5.4/6 (505 opinii)
6.0/6
Według mojej oceny impreza była rewelacyjna.Cueplutko bo temperatura 35 do 40 st., program zwiedzania bardzo dynamiczny, bardzo dużo wrażeń,hotele bez uwag, kuchnia europejska ale i również regionalna ogólnie wszystko smaczne.
5.5/6
Zwiedzanie zaczyna się od biedniejszych emiratów, gdzie można zobaczyć odmienność kultury i całkowicie inny krajobraz, odpocząć pluskając się w ciepłych wodach oceanu indyjskiego. Jednak prawdziwy woow faktor pojawia się w Dubaju, tętniącym życiem, wprawiającym w zachwyt kunsztem architektonicznym. Okazałe budowle przyciągają wzrok, przenoszą do innego świata, świata luksusu z nutką tajemniczości. Te kilka dni to zbyt mało być go zasmakować, a opowieści Pani Magdy i Pana Wojtka tylko podsycają apetyt na więcej. To miejsce trafia na listę z napisem: chcę tu wrócić :)
5.5/6
Przygoda z szejkiem+ tydzień w Abu Dhabi(al raha beach hotel) Warto zacząć od początku,a więc podróż zaczynamy od lotu liniami Emirates,samolotem rejsowym Boeing 777-300er(A6-ENI)z lotniska Chopina w Warszawie.Sam przelot tym gigantem już jest przygodą samą w sobie-kto leciał z katowic już był stratny na starcie,różnica jest kolosalna.Warto dopłacic kilka złotówek by lecieć w komfortowych warunkach.Kto nie leciał 777,to tak jak by leciał czymś samolotopodobnym. Dubai pierwsze mega wrażenie zrobił na nas w momencie gdy podchodziliśmy do lądowania na DXB,oświetlenie miasta nocą wygląda niesamowicie. Po sprawnej odprawie,kontroli i zabraniu bagażu przeżyliśmy kolejny szok,opuszczając chłodne klimatyzowane lotnisko,dostalismy dosłownie upałem w twarz było jak w piekarniku:)ale nam się podobało,następnym razem jedziemy w lipcu lub w sierpniu i wtedy będzie już na pewno pełen hardcore. Z lotniska udaliśmy się klimatyzowanym autokarem(bardzo przyjemnie) do hotelu Ibis(jest to najsłabszy punkt tej wycieczki,wręcz uważamy że powinien byc natychmiast zamieniony na hotel lepszej klasy-tak tak wiemy że to hotel typowo na objazdówkę,ale mimo tego wolelibyśmy dopłacic i mieć lepszy komfort),no ale jak się nie ma co się lubi-to się lubi co się ma. 1 Dzień-zaczeliśmy od porannej zbiórki i rozliczania z przewodnikiem,po czym udalismy sie do muzeum kawy(sama kawa nikomu nie smakowała po prostu dramat)później udaliśmy sie na brzeg creek-u by przeprawić sie na drugą strone tradycyjną łódką,i tym sposobem jesteśmy na golden suk,jeśli ktoś ma nadmiar pieniążków to tam ma okazję sie ich pozbyć;)bardzo irytujacy są sprzedawcy z indii,bangladeszu itd.Następnie udaliśmy się do największej galerii handlowej Dubaj Mall gdzie znajduje się spore akwarium,i wyjście pod tańczące fontanny przy Burj Khalifie(ważna uwaga warto tam wrócić gdy jest juz ciemno np Taxi lub metrem,taxi jest śmiesznie tanie z hotelu do Dubaj mall 50 dirhamów(50zł) 2 Dzień-przejazd do Abu Dhabi,wielki meczet robi wrażenie,póżniej postój pod Etihad Tower i Emirates Palace(niestety przewodnik prowadzi pod bramę,a najładniejsze widoki są od strony Marina Mall),później przejazd do Yas mall i ferrari world.I tu mała uwaga podczas wycieczki fakultatywnej do ferrari,główna grupa powinna być zawieziona do Marina mall,skąd są piękne widoki na pałace,a nie czekać w yas mall. 3 Dzień-dubaj marina(wieżowce hotele itd),Burj al arab(hotel w kształcie żagla),przejazd kolejką rail na Palm Jumeirah,hotel atlantis,następnie przejazd do galerii ze stokiem narciarskim. 4 Dzień-wjazd na Burj Khalifa(jeden z gwoździ programu)następnie przejazd do Szardży,meczet,postój w Ras al-Chajma(kto lubi może się zaopatrzyć;)i dalsza podróż do Fudżajry. 5-6 Dzień-plażing w Rotana hotel i kąpiele w oceanie indyjskim,nie wiem jak ludzie mogą narzekać na tą częśc programu,jeśli ktoś lubi kąpiele słoneczne i w oceanie będzię zadowolony. Niestety z całej grupy tylko my przedłużyliśmy pobyt o 7dni w Abu Dhabi i trzeba było się rozstać z osobami które poznaliśmy. 7-14 Dzień wypoczynek w Abu Dhabi kto nie był niech żałuję!Hotel Al Racha Beach po prostu bajka coś pięknego wszystko na najwyższym poziomie. W filmie Sex w wielkim mieście 2 jest scena gdy jakiś gość mówi Dubaj jest passe Abu Dhabi jest OK! Oczywiście Dubaj jest piękny ale Abu Dhabi równie piękne.
5.5/6
Na początku chcę mocno zaznaczyć,że pilot Łukasz wykazał się dużą wiedzą o regionie W ciekawy sposób zachęcał do wycieczek fakultatywnych . Program objazdówki ułożony dobrze był czas na odpoczynek oraz czynne zwiedzanie. Zainteresowani powrotem do ZEA będą na pewno poruszać się swobodnie . Wyżywienie dobre i wystarczające. Zakwaterowanie również dobre aczkolwiek położenie hotelu IBIS mało ciekawe. Dobrze by było aby hotel w Dubaju położony był w miejscach spacerowych .