Kategoria lokalna: 1
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jak na standard dwóch gwiazdek bardzo czysty i zadbany obiekt. Kameralna atmosfera przy basenie nawet w trakcie sezonu. Świetna baza wypadowa do zwiedzania wyspy. Na plażę i do centrum Iallysos 10-15 minut spacerem. POLECAM :)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Obiekt Paras Sun jest idealnym wyborem dla osób, które szukają ciszy, wytchnienia i chcą odpocząć od codziennego zgiełku, oraz oczywiście potrafią czytać ze zrozumieniem i wiedzą z czym wiąże się kategoria lokalna hotelu w stylu 1 gwiazdki. Mój wybór Paras był podyktowany chęcią skosztowania prawdziwej Grecji, dalekiej od hoteli z formułą all inclusive. Wyjazd był na 4 dni, jako dopełnienie mojej corocznej fascynacji tym krajem. Po przylocie przywitał nas rezydent Rainbow, wskazał autokar wiozący do hotelu i transfer przebiegł błyskawicznie (tutaj kolejny + hotelu to położenie dosłownie kilkanaście minut drogi od lotniska). Z racji położenia codziennie słychać samoloty przelatujące nad wybrzeżem; szczególnie podczas kąpieli w morzu wystarczy unieść głowę by podziwiać podchodzący do lądowania samolot. Swoją drogą plaża położona jest jakieś 10-15 minut od obiektu, kamienista, z otoczakami, gdyż to taka właśnie jest typowa dla tej części Rodos. Kolory wody są obłędne ! Tylu odcieni niebieskości dawno nie widziałam :) Na plaży spokojnie wystarczy swój ręcznik by rozkoszować się kąpielami morskimi i słonecznymi. Sporo jest w tej części hoteli ze swoimi wydzielonymi leżakami, możliwe że istnieje też możliwość ich wynajmu za opłatą. Właścicielka Paras to niezwykle miła i ciepła kobieta. Przywitała nas serdecznie, zameldowała (podatek płatny 0,5 EUR/ 1 dzień zgodnie z opisem), poczęstowała kawą i sokiem. Pokój otrzymałam wcześniej niż jest to w opisie hotelu, bo już po godzinie 11. Do tego czasu oczywiście można już korzystać z infrastruktury pensjonatu (basen, leżaki, stoliki) czy też polecam po prostu pozostawić bagaże w bezpiecznym miejscu i od razu iść na plażę lub na spacer po okolicy. Do ścisłego typowo turystycznego centrum miejscowości około kilometra. Sama miejscowość jest silnie rozczłonkowana: polecam spacer po starej części wokół kościoła, wizytę w nim, zagubienie się w uliczkach i podejrzenie codzienności Greków, ich rozmów, czy obserwację mężczyzn grających w tavli i popijających kawę w kafenionach. Warto obserwować też typy zabudowy: od rezydencji usytuowanych przy głównej ulicy, jako pamiątkach po świetlnych czasach miejscowości, jako kurortu dla bogatych, poprzez zaniedbane kamienice w starej części, aż po wielkie hotele w pierwszej linii brzegowej. Zdecydowanie jest gdzie spacerować. Wracając do obiektu: pokój, który otrzymałam był wystarczający, wyjątkowo duży jak dla 1 osoby, położony na parterze, z tarasem, na którym codziennie delektowałam się śniadaniami w blasku wschodzącego słońca. Fakt, bez klimatyzacji, bez wiatraka. Dla mnie nie stanowiło to problemu, parterowe położenie sprawiało, że nie było źle, zaś przed nocą wietrzyłam i zostawiałam lekko uchylone drzwi tarasowe. Przy krótkim pobycie dało się wytrzymać. W pokoju aneks kuchenny, lodówka, podstawowe naczynia i sprzęty kuchenne. Łazienka z prysznicem również wyposażona w podstawowe rzeczy: ręcznik, ręcznik podłogowy, rolka papieru na pobyt, worek na śmieci. Odnośnie śniadań: nie ma opcji zakupu pobytu w Paras bez wyżywienia. Śniadanie jest oczywiście symboliczne i co ważne, opisane dokładnie w ofercie z wyszczególnieniem produktów dostępnych na posiłku: tosty, dżem, masło, mleko, kawa, herbata, sok pomarańczowy. W związku z tym zaopatrzyłam się w pobliskim supermarkecie w kilogramowy jogurt grecki, ser feta, miód, pomidory, które spokojnie wystarczyły na ten kilkudniowy pobyt. Właścicielka