniec obiadu) do 19:30 (początek kolacji) była zdecydowanie za długa. Na deser w kółko pomarańcze, żadnych innych owoców. Ciasta lepsze można kupić w spożywczym. A wybór ciast to była jedynie kokosanka przygotowana na 10 sposobów... Wycieczki to kompletny brak organizacji. Rezydent na miejscu powiedział nam, że podróż do Luksoru zajmie 6 godzin, jechaliśmy 9.5 w jedną stronę! Kompletnie nie warto! Na miejscu w Luksorze zwiedzanie zajęło nam 7-8 godzin, przewodnik cały czas się spieszył, nic nie tłumaczył dogłębnie. Więcej czasu spędził na zachęcaniu nas do kupna papirusa w sklepie z papirusem niż na opowiadaniu o historii świątyni Karnak, w której spędziliśmy 40 minut! Tragedia! Druga wycieczka na której byliśmy, rejs statkiem z nurkowaniem, przeciągnięta bez sensu. Samo oglądanie rafy jest cudownym doświadczeniem, ale ze 3 godziny na statku spędziliśmy zupełnie bez sensu, najpierw czekając na wypłynięcie, a potem po prostu dryfując. Ogólnie, nie polecam ani tego hotelu ani wycieczek w tym miejscu. Jeśli ktoś koniecznie chce jechać do Egiptu, to na pewno nie Marsa Alam i na pewno nie ten hotel. Wyjazd był dla nas stresujący, nie odpoczęliśmy na nim. Szczytem wszystkiego był młody człowiek, który w dniu naszego wyjazdu przyszedł do naszego pokoju o 9 rano i powiedział, żebyśmy się wynieśli do 10,podczas gdy normalnie każdemu wymeldowanie przysługuje do 12 Tragedia!