5.4/6 (324 opinie)
3.0/6
Skuszona bardzo pozytywnymi opiniami zawiodłam się. Plan wyjazdu został zmieniony przez pilota na mniej korzystny (wszystko zostało zrealizowane, ale w innej kolejności). Bardzo cieszę się, że nie korzystałam z obiadokolacji, samemu można było taniej zjeść, próbując kuchni francuskiej.
3.0/6
Była to moja trzecia wycieczka z RAINBOW, niestety najmniej udana (z poprzednich do Wiednia i Pragi z Karlowymi Warami byłam bardzo zadowolona w każdym aspekcie). Hotel poza Paryżem w bardzo nieprzyjemnej okolicy, wprawdzie czysty i z miłym personelem, ale pokoje tak małe, że nie było gdzie postawić rozłożonej walizki, nie mówiąc o dwóch. Łazienka jeszcze mniejszego rozmiaru. W pokoju dwuosobowym tylko jedno krzesło, które służyło nam za "półkę na torebki", szafa bardzo mała w połowie zajęta przez zepsute krzesło i koc, tylko pojedynczy wieszak na ścianie na okrycia wierzchnie, brak półek w pokoju i łazience, suszarka do włosów raczej nie do użycia. Akustyka w pokoju fatalna, w nocy było słychać chrapanie z sąsiedniego pokoju, tak więc trudno było odpocząć. Śniadania bardzo ubogie, nie uzupełniano niektórych produktów. Obiadokolacje, a raczej obiady, gdyż w 3/4 dni były serwowane ok. 14 raczej średnie. Pilotka mało sympatyczna, po przyjeździe poradziła, aby w przypadku problemów radzić sobie we własnym zakresie i raczej do niej nie dzwonić, gdyż też musi odpocząć. Program został wprawdzie zrealizowany, ale w taki sposób, że w jednym dniu było bardzo luźno, a w innym i to ostatnim dniu pobytu program bardzo napięty ( powrót do hotelu ok. 19 i wyjazd na wycieczkę Paryż nocą o 21.45). Zwiedzane obiekty robiły oczywiście ogromne wrażenie i cieszymy się, że je zobaczyłyśmy, ale to wrażenie nie zależało od RAINBOW, którego zadaniem jest dobra organizacja wycieczki, co niestety nie udało się najlepiej. Dużym minusem było zwiedzanie Luwru bez przewodnika, co jak wynikało z rozmowy pilotki z przewodniczką, która opowiedziała nam najważniejsze rzeczy przed zwiedzaniem było spowodowane zmianami w organizacji zwiedzania Luwru. Duży plus dla sympatycznych Panów kierowców za bezpieczną jazdę.
3.0/6
Pierwszy wyjazd z Rainbow, który nie spełnił moich oczekiwań, a byłam z biurem wcześniej na Dominikanie i na Kubie. Podróż z Gdańska do Poznania, która trwa maksymalnie 5 godzin, trwała od 7.00 do 14.30. Kierowca musiał robić przymusowe postoje, aby w Poznaniu być dokładnie o 14.30. Następnie była przesiadka do dużego busa. W Paryżu byliśmy o 8.00 rano i zamiast, jak to było w programie - udać się na krótki spacer po mieście i zakwaterować się w hotelu, my stanęliśmy w 3,5 - godzinnej kolekcje, aby kupić bilet na Wieżę Eiffla. Ludzie byli już bardzo zmęczeni, ale o godzinie 15.30 czekał nas jeszcze rejs statkiem, a później spacer po mieście i kolejne punktu programu, które powinny być zrealizowane - zgodnie z programem - w dniu następnym. Około godziny 18.30 powrót metrem do hotelu z przesiadką. Przewodniczka grupy poinformowała nas, że dojście do hotelu to tylko 15 minut pieszo, a w rzeczywistości szliśmy ponad godzinę. Zważywszy, że wśród nas był pan w wieku 82 lat lat po zawale i jego 78-letnia żona - uważam, że był to wyczyn ponad ich siły. W hotelu przypadała jedna bagietka na osobę i rogalik na śniadanie, ale ludzie, którzy przychodzili wcześniej, wynosili pieczywo z restauracji, a ludzie, którzy przychodzili później, nie mieli coś jeść. Obsługa hotelowa nie donosiła pieczywa. Dwa na trzy śniadania nie było dla mnie i mojego dziecka bagietki...
3.0/6
Bogaty program, niewygodny autokar, nieuprzejma pilotka Monika, obcesowo odnosząca się do uczestników, w tym starszych ludzi, bardzo słaby hotel, w którym zepsuł się ekspres do kawy, automaty do napojów i kawy też zepsute przez cały pobyt, bardzo szybkie tempo zwiedzania, wszędzie w pośpiechu, bardzo miła, dowcipna i bardzo ciekawie opowiadająca przewodniczka Pani Ewa.