Opinie o Sataya Resort Marsa Alam
5.4/6 (107 opinii)
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Ciekawe miejsce
Fantastyczna obsługa, piękny, zadbany ogród z kilkoma basenami i barami. Pokoje i czystość oceniam na 5-. Ogromny wybór jedzenia w głównej restauracji i całkiem smaczne potrawy. Mankamenty to słaby wybór przekąsek w barach i w mocno ograniczonych godzinach. W barze na plaży frytki, hamburger, bułka i kawałki pizzy. Szkoda, że nie było warzyw. Za naturalne soki wyciskane trzeba było zapłacić od 3 do 5 dolarów za szklaneczkę. Najczęściej korzystaliśmy z restauracji głównej, gdzie obsługa kelnerska działała na 5+. Sprzedawcy usług typu tatuaże, zakład fryzjerski, sprzedaż wycieczek, quady i masa innych dość nachalni na plaży. W sumie wyjazd bardzo udany. Wycieczka do Luxoru, dolina królów obowiązkowa do zaliczenia mimo 6 godzin w autokarze w jedną stronę.
Magdalena, - 08.03.2022
7/8 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Bardzo dobry hotel, chętnie wrócimy
Sataya to bardzo dobry hotel - pokoje przestronne, czyste, zadbane. Jedzenie pyszne, różnorodne (tygodniowe menu, więc jak się jest ponad tydzień to się powtarza). Na śniadania poza wystawką na talerzach czy podgrzewaczach są robione gofry, falafel, naleśniki, omlety, jajka sadzone. Na obiad makarony, pizza (zawsze duża kolejka, bo tempo pizzamana nie powala :-)), na kolację zawsze jakieś fajne mięso krojone z dużej porcji (tusza tuńczyka, czy noga cielęca), czasem grill. Naprawdę pyszne i ilość nie do przejedzenia - dokładane na bieżąco. Desery i owoce ciągle dostepne. We wtorki uczta dla lubiących owoce morza - krewetki, kraby i kalmary w roli głównej. Zawsze 2 zupy, też bardzo smaczne. W sierpniu było max obłożenie gośćmi i widać to było na posiłkach - bywały kolejki do jedzenia (np do ryżu, bo był tylko w jednej 'misce' czy do kawy/lodów czy do gofrów/naleśników rano). No i czekali ludzie na wolny stolik, jeśli potrzebowali 4rki i nie chcieli siedzieć na zewnątrz tylko w klimatyzowanej sali. Ani my ani dzieci nie mięliśmy żadnych sensacji żołądkowych. Jest basen główny, otoczony lazy river (działa tylko 2h dziennie, pokrywa się z godzinami działania zjeżdżalni i czasem nie działa w ogóle, bo mają jakiś wyciek i wymaga to większej naprawy), basen tylko dla 16+ (najmniej ludzi tutaj - cisza i spokój), basen ze zjeżdżalniami dla najmłodszych (głębokość chyba 50-80cm), basen ze zjeżdżalniami dla starszych (woda od 140cm to 100cm) i basen koło restauracji - podobny jak główny, ale bez rzeki. Zjeżdżalnie działają 10-12 i 15-17. I tutaj mam kilka uwag - przy basenie głównym dzieją się główne animacje - aerobiki itp, jest baaardzo głośna muzyka (nie wiem, jak ludzie koło baru to wytrzymywali, bo naprawdę hałas większy niż startujący odrzutowiec). Bary przy basenach są tylko przy głównym i przy restauracji, reszta basenów bez niczego (brak muzyki uznaję za plus)- ale nawet automatu na kawę czy dystrybutora wody nie ma. Żeby się napić, trzeba swoje przejść, co uważam za spore niedociągnięcie no i kolejki do tylko kilku barów przez to też są. Porównując z innymi hotelami, gdzie byliśmy to tutaj było to najmniej przyjaźnie rozwiązane dla gości. Na początku pobytu zepsuła się rura przy najfajniejszej zjeżdżalni i dopóki nie poszłam do recepcji i rezydenta zapytać ile potrwa naprawa to była po prostu wyłączona z zabawy. Dopiero po interwencji udało się temat szybko ogarnąć i wróciła do użytku i jeszcze kilka dni mogliśmy się nią cieszyć - warto zgłaszać uwago do recepcji (jest polska concierge)i rezydenta, bo bez tego na pewno sprawa by się dłużej ciągnęła. To samo było z wyłączoną na 2 dni rzeką - po zapytaniu dostałam zapewnienie, że się tym zajmą i ruszyło. Dostaliśmy propozycje skorzystania z SPA hotelu w związku z tymi awariami, ale nie skorzystaliśmy, bo to był nasz ostatni dzień - ale wpisuję tutaj, żeby pokazać, że interwencje