5.0/6 (17 opinii)
Kategoria lokalna 5
6.0/6
Z pobytu, w tym hotelu i na tej wyspie, byliśmy bardzo zadowoleni. Wybieram hotele w dużych ogrodach, w budynkach hotelowych o jak najmniejszej ilości pięter, przestronnych pokojach. Tu jeszcze duża, pięknie urządzona łazienka.Wszystko to spełniał ten hotel. Piękne i przestronne miejsca. do plażowania, szum oceanu i chłodzący wiaterek. Woda w oceanie ciepła, szmaragdowo czysta i tak słona, że pływa się bez wysiłku ale uwaga: zdażają się jeżowce!! Bardzo uprzejma obsługa, pomocna w każdej chwili i w każdym miejscu. Mnóstwo atrakcji organizowanych przez hotel, np: gimnastyka przy oceanie, gimnastyka w basenie, nauka tańców, przygotowywania regionalnych posiłków, nurkowania i wiele innych. Wieczorami różnorakie atrakcje zakończone tańcami i zabawą. Restauracja główna, bufetowa serwowała posiłki każdego dnia innej kuchni świata. Ja objadałam się jedynie świeżymi rybami oceanicznymi i owocami morza ale róznorakich mięs, warzyw było mnóstwo. Podobały mi się też zupy, pierwszy raz jadłam tę z rukwi wodnej (podobno najzdrowsza roślina świata).Poza bufetem były jeszcze restauracje a la carte w ramach all inclusive. Świetnym chwytem marketingowym był darmowy barek (w lodówce), codziennie uzupełniany. Napoje bezalkoholowe i alkoholowe można było dostać na każdym kroku i wypiliśmy z tego barku może ze 4 piwa w czasie całego, dwutygodniowego pobytu, ale z sytuacją, że barek w pokoju jest gratis, spotkałam się po raz pierwszy i bardzo mi się to spodobało. Mauritius przypadł mi do serca bardzo.. Piękna krajoobrazowo i przyrodniczo wyspa. Po prostu rajska, Mile zaskoczył mnie poziom życia mieszkańców i stan dróg. Pojeżdziliśmy trochę po niej, jest niewielka a drogi bardzo malownicze i zadbane. W nawet małych miejscowościach: jest szkoła, punkt szpitalny, świątynie kilku wyznań (jakoś się nie gryzą). Nie widać afrykańskiej nędzy ( np. Kenia, Zanzibar). Ludzie mili, uśmiechnięci (to chyba ten klimat). Porozumieć można się po francusku i angielsku najlepiej ale inne języki europejskie też są znane. Polecam zarówno wyspę na rajskie wakacje jak i Hotel Maritim Crystal Beach. Pewnie są jeszcze lepsze na wyspie ( nie mam porównania) ale proszę mi wierzyć: ten jest wystarczająco luksusowy:)
6.0/6
Atrakcje wodne to dla nas najfajniejszy czas - hotel nam udostępniał w cenie np. Kajaki. Turkusowa woda zachwyca, biały piasek odbija światło, wschód i zachód powalał na kolana. Hotel na wysokim poziomie obsługa dba o wszystko - jedzenie wyśmienite kolacje tematyczne także, każdy znajdzie coś dla siebie. To miejsce na zawsze zostanie w naszej pamięci. Ten klimat to nie kolejny kurort, który nastawiony jest na robienie pieniędzy dodatkowo. Tu większość jest w cenie i to wystarczy. Co do masaży to trzeba ustalać i mieć na piśmie ile będzie kosztować, bo tu doszło do nieporozumienia i nie miłej sytuacji. Lot długi - ale do przetrwania i warty tego co nas tam spotka. Polecam hotel!
6.0/6
Spędziliśmy w tym hotelu 8 dni w październiku. Pokoje czyste , zadbane , Wygodne materace , obszerna łazienka z wanną i osobno prysznicem . Minibar codziennie uzupełniany w wodę i słodkie napoje . Balkon wychodzący na ocean. Posiłki urozmaicone , każdy znajdzie coś dla siebie . Oferta drinków w lobby znacznie bogatsza niż na plaży . Plaża przy hotelu piaszczysta , piękna . W ogóle można chodzić na długie spacery , z jednej strony są inne plaże hotelowe z malowniczymi skałkami a z drugiej publiczna plaża z laskiem . Piękne miejsce. Hotel ma ofercie aquapark , my nie korzystaliśmy . Polecam
5.5/6
Mauritius piękny. Wyjazd spełnił oczekiwania, obsługa hotelu na wysokim poziomie, szczególne podziękowanie szefowi sali za organizację kolacji tematycznych. :-)