Kategoria lokalna 4
1.0/6
Hotel ten wybraliśmy sugerując się bardzo dobrymi opiniami na jego temat. Niestety nie jest to żaden "bajkowy hotel" ani nie były to "najwspanialsze wakacje " a raczej najgorszy hotel w jakim byliśmy. Zaznaczę że jeźdźimy na wakacje 2-3 razy w roku zawsze do 4 lub 5 gwiazdkowych hoteli. Hotel jest stary, wszędzie odrapane ściany, na naszym piętrze tynk sypał się z sufitu, windy z poprzedniej epoki że strach było wsiadać, baseny małe i z morską wodą co było dużym minusem, ale najwiekszy skandal to pokój który dostaliśmy. Był to pokój nr 251 w suterenie pod schodami, z zepsutą klimatyzacją, niedziałającą spłuczką od wc i zepsutym prysznicem. Słońce prawie wcale nie dochodziło do tego pokoju więc cały czas trzeba było świecić swiatło i nawet nie wiedzieliśmy czy już dzień czy jeszcze noc. Oczywiście od razu poszliśmy do recepcji aby wymienić pokój ale dowiedzielismy się że nie ma wolnych pokoi i żeby przyjść nastepnego dnia. Następnego dnia powiedzieli nam żeby przyjść za kolejne 2 dni, a codziennie goście wyjeżdzali i oczywiście były wolne pokoje ale nie dla polskich turystów. Zainterweniowaliśmy u naszego rezydenta Pana Bartka i tutaj kolejny minus. Pan rezydent z ironicznym uśmiechem na twarzy powiedział nam że nie jest pracownikiem tego hotelu i nic nie może zrobić.A myśmy przecież nie wykupywali wczasów bezpośrednio w hotelu ale w biurze podróży Rainbow i rezydent jako przedstawiciel waszego biura powiniem pomagać turystom w takiej sytuacji. Na naszą prośbę o oglądniecie tego pokoju powiedział że nie jest zainteresowany oglądaniem naszego pokoju. Skandaliczne zachowanie rezydenta!!! Żadnej pomocy i chociaż chęci do rozwiazania problemu. Nasze rozczarowanie pokojem pogłębił jeszcze fakt że inni wczasowicze krórzy przyjechali z nami do tego hotelu dostali bez dopłaty piękne pokoje z widokiem na morze, a za wczasy płacili podobną kwotę jak my. Dowiedzieliśmy się że hotel ma w ofercie tzw pokoje promocyjne o niższym standardzie - i do takiego właśnie pokoju trafiliśmy mimo iż mieliśmy wykupiony pokój standardowy z widokiem na wzgórze. Niestety nic się nie dało załatwić w recepcji - Pani z uśmiechem na twarzy wciąż powtarzała - nie mamy wolnych pokoi. Sytuacje ta dokumentnie zepsuła nam wakacje. Nie tylko My mieliśmy problemy z standardem pokoju jak również inni turyści z Polski. Dodatkowym minusem w hotelu to głośni turyści z Francji. Dwa plusy na rzecz tego hotelu to jedzenie i animatorzy. Jedzenie w restauracji głównej jak i tematycznych bardzo dobre, urozmaicone, do tego bar na plaży z dobrą pizzą i bary przy basenach gdzie podawali pyszne burgery, suvlaki i naleśniki. Animatorzy bardzo zaangażowani w pracę, występy wieczorne na dobrym poziomie, minidisco dla dzieci również. Na zakończenie pragnę zwrócić szanownemu Rainbow rozważenie kwesti jaki standard oferujecie swoim klientom za niemałe przecież pieniądze i jakich ludzi zatrudniacie jako rezydentów.
