5.4/6 (75 opinii)
6.0/6
Polecamy wszystkim jeszcze zastanawiających się czy warto,warto wycieczka objazdowa dograna w 100%w szczególności z panią Kasią.Polecamy
6.0/6
Nasz pierwszy w życiu wyjazd zorganizowany przez biuro podróży, a nie samodzielnie. Wrażenie – łatwiej, bezproblemowo i wcale nie czuliśmy się jakoś ograniczeni grupą. Sam rejs to jedyny sensowny sposób na zobaczenie fiordów. Po przejechaniu autobusem kilkunastu godzin do Kilonii, dziękowałem opatrzności, że nie spędzę kolejnych kilku dni w fotelu wciąż widząc świat zza okien. Statek wpływał głęboko w ląd – można było godzinami stać na pokładzie i chłonąć widoki (z przerwami na zdjęcia i filmy). Dodatkowo po zejściu na ląd mieliśmy całe dnie na wspaniałe wycieczki dodatkowe lub zwiedzanie samemu. Życie na statku – taki przewoźny hotel. Poprawne śniadania i obiady (w formie bufetu). Każdy znajdzie coś dla siebie, ale szału nie ma – w wielu hotelach jadałem lepiej. Natomiast kolacje to najwyższa klasa. Dedykowany stolik z kelnerem i dania z menu (codziennie inne, plus kilka stałych). Podane w bardzo elegancki sposób, z ciekawą kompozycją wizualną i smakową. Na statku ciężko się nudzić – codziennie wieczorem występy na scenie, baseny, strefa SPA z saunami. Kilka barów z różną muzyką na żywo (każdy znajdzie coś dla siebie). Można też potańczyć. Statek ogromny (14 pięter), ale oznakowanie na tyle przyjaźnie, że w miarę szybko zaczęliśmy się orientować gdzie jesteśmy i jak dojść tam gdzie chcemy. Wymagana natomiast cierpliwość do wind. Jest ich sporo, ale ludzi jeszcze więcej. Ostatni akapit poświęcę naszej Pani przedszkolance (😊 pilotce). Super sprawa mieć kogoś na kim można polegać i kto się wszystkim zajmie. Nazwałem ją przedszkolanką, bo czasami tłumaczyła wszystko szczegółowo po kilka razy, ale dzięki temu mogę ją śmiało polecić wszystkim na każdym stopniu zaawansowania organizacyjnego (jak również językowego - osobom bez znajomości języków obcych tłumaczyła menu i program rejsu). Szczególnie przy pierwszym rejsie jej doświadczenie może się przydać.
6.0/6
Przepiękna,ekskluzywna wycieczka na wspaniałym statku i w otoczeniu cudownej przyrody, pobyt na statku i zwiedzanie Norwegii spełniło moje marzenia. Nawet deszcz nie popsuł pięknych przeżyć.
6.0/6
Wycieczka była wspaniała. Samo zakwaterowanie na statku na duży plus - statek luksusowy, wiele atrakcji, jedzenie bufetowe smaczne choć może mało zróżnicowane i zdecydowanie trzeba być bardzo cierpliwym do stania w kolejkach, kolacje serwowane do stolika rewelacyjne. Widoki fantastyczne, Norwegia piękna. Olbrzymim plusem była nasza pilotka - Pani Kasia nie tylko zna Norwegię na wylot - dzieli się informacjami na temat samej Norwegii i życia w niej, przekazuje wiele informacji historycznych. Wycieczki zorganizowane rewelacyjne. Zaopiekowała się nami od A do Z - wszystkie praktyczne informacje na temat zakwaterowania i poruszania się po statku przekazała pierwszego dnia i zawsze była dostępna i chętna do pomocy. Z taką pilotką każda wycieczka to prawdziwa przyjemność!!! I szczerze powiedziawszy z nią na każdą pojechałabym w ciemno. Jedyny minus to dojazd na statek - niestety bardzo długi transport autokarowy i to co najbardziej irytujące w umowie zapis dojazd komfortowym, klimatyzowanym autokarem - ale brak informacji, że autokar ten jest z Poznania - do Poznania i z niego dojazd małymi, średniowygodnymi busami. Rozumiem, że przy tak małej liczbie osób z poszczególnych miast ma to większy sens - ale powinniśmy zostać o tym wyraźnie poinformowani. Gdybym wiedziała to wolałabym na własną rękę dojechać do Poznania np. pociągiem.