4.9/6 (508 opinii)
Kategoria lokalna 4
5.5/6
Wprowadzenie (niekrótkie!) Opis naszego wyjazdu i pobytu na Rodos może być nieco skomplikowany, ale i nasza ekipa jest „nieco zakręcona” ;)! Może zacznijmy od tego, że wyspy greckie miały być naszym celem na ubiegłoroczne wakacje. Byliśmy już na Zakyntos, a teraz miało być Korfu… Z naciskiem na „miało” ;)! Oczywiście pandemia wszystko poprzewracała. W tym roku długo wahaliśmy się, czy w ogóle gdzieś jechać, ale… Stęsknieni wypoczynku, przygody i spragnieni swej bezpośredniej obecności podjęliśmy decyzję – jedziemy! I tu zaczęły się drobne schody, bo „ekipa” lub jak kto woli „banda” składała się w tym roku aż z 10 uczestników! Część z Katowic, większość (7 osób) z Poznania! I w tym zwariowanym załatwianiu pomyśleliśmy, że być może dobrze, że nie ma naszej najmniejszej, dwuosobowej części z Warszawy! Wszystko rodzina! Ale przedział wiekowy od 15 m-cy do 77 lat! W tym nastolatkowie, młodzi rodzice, babcia no i kilkoro dojrzałych rodziców w wieku „mocno średnim”! Piszę to, bo czytający opinię muszą sobie zdawać sprawę, że znalezienie „wspólnego mianownika” do oczekiwań i możliwości (także zdrowotnych i ruchowych – prababcia, zwana „Superbabcią” i ucząca się chodzić prawnusia :), to dla mej żony („główny komendant naszego latającego obozu”) nie lada ekwilibrystyka! Miały być: baseny (płytkie i głębokie dla najmłodszej), zjeżdżalnie (dla nastolatków), plac zabaw dla maluchów, brak licznych schodów i długiego dojścia do plaży (dla Superbabci), do tego WiFi, bliski transfer z lotniska i dojazd do miasta, sklepiki w pobliżu itp., itd. Dodatkowo część już zaszczepiona, część nie (co miało b. duże znaczenie). No i najważniejsze – możliwość dotarcia z obu startowych miast w tym samym czasie! Padło na Rodos, czyli jak to u nas mówią „Rodzinne ogródki działkowe otoczone siatką”, zaś na Śląsku – miast siatki „- okolice Sosnowca” :)! Wybraliśmy hotel Labranda Blue Bay Resort w miejscowości Ialyssos (kilkanaście kilometrów od stolicy wyspy – miasta Rodos) Spełniał prawie wszystkie oczekiwania większości „LaB®andy”! Doskonała baza wypadowa na całą wyspę. Nie bez znaczenia były liczne komentarze na portalu Rainbow, że to doskonały hotel na rodzinne wakacje. To tyle przydługiego wstępu :), który nieco usprawiedliwia skomplikowana struktura wiekowa wypoczywających. A zatem w naszej ocenie – świetny hotel! Spełniał oczekiwania i najmłodszych i tych „młodszych duchem”, a także „stypendystki ZUS-u” ;)! Transfer z lotniska trwa nawet nie 20 minut. Swoją drogą samoloty podchodzą do lądowania tuż nad obiektami hotelu, co ma swe plusy i minusy. My o tym dobrze wiedzieliśmy, więc nie było niespodzianki. Do miasta Rodos kilkanaście kilometrów. Kursują autobusy (koszt 2,5 Euro), choć rozkłady jak to na południu – to sprawa nieco umowna. W recepcji można poprosić o rozkład (na przystankach ich nie ma). Autobusy średnio 2-3 na godzinę. Komentarz Doskonały, rodzinny hotel. Każdy i w każdym wieku może znaleźć odpowiednią „niszę” dla siebie zaczynając od leniwego „palżingu” :), poprzez pośrednią formę tj. zwiedzanie zabytków (absolutnie polecamy stare miasto w Rodos!), po ekstremalne sporty typu kitesurfing. Eakacyjne życie kwitło, pomimo „paraliżującej” pandemii. Wszelkie możliwe zabezpieczenia jeśli chodzi o tę kwestię, zostały przez hotel zapewnione, reszta to już rozsądek turystów. Wyraźnie widać było starania hotelu zwłaszcza jeśli chodzi o czystość i dezynfekcję. Ale mamy także inny komentarz. Odnoszący się do samego Biura Rainbow. Chodzi o konieczność potwierdzenia pobytu turystycznego (ze względu na pandemię) poprzez portal rządu Grecji. Jest to tzw. formularz lokalizacji pasażera - PLF (Passenger Locator Form), który należy wypełnić w Internecie przed wylotem. Zwrotnie przychodzi kod QR, który należy posiadać przy sobie wersję elektroniczną lub wydrukowaną. Taki