i jej rodzina częstowała codziennie świeżymi figami prosto z drzewa, co stanowiło pyszne dopełnienie moich śniadań. Dokupiłam również obiadokolację, gdyż różnica przy kwocie bez niej była znikoma, i było warto. Paras codziennie krzątała się po kuchni i szykowała w ciągu dnia smakołyki typowe dla greckiej kuchni. Nie wiem jakie są jeszcze inne opcje przy dłuższych pobytach, gdyż podczas mojego miałam typowe greckie zapiekanki: moussakę, pastisio i warzywną, podane na talerzu ze świeżymi warzywami. Dla mnie to było dopełnienie dnia i wystarczająca porcja. Dodatkowo każdorazowa pogawędka z Paras i jej rodziną w języku greckim stanowiła dla mnie kwintesencję doświadczania Grecji, czego nie sposób odczuć w wielkich hotelach, gdzie każdy gość jest anonimowy. Cały teren obiektu jest schludnie utrzymany, są pokoje z oknami wychodzącymi na basen, na ogród, słowem: każdy znajdzie zakątek dla siebie w totalnej anonimowości i spokoju, jeśli tego właśnie oczekuje. Nie ma głośnych rozmów przy basenie, wrzasków, nawet jeśli gośćmi są rodziny z dziećmi. Idylla nie istnieje? Zapraszamy do Paras, gdzie za dnia usłyszysz pianie kogutów za płotem, dźwięki cykad, poczytasz leniwie książkę na leżaku lub tarasie i zapomnisz o codziennym zgiełku. Dostrzeżesz, że piękno jest niekiedy obecne w prostocie. Jeśli chcesz zapomnieć o całym świecie, to właśnie tutaj. Obiecałam Paras, że widzimy się za rok :)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt bardzo udany w dobrej cenie. Grecka wieś : pianie kogutów, spacerujące koty we wszystkich kolorach. Koniec czerwca- bardzo ciepło . Klimatyzacja była , ale nie było pilota. ale my żyjemy spoko bez klimatyzacji. Basen za oknem . Ludzie spokojni bez głośnych dzieciorów i muzyki. Hotel na uboczu. Blisko przystanek autobusowy i supermarkety. Do morza 10 minut. Przejście przez bardzo ruchliwą ulicę. Plaża kamienista jak wszystkie na Rodos , ale ta najbliższa stosunkowo przyjazna z niewielką , ale jednak ilością piasku. Sprzątanie i wymiana ręczników w środy. Hotel moim zdaniem czysty i zadbany i w dobrej cenie. Z jedzenia nie korzystaliśmy- robiliśmy sami - jest aneks kuchenny -kuchenka z 2ma palnikami na prąd i komplet sztućców talerzy i garnek oraz patelnia. Lodówka jest. Komary malutkie gryzą w nocy- bardzo swędzi. Mojego partnera nie pogryzły, tylko mnie. Wycieczki z Rainbow - bardzo polecam na wyspę Symi. Autobus dojeżdża do krańcówki w mieście Rodos , gdzie są inne autobusy jadące w różne miejsca wyspy- można samemu pojechać autobusem w różne miejsca, ale rozkład jazdy jest tylko na krańcówce-dworcu autobusowym , na przystankach brak rozkładu jazdy. Autobusy jeżdżą mniej więcej co pół godziny. Moim zdaniem wyspę najlepiej zwiedzać autem- można pożyczyć. Rowery są i hulajnogi ,ale tylko na aplikację . Grecy i biura turystyczne niechętnie na to patrzą. Najbliższa atrakcja- Filerimos-poszliśmy pieszo , Google pokazywał 30minut- no było trochę inaczej. Jest skrót , ale bardzo stromy. Jezdnią bardzo daleko -łapaliśmy stopa. Z powrotem - skrót. Na Filerimos dla mnie największą atrakcją były pawie wolno żyjące , spacerujące wszędzie . No wszystkiego nie opiszę :) Ogólnie polecam i hotel i wyspę, ale dla ludzi normalnych , a nie inspektorów czystości i oczekujących.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wakacje w Paras Sun z koleżankami spędziłyśmy z wielką przyjemnością. Śniadania co prawda codziennie takie same, ale standard bardzo dobry - czysto, wygodnie. Obsługa rezydentów na bardzo dobrym poziomie, przyjazna atmosfera, zawsze dostępni, posiadający informacje o całej wyspie. Cały pobyt spędzony bezproblemowo, bez niepotrzebnych stresów i niedogodności. Z całego serca możemy polecić wycieczkę do tego hotelu. Nie wspominając już o cenie, jaka była, a była bardzo korzystna.