5.5/6 (108 opinii)
6.0/6
Zdecydowanie polecam ten wyjazd. Intensywny, ale wart każdej sekundy. Przesymaptyczna pilotka Pani Viola zadbała o to, żebyśmy wszyscy poczuli atmosferę Paryża. W autokarze filmy francuskie, zarówno dla dzieci jak i dla starszych uczestników wycieczki. Krótki kurs francuskiego, bo rzeczywiście angielski nie zawsze się przydaje we Francji. Dużo praktycznych informacji, więc warto słuchac pilota 🙂. Podróży się bałam bo to jednak 22 godziny w autokarze, ale przerwy robione na tyle często, że nie było żadnych problemów. Program ułożony odrobinę inaczej niż w ofercie, ale według mnie dokładnie tak jak powinien wyglądać. Wieża Eiffela rano, kiedy jeszcze nie było tłumów. Drugi dzień to szaleństwo w Disneylandzie. Jak to stwierdził mój syn, to miejsce który każdy powinien raz w życiu zobaczyć. I znowu warto było słuchać pani Violi, bo gdyby nie ona to na pewno pominęłabym zamek strachów, którego pominąć się nie da. 10 godzin w parku męczące, ale wspomnienia cudowne. W sierpniu kolejki do atrakcji ok. półgodzinne.Trzeci dzień to wizyta od rana w Aquaboulevard. Można odpocząć, a można poszaleć na zjeżdżalniach. Park stosunkowo stary i nie robiący większego wrażenia na osobach, które korzystały z polskich nowych aquaparków, ale nie ulega wątpliwości że można się zrelaksować i przygotować do dalszych szaleństw. Po południu dalsze zwiedzanie Paryża, piękne widoki z klimatycznego Montmartre i spod bazyliki Sacre Coeur. Z całego serca polecam dokupienie wycieczki Paryż nocą. Najpiękniejsze przeżycia, najpiękniejsze zdjęcia. Podróż po nocnym Paryżu w atmosferze piosenki francuskiej. Ostatni dzień to Park Asterixa. Zdecydowanie raj dla miłośników rollercosterów. My lepiej bawiliśmy się w Disnelyandzie Ale to tylko że względu na to że akurat kolejek górskich nie lubimy. Natomiast klimat filmów z Asterixem oddany wiernie i można też znaleźć sobie ciekawe atrakcje dla siebie. Prosto z parku powrót w stronę Polski. Wróciliśmy pełni wrażeń. Hotel na przedmieściach Paryża, sieci Ibis. Typowy budżetowy hotel, jak to na objazdówkach. Ręczniki były zmieniane codziennie. Śniadanie, które w.ofercie bawiło się blado, w rzeczywistości pozwalało na zaspokojenie głodu. Do słodkich bułeczek zawsze był kawałek bagietki, plaster szynki i sera żółtego. Z całego serca polecamy ten wyjazd i serdecznie dziękujemy pani Violi za całokształt organizacji na miejscu.
6.0/6
Wczoraj wieczorem wróciłyśmy z córką (6 lat) z fantastycznej wycieczki do Paryża. "Paryż-Rodzinne Parki Atrakcji"( tak nazywała się nasza wycieczka ) wydawać by się mogło,że wyjazd tylko pod kątem dzieci, otóż nie. Nasz przecudowny,przesympatyczny przewodnik MACIEJ robił wszystko by połączyć zabawę ze zwiedzaniem. Zacznijmy więc od początku.... jak tylko wsiedliśmy do autokaru przywitał nas głośnym i jakże radosnym "Bonjour !!! " dokładnie opowiedział nam gdzie i kiedy bedą przerwy, o której dotrzemy do PAryża i co nas dalej czeka :) dokładnie opowiadał nam o miejscach,w których mieliśmy mieć przerwy ( jedni sobie teraz pomyślą co tu opowiadać o kiblach ale w praktyce jest to dość potrzebne, choćby dla tego żeby wiedzieć ile wziąć drobnych na "siku") gdzie warto napić się kawy a gdzie zjeść super croissanty. W długiej drodze do celu opowiadał ciekawe anegdoty, włączył nam "Mikołajka" mali i duzi mogli przez chwile zapomnieć, że są poskręcani jak "stary kaloryfer"...Gdy już rano dotarliśmy do Paryża przed wyjściem z autokaru każdy otrzymał numer tel do przewodnika co okazało się bardzo potrzebne ponieważ odnalezienie grupy pod Łukiem Triumfalnym nie było takie proste (wg mnie każdy róg ulicy był taki sam nie było charakterystycznego punktu (:) Maciej stanął na wysokości zadania odnalazł nas wszystkich i zawiózł do hotelu. Pod hotelem powiedział nam gdzie jest sklep i restauracje, w których możemy się najeść "po same kitki ". Hotel jak hotel ** bez basenu :) ale czysty i przyjemny, codziennie wymieniane ręczniki co ciekawe programy tylko francuskie ale za to menu w tv ustawione w języku polskim :) Drugi dzień Disneyland-świat bajek. Amelia zachwycona, ja uważam że troszkę przereklamowany ale przyjemny najbardziej polecamy przedstawienie Krainy Lodu... Dzień trzeci ... Paryż za dnia zwykłe miasto,wiadomo rejs statkiem po Sekwanie (nawet tłumaczenie w języku polskim było )Wieża Eiffla, Katedra Notre Dame wszystko fajne ... MAciej i nasi kierowcy Pan Józek i Pan Łukasz pokazali nam Paryż nocą w tle leciała Edith Piaf.... PARIS...piękny,romantyczny,zaczarowany...(dzieci też były zachwycone )... i ostatni dzień naszej podróży Park Asterixa szaleństwo dla małych i dużych duzo wody, mokrych ubrań fantastyczna zabawa ... No i tak nasza przygoda w PAryżu się kończy ... powrót do domu mniej przyjemny tylko dla tego,że wracamy ze świadomością kończącego się urlopu... Macieju jesteś najlepszym przewodnikiem!!! jak do Francji tylko z Tobą....Bardzo, bardzo dziękujemy... Panowie Józku i Łukaszu Wam też bardzo dziękujemy!!! (muszę powiedzieć,że kierowcy są bardzo ważni, jedynym minusem tej wycieczki byli kierowcy autokaru, do którego przesiedliśmy się w Poznaniu,żeby dojechać do Warszawy. Jechaliśmy kilka godzin z dziećmi więc przerwa na toaletę była potrzebna, zapytany kierowca o przerwę stwierdził,że nie będzie gdy zapytaliśmy o WC w autokarze podobno przepełnione i koniec dyskusji... Własnie dlatego też wielki minus dla przewodnika, który jechał z nami tym autokarem z jego strony żadnej reakcji ... Trasa Poznań-Warszawa wielki Minus )
5.5/6
Wycieczka udana. dla dużych i małych. Polecam.
5.5/6
Bardzo dobry program, intensywnie lecący czas. Dużo magi bo i magiczne miejsca. Nawet mając Alzheimera będę pamiętać co było na wycieczce. Polecam