dokument należy wypełnić dla każdego turysty indywidualnie. Tu są właściwie dwie uwagi. Po pierwsze na stronie Rainbow instrukcja wypełniania była bardzo lakoniczna. Np. nie wiedzieliśmy jak postąpić z najmłodszą uczestniczką, która nie była ani zaszczepiona (za mała), ani nie przechorowała Covida. Nie miała też robionego testu! Nie było takiej opcji w formularzu elektronicznym. No i pracownicy Biura też za bardzo nie wiedzieli jak rozwiązać problem! Nie ukrywamy, że korzystaliśmy z podpowiedzi na stronie konkurencji, gdzie zostało to lepiej wyjaśnione! Może teraz takie informacje już są doprecyzowane?! Niestety formularz internetowy domagał się precyzyjnego adresu lokalizacji hotelu docelowego. I tu też był tzw. „dzong”! W żadnym dokumencie z Biura nie ma nazwy ulicy i numeru posesji, przy której jest położony dany hotel! Proszę zwrócić uwagę, że w ofertach jest tylko nazwa hotelu i liczba tzw. gwiazdek. Rzadziej jest miejscowość, a tych danych szczegółowych z natury brak! Gdyby nie Google Maps pewnie byśmy nie wypełnili formularza. Może Biuro Rainbow wpisywałoby takie dane w umowie, co znacznie ułatwiło by wypełnianie formularza. Druga kwestia to stres otrzymania zwrotnego potwierdzenia z Grecji z kodem QR! Przychodzi on po północy w dniu wylotu, jeśli wszystko jest ok! Tylko, jeśli wylot jest np. krótko po północy to szanse na wydruk są marne, co dodatkowo może nakręcać stres :(!
5.5/6
Mile spędzone wakacje z wnukami, otrzymaliśmy więcej niż nam oferowano przed wyjazdem.Jedzenie urozmaicone z miłą życzliwą obsługą. Są miejsca nad basenami zagęszczone jak i spokojne (co kto lubi), Wszędzie jedzenie przez cały dzień, duży wybór wycieczek, sympatyczne wieczorne animacje. Polecam skorzystać z kolacji w restauracji greckiej - jest miło nad morzem.
5.5/6
Hotel świetny nie ma się do czego przyczepić, obsługa miła, pomocna cały czas uśmiechnięta. Jedzenie różnorodne, każdy coś dla siebie znajdzie i niebedzie chodził głodny, alkohole bez limitu. Super aqua park rozrywka dla dzieci i dorosłych. Polecamy szczeże hotel i wyspę Rodos piękne miejsca warte zobaczenia. Brawa dla rezydenta Mateusza dzięki jego zaangażowaniu i śledztwu odzyskaliśmy zostawiony plecak,przekazał swoim znajomym i zguba jest już nasza. Idealne wakacje z biurem Rainbow.
5.5/6
Wycieczkę uważam za udaną, w hotelu bywaliśmy rzadko bo nie jeździmy na wakacje żeby przesiedzieć tydzień przy barze i basenie - strata czasu i pieniędzy ale trzeba zwrócić uwagę do jakiego hotelu nas kwaterują! Jeśli blue bay garden to jest najdalej położony budynek, z pokoju do plaży 5 min spacerkiem ( zobaczcie na Google maps). Warto skorzystać z wycieczki na Simi i wspiąć się na punkt widokowy Kastro, jeśli chodzi o objazd wyspy to najciekawsze Lindos i Akropol- 12 euro wstęp ale widoki niezapomniane koszt ok 55euro/ os ale rozważyłbym wynajem auta, można to zrobić za 35-40E/dzień + paliwo 1,5E/ L, tak taniej o połowę i nic nie ogranicza, plaża koło hotelu kamienista, obowiązkowo buty a do snorkelingu złe miejsce, przejrzystość słaba ryb prawie wcale- lepiej pojechać do miasta Rodos na cypel wyspy woda spokojniejsza troszkę więcej ryb ale ogólnie na maskę słabo, podobno dobrym miejscem na to jest wyspa Chalki 20E/ os, 5 godzin na plaży i powrót. Polecam również stare miasto Rodos, bilet 2,5 euro autobusem ( 2,1E kupując w kiosku) wg mnie to obowiązkowy punkt który trzeba zobaczyć, najpierw obejść mury miasta( ok 45 min) a później uliczki starówki. Ciekawostka: przy hotelu jest mała niepozorna restauracyjka Pegasus można tam poczuć rodzinny klimat grecki i zjeść greckie dania - nie takie jak w hotelu, spróbujcie kleftiko i porównajcie prawdziwy ser feta z tym w hotelu😉, 3 x w tygodniu śpiewa tam córka właściciela Alexandra - finalistka X factor'17, idźcie tam choćby na piwo w dniu w którym jest koncert, poczujecie rodzinną atmosferę 😊