Kategoria lokalna 1
1.5/6
Z plusów: hotel sam w sobie jest przyjemny, mały, kameralny, cisza, spokój, otoczony ogrodem, pokoje duże,czyste, spore łazienki, cudowny basen, właściwie tylko on zostanie we wspomnieniach. Większość to niestety minusy: brak klimatyzacji czy choćby wiatraka (tzn możesz go miec za 3 euro dziennie :( ), ja osobiście na wakacjach nie wymagam żadnych luksusów ale chytrzenie właścicielki jest trochę żenujące...przeżyłam nędzne śniadania-tosty i dżem, rozcieńczona do bólu kawa ale podczas, gdy przy basenie nie mogę znaleźć leżaka, który nie jest połamany a gdy coś znajdę to i tak łamie się pode mną to to jest już po prostu żenujące, no nie czuję jak turysta, który jednak mimo wszystko niemało zapłacił i jako tako chce być traktowany tylko jako biedak, intruz, który godzi sie na wszystko, byle by doznać rozkoszy w tym cudnym kraju. Ileż może kosztować taki leżak??? do kompletu jeszcze właścicielka goni, zeby wynosić śmieci z pokoi podczas, gdy śmietnik jest przy głównej ulicy, trzeba w upale lecieć, bo hrabianka siedzi i w kółko przegląda swoje finsanse. To nie jest hotel dla kogoś, kto wyjeżdza raz w roku i chce być należycie traktowany. Przy tylu minusach powinien kosztować min. 700 zł mniej. Na wielki plus zasługuje starszy pan, który dogląda całego obiektu! Co do wyspy-wspaniała, dla leniwych i aktywnych, jest co zwiedzać, temperatury kosmiczne :) warto wiedzieć, że Jalyssos, w którym znajduje się hotel, oprócz kamienistych plaż to również silne wiatry i wzburzone morze, nie dla rodzin z dziećmi.
Monika P. - 15.07.2022
14/22 uznało opinię za pomocną
1.5/6
To było wielkie nieporozumienie zdecydować się na ten tzw. hotel.
Leszek Jan, Warszawa - 23.09.2022
4/7 uznało opinię za pomocną
1.5/6
Właśnie wróciliśmy z majowo-czerwcowego pobytu w tym obiekcie. Bardzo nie polecamy pobytu - brak ciepłej wody, bo kolektory słoneczne nie zdążyły nagrzać, właścicielka chytra do przesady -wyliczała kromki ze zwykłego chleba tostowego na śniadanie, nie dość,że nie włączyła podgrzewania ciepłej wody to nawet papier toaletowy kazała sobie kupować samemu. Wiedzieliśmy, że jedziemy do obiektu ( trudno to nazwać hotelem czy aparamentem) z lokalnymi dwoma gwiazdkami, ale bez przesady. Rezydent też się nie sprawdził - nie potrafił załatwić podgrzewania ciepłej wody, braku papieru toaletowego, a najgorsze było to ,że w nocy czekaliśmy ponad godzinę na autobus, który miał nas zabrać na lotnisko. Autobus się spóźniał, ludzie zdenerwowani , a rezydent nawet nie zadzwonił, nie poinformował. Żenujące.i jeszcze - biuro nie poinformowało nas, że opuszczamy obiekt prawie dobę wcześniej, niż mamy wylot. Trzeba było koczować cały dzień i pół nocy albo na własną rękę wynająć inny hotel, co też uczyniliśmy. Elegancki pokój trzyosobowy z ciepłą wodą za raptem 25 E .
Magda - 04.06.2017 | Termin pobytu: czerwiec 2017
68/78 uznało opinię za pomocną
1.0/6
obiekt niskobudżetowy, w pokojach w maju bardzo zimno, ciepła woda niedostępna (mają solary), kiedy zgłosiłam rezydentce, że trzeci dzień nie mamy możliwości wzięcia normalnego prysznica zareagowała i woda ciepła się pojawiła, oczywiście na jeden dzień; później trzeba było celować w środku dnia, jeśli ktoś chciał się wykąpać; wszystkie leżaki przy basenie popękane.. śniadanie kontynentalne, nie było kontynentalnym, codziennie chleb tostowy, dżem w małych plasticzkach i takie samo masło... szczytem wszystkiego było zamykanie na wieczór i czasami również w ciągu dnia tzw. restauracji, tak więc wieczorami, które są chłodne w maju na Rodos nie było co robić, ani gdzie się spotkać ze znajomymi z pensjonatu. Internet dostępny tylko przy basenie. Generalnie cena 700 zł adekwatna do jakości obiektu; ale drugi raz bym się tam nie wybrała. Do morza około 500m, do miasteczka podobnie.
dd - 11.05.2019
38/51 uznało opinię za pomocną