5.5/6 (357 opinii)
5.5/6
W hotelu Maya Barcelo spędziliśmy dwa tygodnie. Ogólnie jest to miejsce, do którego trudno się przyczepić. Choć hotel nie jest najnowszy, jest naprawdę czysto. Pokoje są sprzątane codziennie, wymieniane są ręczniki, uzupełniany barek. Woda butelkowana do zamówienia w barze bez problemu. Przy hotelu sporo basenów, ale najważniejsze to przepiękna plaża, nad którą latają pelikany, a w wodzie można spotkać kolorowe ryby i żłówie. Obsługa bardzo miła i pomocna, jedzenie smaczne. Jako minus zaznaczyłabym tylko bardzo dużą, odczuwalną w pokojach wilgoć. Ale to nie wina hotelu, a klimatu tej części świata. Ogólnie polecam. Natomiast jeśli chodzi o rezydentów… Tutaj jest pole do poprawy. Pomimo, że kontakt z nimi był bardzo łatwy, naprawdę szybko odpowiadali na wiadomości, to muszę przyznać, że nie zachęcili nas w ogóle to wycieczek. Spotkanie organizacyjne trwało górą 45 minut. Usłyszeliśmy, że pewnie i tak wiemy czy wycieczki będziemy kupować i które to będą. Wybraliśmy się na jedną wycieczkę fakultatywną, to rezydentka ograniczyła się jedynie to podstawowych wiadomości. Nie dowiedzieliśmy się w zasadzie nic o Meksykanach. Drugą wycieczkę kupiliśmy już w lokalnym biurze. A szkoda, bo mamy porównanie do rezydentów na Dominikanie i tam z ogromną przyjemnością pojechaliśmy z nimi na 5 wycieczek. Wpadka organizacyjna miała też miejsce w drodze z hotelu na lotnisko, gdzie podstawiono autokar z zepsuta klimatyzacja. Było w nim jak w saunie, naprawdę nie do zniesienia. Dopiero po kilku naszych interwencjach, w połowie drogi (a w sumie na lotnisko jechaliśmy prawie 3 godziny), zamieniono autokar.
5.5/6
Spędziliśmy tydzień w tym hotelu trzy pary i dziecko - przepiękna plaża , teren ,przepyszne jedzenie, super obsługa. Każdy znajdzie coś dla siebie od miejsc cichych idealnych na leżenie i chill z książką po imprezki na basenie . Na pewno od razu w pierwszym dniu polecam rezerwację restauracji a la carte (meksykańska i chińska MEGA ) Na przeciwko hotelu cenoty i taxi z hotelu super ceny do centrum.
5.5/6
Wszystko co chciałam napisać o tym hotelu jest w komentarzach innych turystów. Może gdybyśmy byli miesiąc, zobaczyłabym wszystko, skorzystała z całego kompleksu spokojniej, dłużej. Na mapce hotelu dopiero po paru dniach odkrylismy basen ukryty miedzy palmami, 2 autobusy, które jezdzą co 10 min między hotelami dla gosci hotelowych super sprawa.Iguany na każdym kroku się wygrzewają, delfiny w hotelu, więcej leżaków niż turystów, niesamowite, nie mówiąc o obsłudze w restauracjach, żadnego chaosu, czysto, poprostu złoty medal za wszystko.
5.5/6
Polecamy jak najbardziej. Wszystko w porządku. Hotel czysty, zadbany. Dużo restauracji tematycznych, etc. Jedyne drobiazgi do jakich można się przyczepić to: rezerwacja leżaków - niestety trzeba rano wstawać i biegać z ręcznikami. W restauracjach dobre jedzenie aczkolwiek amerykańska wersja jedzenia meksykańskiego. Nie mniej z czystym sumieniem możemy polecić.