5.3/6 (186 opinii)
5.5/6
Znakomicie ułożona objazdówka, aczkolwiek gwoździem programu jest, moim zdaniem, Tomar, który, żeby było śmieszniej, jest dla chętnych. Na szczęście chętni byli wszyscy (całe 26 osób :). Trzeba mieć trochę szczęścia, żeby trafić na dobrego pilota, który nie psuje wycieczki (P. Joanna), uprzejmego kierowcę (p. Antonio), dobry autokar z miejscem do wyboru (ze względu na niewielką liczbę osób w grupie), niezłe wyżywienie i hotele. Wyjazdy między godziną 8 i 9, sporo czasu wolnego. Pyszne jedzenie w knajpach, niedroga kawa, wino i słodkości (poza Lizboną i Porto, ale w duzych miastach jest drogo wszędzie). Także chętnym do zobaczenia Portugalii polecam program, gdzie jest Tomar, Batalha i Alcobaca, I lepiej nie łączyć Portugalii z Hiszpanią, bo to zupełnie inna bajka.
5.5/6
Wycieczka wspaniała, Portugalia to piękny kraj. Pogoda, plaże, widoki piękne. Masa zdjęć zrobiona na miejscu, przypomina mi piękne krajobrazy, przepiękną roślinność, drobny piasek nad pięknym, ciepłym oceanem. Chętnie odwiedziłabym ten kraj jeszcze raz.
5.5/6
Wybraliśmy wycieczkę objazdową po Portugalii, ponieważ mieliśmy nadzieję zobaczyć jak najwięcej w krótkim czasie - pod tym kątem nie zawiedliśmy się. Program, chociaż początkowo wydawał się intensywny, w rzeczywistości nie był przeładowany i nie było potrzeby zrywać się z łóżka o świcie. Wszystkie punkty wycieczki zostały zrealizowane zgodnie z planem. Organizacja: każdego dnia w jasny sposób dostawaliśmy informację o planie dnia, hotelu, czasie wolnym. Pilotka bardzo dużo opowiadała o Portugalii podczas przejazdów autokarem. Wejścia do zwiedzanych obiektów odbywały się bardzo sprawnie, bez zbędnego oczekiwania na bilety. Jedyny minus (lub w pewnym aspekcie plus) to umiejscowienie hotelu w pierwszą i ostatnią noc - znajdował się on blisko plaży, ale przy granicy z Hiszpanią, co było totalnie nie po drodze, w konsekwencji bardzo dużo czasu w pierwszy i ostatni dzień traciło się na dojazd do niego. Plusem był za to fakt, że w ostatni dzień można było jeszcze poplażować, ponieważ wylot był późnym wieczorem. Zakwaterowanie: nie oczekiwaliśmy wiele, jeżeli chodzi o hotele, jednak hotel w Monte Gordo, gdzie spędzaliśmy dwie noce był zdecydowanie poniżej naszych oczekiwań. Krótko mówiąc widać było po nim, że już jego lata świetności dawno minęły. Natomiast miłym zaskoczeniem był dla nas jeden z noclegów w Fatimie, gdzie hotel był najwyższych lotów. Wyżywienie: ponownie nie oczekiwaliśmy cudów zwłaszcza, że w umowie zawarta była informacja o śniadaniach kontynentalnych i obiadach serwowanych. Podobnie jak w ocenie hoteli były wzloty i upadki. W większości hoteli śniadaniami spokojnie można było się najeść, jedynie hotel w okolicy Bragi zawiódł nas pod tym kątem - brak czystych stolików, przy których można było zjeść, ponieważ obsługa ich nie sprzątała po poprzedniej grupie. Musieliśmy upominać się o ich posprzątanie i o doniesienie bułek, sera czy szynki. Wybór jedzenia również był bardzo mały, krótko mówiąc typowe kontynentalne śniadanie. W większości hoteli kolacje były w formie bufetu, poza tym w okolicy Bragi, gdzie kolację serwowano. Do kolacji w hotelach podawano wodę, z dwoma wyjątkami: w Monte Gordo woda była płatna, a w Fatimie bezpłatnie do kolacji podawano wino! Miłe zaskoczenie :) Transport autokarem: kierowca bardzo doświadczony, autokar bardzo wygodny. Klimatyzacja sprawnie nas ochładzała. Jak już wspomnieliśmy, poza długimi, uciążliwymi przejazdami w pierwszy i ostatni dzień, czas w autokarze mijał zaskakująco szybko. Autokar był bez toalety, ale w trasie przewidziane były przerwy, więc nie było to problematyczne. Refleksja: jako młode, sprawne osoby nie mieliśmy większych problemów z pokonywaniem dystansów podczas zwiedzania miast. Wiele starszych osób, które również brały udział w wycieczce świetnie sobie radziło, mimo sporych przewyższeń (w szczególności w Lizbonie), które trzeba było pokonywać. Jednak nie polecilibyśmy tej wycieczki osobom, które mają problemy z poruszaniem, ponieważ wymaga ona sprawności i kondycji.
5.5/6
bardzo dobrze zorganizowana wycieczka .na miejscu komfortowy autokar, z doskonałym pilotem, pani Edyta, olbrzymia wiedza , wspaniała opieka itp. bardzo dobre hotele holiday inn express, tylko niestety pierwszy i ostatni hotel montechoro bardzo niski standard..polecam Portugalia jest piękna.