Magdalena - 27.08.2016 | Termin pobytu: wrzesień 2016
25/27 uznało opinię za pomocną
0.5/6
Podróżuję regularnie po całym świecie od ponad 20 lat, był to bez wątpienia najgorszy pobyt w "niby 4 gwiazdkowym" hotelu. Warunki są porównywalne do 2 naciąganych gwiazdek na Ukrainie. Obsluga wyjatkowo niemiła, robili łaskę ze wszystkiego, nigdy nie chcieli brać odpowiedzialności za swoje błędy i czyny których było niemało, niechętnie udzielali jakiejkolwiek pomocy, doprowadzili do tego , że cała nasza grupa (9 osób), baliśmy się pytać o cokolwiek, a nawet wychodzić z pokojów po 24:00, w obawie pretensji od personelu , że się obruszamy po obiekcie o tej porze. Obsługa restauracji zawsze miała do nas pretensje , że jesteśmy tak "dużą" grupą, lecz 3 osoby z tej grupy były dzieci, nie mogliśmy ich zawsze sadzać oddzielnie, staraliśmy się o połączenie dwóch stolików, aby było rodzinnie, w końcu to nie jest wielki wymóg w przypadku każdego obiektu, nie zważając na gwiazdki. Zapoznalem się z kilkoma osobamiz innych krajów, udało mi się obejrzeć ich pokoje, okazuje się, iż wszystkie narodowości poza Polską, dostają pokoje o wiele lepszym standardzie, nasze pokoje były wręcz niehigieniczne, przestarzałe, śmierdzące, z niedziałającym lodówkami, bród w każdym kącie. Pokoje dla Polaków były w najgorszych lokalizacjach hotelu, całą noc słuchaliśmy dostawy żywności do hotelu, byliśmy przy samym wjeździe do hurtowni hotelu, reszta grupy miała podobne warunki, w innej części ośrodka. Niektóre z rozrywek dla dzieci, np zjeżdżalnie były czynne co 2/3 dni, baseny zamykane o 19:00, kiedy cały "FUN" takiego wyjazdu jest spędzenie czasu w wodzie, nie tylko w godz 0900-1900, dlatego wybraliśmy "niby 4 gwiazdki". Inne rozrywki typu koszykówka, były niedostępne, gdyż jedyna piłka do kosza była dziurawa. Siłownia jest wręcz nie do opisania, sprzęt z lat 80tych, był wybrakowany, a dosłownie 3/4 proponowanych urządzeń były zepsute i pozostawione w takim stanie do użytku. Klimatyzacja w siłowni, przy 45C była również zepsuta, mam na to wszystko dowody zdjęciowe. Opiekuni dla dzieci nigdy nie przyszli przywitać się, jedyny raz jak na jednego trafiliśmy, to był tak pijany , że nie pamiętał nic na drugi dzień. Nie było tomoroblemem z opiekunami dzieci francuskich np, było ich Ok 10, zawsze uczynni i mili, skoro jesteśmy Francuzko i angielsko jezyczni, używaliśmy innych opiekunów. Jedzenie w innych hotelach (po sprawdzeniu), było świeże i smaczne, w naszym hotelu, dowiedzieliśmy się od pracowników, iż praktycznie cała żywność jest sprowadzana zamrożona z Francji, zanim dotarła na nasze talerze, była obrzydliwa. W pokojach dostawaliśmy wodę pitną co kilka dni, jeżeli ktoś zachciał wody w butelce, to była wielka afera , że tacy jesteśmy trudni, , że 2 butelki na 2 osoby co 3 dni powinno być wystarczające, W 4 GWIAZDKOWYM HOTELU!!!!! Hotel nie posiada żelazek w pokojach, nigdzie indziej tego nie widziałem. Chcieli abym oddał koszule do prasowania, ale dwa dni to trwa i kosztuje 6 Euro, to chyba totalna przesada, nie potrzebowałem pralni chemicznej, tylko żelazka, jak w każdym hotelu na Świecie! Restauracja "sushi" - okazało się , że nie ma tam sushi w ogóle, byliśmy 2 razy i ani razu nie mieli sushi, tylko smażone na głębokim tłuszczu makarony itd. Gdy zapytałem znajomego już wtedy kelnera, przyznał , że sushi to u nich bywaraz czy dwa na sezon, tylko przed jakąś godzinę. Kazano nam robić rezerwacje do restauracji 24hrs na przód, , ale okazało się , że trzeba to robić 5 dni wstecz i nawet wtedy nie było dogodnych nam godzin. Ogólnie, za takie pieniądze (7,500/dwie osoby) mogliśmy mieć wakacje w większości dobrych hoteli w Europie, to buła kompletna porażka i żenada z Waszej strony, NIGDY WIĘCEJ!!! Nawet nie wiem czy grupowo nie będziemy domagać się zwrotu pewnej kwoty, gdyż zapłaciliśmy za 4 gwiazdki, a dostaliśmy może dwie bardzo naciągane.
TOMASZ, SEKOCIN LAS - 19.07.2017 | Termin pobytu: lipiec 2017
8/22 uznało opinię za pomocną
0.5/6
Pokoje trageja,Wszystko słychać z zewnątrz,co u sąsiadów,nie można odpocząć w ciszy pół nocy hałas na "korytrzu",plaża kurz jak na placu budowy,jedynie bardzo pyszne jedzenie.
Grzegorz, Wrocław - 12.05.2016
5/15 uznało opinię za pomocną