5.5/6 (90 opinii)
5.0/6
Od czego zacząć….. Nowy Jork to miejsce zróżnicowane i pełne możliwości doświadczenia … Na pewno 6 dni to za mało by doświadczyć wszystkiego, co powoduje że z pewnością tu wrócę. Wycieczka z Rainbow była świetną przystawką: bogata smakowo, urozmaicona okraszona doskonała i kompetentną przewodniczką (pani Anito - wielkie dzięki!) pokazująca historie miasta, kultury i dbającą o komfort wszystkich uczestników. Zdecydowanie polecam na pierwszy wypad do NY. Słabe strony? Winda w hotelu 🙂obłożona na ogół mocno i śniadania - w amerykańskim stylu. Ale cóż tez doświadczenie. Dzień wolny bardzo potrzebny, dla nas akurat 1,5 bo wyjazd na zakupy do outletu nie leżał w kręgu naszych zainteresowań. Jakkolwiek dla mnie i syna możliwości zobaczenia dodatkowych atrakcji. Osoby, które pojechały były bardzo zadowolone wiec…. Dla każdego coś miłego 😁
5.0/6
Wycieczka ogólnie udana program zrealizowany w 100% .Hotel o.k śniadania tak jak w opisie ,raczej na słodko .Miasto robi wrażenie. Jedynie wyjazd za miasto na zakupy niektórym się nie spodobał.Pilot wycieczki zralizował nawet prośby uczestników. Dużo chodzenia na pieszo.Do dalszych dzielnic jechaliśmy autobusem.Polecam
5.0/6
Wyjazd udany, aczkolwiek mega instenstywny - zwłaszcza pierwszego dnia. Myślę, że te 25.000 króków mozna było zrobić kolejnego dnia, bo po przylocie i krótkiej nocy byliśmy zmęczeni. Hotel Holiday Inn Express w Midtown - 15 min spacerem od Times Square był rewelacyjnie zlokalizowany - cicha i spokojna okolica a blisko do atrakcji np. na Brodwayu czy Times Square. Śniadania o dziwo były smaczne - duży wybór ciepłych wypieków, bajgli, serki, jogurty, jajka, soki oraz kawa i herbata. Pokoje malutkie ale za to łóżka duże i mega wygodne. Kompletnie wyrzuciłabym z programu zwiedzanie Empire Stet Building, który wypada słabo w porównaniu z Summit One Vanderbilt, na który poszłam we własnych zakresie. Także przejazd przez Williamsburg - dzielnicę Chasydów i Greenpont to strata cennego w Nowym Jorku czasu. Dzielnice są brudne, biedne i kompletnie nie ma tam czego ogladać. Zrezygnowałam tez ze zwiedzania budynku ONZ oraz wypadu do outletów - w tym czasie poszłam na kawę do pięknego Bryant Park, na spacer Piątą Aleją, zrobiłam zakupy w Macy's i poszłam na zapierający dech taras widokowy Summit. Po południu poszłam we własnym zakresie do muzeum WTC, a wieczorem udałam się do Greenwich Village na kolację. Zamiast ogladania reliktów przeszłości - warto do programu włączyć zwiedzanie muzea, czy też inne, bardziej atrakcyjne tarasy widokowe jak WTC, The Edge czy Summit. Z pewnością wrócę do Nowego Jorku, ale już tym razem na własną rękę. Acha, nasza przewodniczka - Pani Małgosia wykazała się ogromną wiedzą, a także fajnie doradzała jak dojechać samemu aby eksplorować Nowy Jork.
5.0/6
Ogólnie, super wycieczka. Program bardzo ciekawy. Minusem było to, że nikt nas nie uprzedził, że na Coney Island będzie czas na plażowanie. Nie byliśmy na to przygotowani. Poza tym pojechaliśmy tam w niedzielę - było bardzo ciasno na drogach, ponieważ nowojorczycy też wyjeżdżali na weekend na Coney Island. Myślę też, że warto wprowadzić wizytę w MET Museum. Szkoda, że nie mieliśmy czasu żeby pospacerować po Sleepy Hollow, a przejeżdżaliśmy przez tę miejscowość.