skutkują i warto się nie wahać, tylko wymagać działania atrakcji, przez które wybrało się ten hotel. Niby jest zakaz rezerwacji leżaków, ale i tak od rana są rezerwowane i jeśli się tego nie zrobi, to jest problem, żeby mieć leżak pod parasolem, a bez tego nie da się wysiedzieć na betonie przy basenie. Mogłoby być więcej parasoli i leżaków - może to akurat przez sierpień i duże obłożenie, ale było to widoczne. Animatorzy nie byli uciążliwi - duży plus. Mieliśmy pokój na skraju głównego basenu, blisko plaży - fajne położenie, ale trzeba wiedzieć, że w środy jest Beach Party do północy - nawet przy zamkniętych oknach kiszki rezonowały w rytm basów - ewidentnie osoba odpowiedzialna za nagłośnienie w hotelu jest przygłucha, bo wszystko co puszczają to meeeeega głośno. Ale że to jednorazowa impreza to bez tragedii - takto było cicho, bo po 17 baseny przestają działać i żadnej muzyki nie było. Zauważyliśmy, że przy alejkach jest mało koszy na śmieci, a te co były - były pełne i nieopóżniane, co powodowało bałagan dookoła nich. Kłóciło się to z zadbaną roślinnością i ogólnym estetycznym wyglądem ośrodka - widać, że jest to obiekt młody. Mimo, że na oko co najmniej połowa gości to Polacy (byli też Egipcjanie, Czesi, Niemcy, Włosi), nie było polskiej animatorki - Panie Ukrainki starały się z dziećmi dogadać, ale dla młodszych to nie było komfortowe. Ale animacje codziennie są i Panie zabierają dzieci na lunch do restauracji, jeśli rodzice pozwolą. Obsługa miła i przyjazna, oczywiście skora na napiwki. Plaża z fajnym piaskiem, fajny pomost wgłąb morza i rafy. A do pomostu przytwierdzone koła ratunkowe - nawet dzieci i osoby nieumiejące pływać mogą pooglądać ryby - super pomysł. Na końcu pomostu oglądanie rafy dla lepiej pływających - ale jest wygrodzenie bojkami i ratownik nie pozwala na wypływanie dalej - jeśli więc ktoś liczy na wolność i swobodę w eksplorowaniu rafy, to będzie sromotnie wygwizdany dopóki się nie dostosuje. Na plaży było mniej tłoczno niż przy basenach. Bar na plaży wydaje popołudniu popcorn i watę cukrową. I tez są kolejki. Też było nam w tym barze za głośno - ciężko było posiedzieć i rozmawiać, bo muzyka zagłuszała. W barze na plaży było party z pianą i inne atrakcje - fajne i nieuciążliwe, jeśli nie chciało się brać udziału. Jeśli ktoś byłby taka opcją zainteresowany, warto rozważyć pokój z własnym małym basenem - łączącym kilka pokoi. Były też pokoje z własnymi mini ogródkami i basenem. W recepcji powiedziano nam, że pokój z basenem to koszt +15$ dziennie i można to załatwić na miejscu, jeśli są takie wolne (powiedziano też, że nie dają takich pokoi z dziećmi poniżej 7-8 lat, ale jednak widziałam i młodsze dzieciaczki zakwaterowane i korzystające z basenu). Byliśmy w restauracji włoskiej - smacznie, polecamy. Otworzyła się płatna restauracja japońska - nie wiedzieliśmy tam zbyt wielu gości, ale to były początki. Ceny w funtach egipskich w przeliczeniu nie były za wysokie. Nie korzystaliśmy z wycieczek czy nurkowania dalszego, więc tutaj bez komentarza. Lot mięliśmy po 9, a z hotelu transport był już 4:40... spędziliśmy ponad 2h na lotnisku już po odprawie - chyba margines czasowy mógłby być trochę mniejszy. Wyjazd zaliczamy do bardzo udanych. Można się tam dobrze odnaleźć, jeśli lubi się głośną muzykę lub więcej spokoju. Pyszne jedzenie, obsługę i ogół wrażeń będziemy długo wspominać i na pewno hotel wskakuje na listę miejsc, do których nie wahalibyśmy się wrócić.
Ewa, Warszawa - 12.09.2022
2/2 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Sataya Resort Marsa Alam
Hotel oceniam ogólnie na bardzo dobry+. Warunki bardzo dobre. Czyste pokoje, bardzo miła obsługa. Z czystym sumieniem hotel do polecenia Monika
Monika, Majdan - 12.09.2023 | Termin pobytu: sierpień 2023
0/0 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Fantastyczne wakacje w wyjątkowym miejscu - polecam każdemu!
