5.3/6 (638 opinii)
3.0/6
Wycieczka niewątpliwie ciekawa dająca możliwość zobaczenia wielu wartych poznania miejsc . Niestety cały urok i czar Portugalii skutecznie został zaprzepaszczony przez liczebność grupy /50 osób/ Te siedzące w tyle autobusu nie miały nawet szansy, żeby usłyszeć pilota który był już 100 metrów od autobusu w momencie kiedy ostatnie osoby go opuszczały .Zamiast miłych wspomnień :absmak
3.0/6
Niestety po raz pierwszy, a trochę już z Rainbow Tours zwiedziliśmy, mamy mieszane uczucia po tej wycieczce. Gdzieś chyba nie do końca jest ona przemyślana pod względem czasu i miejsc odwiedzanych. Oczywiście są mocne punkty trasy, jak choćby Nazare, Guimaraes, Porto, Obidos, czy Cabo da Roca. Godna polecenia jest wizyta w Batalhi, szkoda że to fakultet, bo jak słyszałem nie zawsze dochodzi do skutku. Niestety między nimi są ewidentne słabe punkty, jak choćby rejs łodziami w Aveiro, czy nieciekawe Viana do Castelo. Moim subiektywnym zdaniem porażką organizacyjną jest zwiedzanie Lizbony. Z uwagi na długi transfer z hotelu rozpoczynamy zwiedzanie o godzinie 12,00 - 12,30. Przez to zwiedza się ją w pośpiechu i powierzchownie. To samo dotyczy zwiedzania Sintry, gdzie z uwagi na program odwiedzamy tylko jeden z pałaców, a już do tego kolorowego nie docieramy. Na koniec słowo o systemie radyjkowym. Otóż idea bardzo dobra, szczególnie przy zwiedzaniu miast, gdzie jest duży szum, ale samo urządzenie nie najlepszej klasy o małym zasięgu, dlatego gdy grupa się rozciągnęła, to Ci na końcu słyszą jedynie trzaski. Może warto zainwestować w system lepszej jakości?
3.0/6
Pod kątem zwiedzania - bardzo ciekawe miejsca. Niestety standard hoteli - masakryczny /wczesny komunizm lub atrakcje w formie kalaruchów/. Posiadam zdjęcia. Co prawda po interwencji /po raz drugi ten sam hotel/ pokój został zmieniony, jednak to dowodzi tylko tego, że hotel posiadał odrobinę wyższy standard pokoi. Dlatego odnoszę wrażenie, że klient z wycieczki objazdowej to ..drugi sort''. Jedyny hotel możliwy do przyjęcia to hotel w Fatimie. Istotny mankament to również czas przeznaczany przez przewodnika/pilota na posiłek. Godzina/godzina piętnaście to naprawdę śmieszne. Ja rozumiem, że to wycieczka objazdowa i ważny jest czas, ale to Portugalia. Za posiłkiem czekało się często 30/40 minut. Często zanim się znalazło stolik, zostało obsłużonym i przyniesiono zamówienie - należało go po prostu zostawić i biec na zbiórkę /naprawdę biec/. Często należało dokonać wyboru - albo posiłek albo toaleta i zakup pamiątek. Wycieczka nie należała do tanich, bo ponad 5500 do tego wycieczki ponad 200 e - więc standard hoteli mógłby i powinien być inny. To samo z czasem ,,wolnym'' na posiłek czy toalety. To nie wycieczka szkolna tylko wyjazd z dorosłymi ludźmi. Nie polecę jej znajomym i postaram się zamieścić opinię na głównej stronie.
3.0/6
Oceniam na 3, 8. Portugalia ,przeklamowana Hotele w pobliurzu faro czyli pierwszy i ostatni nocleg MASAKRA klima nie działa zmieniano nań 3 razy pokój) było Zaznaczone że są dwie osoby ( mężczyźni) I miały być łóżka osobne ,, była walka o to obsługa do niczego Jedzenie śniadania 3,5" obiadokolacje 2" Powiem .. Nie polecam PORTUGALIA ,,,"OD DESKI DO DESKI "