Wakacje w Egipcie na przełomie sierpnia i września - choć bałam się upałów - całkiem niesłusznie! Mimo gorącego powietrza i wysokiej temperatury cały tydzień upłynął fantastycznie. Baseny - kameralne i te duże, z drinkami i napojami bezalkoholowymi umilały czas i sprawiały, że można było spędzić cały dzień na leżaku i nie narzekać na skwar. Do tego komfortowy pokój, smaczne jedzenie, przemiła obsługa i dostęp do internetu w prawie każdym zakątku obiektu - czego chcieć więcej! Loty i transfer - komfortowy autokar z klimatyzacją i wifi, pilot pomocny od samego progu lotniska. Moja walizka została uszkodzona podczas lotu, bardzo uprzejmy pilot pomógł w załatwieniu wszystkich formalności i uzyskaniu dokumentów niezbędnych do odszkodowania. Transfer do hotelu zajął około 1,5 godziny, nasz hotel był 5 przystankiem autokaru. Hotel - obsługa życzliwa i pomocna, pokoje czyste i komfortowe, sprzątane codziennie lub na życzenie. Fantastyczni barmani, którzy zapamiętują gości, za niewielki napiwek można liczyć na spore benefity :) Polecam szczególnie bar na najwyższym piętrze (z tarasem) - wieczorem bardzo przyjemny i klimatyczny. Na największe słowa uznania zasługuje pan kelner, który nas obsługiwał przez cały pobyt (od pierwszego posiłku tak go polubiliśmy, że siedzieliśmy tylko w jego 'sektorze'. Zawsze znalazł dla nas stolik, przynosił napoje, mimo, że na obiadach i śniadaniach większość gości obsługiwało się samodzielnie, a gdy miałam problemy żołądkowe dostałam herbatę ze świeżych liści mięty, która nawet nie istniała w ofercie restauracji. Cudowny człowiek! Kuchnia - różnorodna, bardzo smaczna, nigdy nie brakowało jedzenia. Kucharze serwowali dania przygotowywane na oczach gości, na zewnątrz grillowali mięsa i owoce morza. Duży wybór mięs, warzyw, zawsze znalazł się jakiś makaron z dwoma różnymi sosami. Bardzo smaczne desery. Raz w ciągu pobytu można skorzystać z menu a'la carte w restauracji poza restauracją główną (całkiem przyjemne miejsce, warto zrobić rezerwację na początku pobytu). Najsłabszy punktem była restauracja przy plaży z przekąskami lunchowymi - mały wybór a posiłki bardzo przeciętne - korzystaliśmy z głównej restauracji. Baseny - czyste, bary dobrze zaopatrzone, nigdy nie brakowało leżaków, a obsługa zawsze dla każdego znalazła lub stworzyła dodatkowe, wolne miejsce. Plaża - podobnie. Czysta, regularnie sprzątana, z wygodnymi leżakami z poduszkami (leżaki drewniane i plastikowe) i parawanami przy każdym parasolu. Obsługa przynosi drinki, można również złożyć zamówienie u kelnera, który przechadza się między leżakami. Morze - niestety nie mam porównania, ale dla mnie, rafa koralowa na końcu pomostu była czymś wspaniałym - nigdy nie miałam hotelu bezpośrednio przy rafie, a tu bez problemu można snoorkować kiedy tylko chcemy. (Raz na cały pobyt były tak duże fale, że powiewała czerwona flaga) Atrakcje poza hotelem - nie testowaliśmy. Cały kompleks wystarczył nam przez cały tydzień pobytu. Animacje - codziennie wieczorem coś się działo, czy to na plaży, czy w amfiteatrze. Mało atrakcji dla dzieci - dla mnie na ogromny plus, można liczyć na spokój :) Pomoc medyczna - niestety dopadły mnie dolegliwości żołądkowe. W hotelu przyjmuje lekarz, który przeprowadza wywiad, przepisuje i sprzedaje lokalne leki. Nie było żadnych problemów z komunikacją i uzyskaniem pomocy. Ogólne wrażenia - bardzo pozytywne. Polecam każdemu, kto ceni sobie spokojniejsze miejsca, lubi dobrą kuchnię i nie jest nastawiony na wieczorne eksplorowanie miasta. Moim zdaniem bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Warto pamiętać, że to Egipt, a nie kraje Europejskie. Mimo to, standard całkiem fajny. I co najważniejsze, można polecieć z chłopakiem, a wrócić z narzeczonym! ;)
Marta, Większyce - 28.12.2023 | Termin pobytu: sierpień 2023
0/0 uznało opinię za pomocną
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!