5.1/6 (104 opinie)
Kategoria lokalna 5
5.0/6
hotel pozytywnie poza pokojami - ich standard znacznie odbiega od 5 gwiazdek
5.0/6
Spędziliśmy 7 cudownych dni na Rodos na przełomie kwietnia i maja. Termin wyjazdu był idealny, bo nie było tłumów turystów, a równocześnie było słonecznie i ciepło. Mieszkaliśmy na 4 piętrze w hotelu Rhodes Bay ze wspaniałym widokiem na przecudne morze. Niestety koszmarny hałas z jakiegoś agragatu z budynku oddzielającego nas od morza uniemożliwiał komfortowe siedzenie na balkonie i delektowanie się pieknym widokiem. Na 10 piętrze w restauracji tego hałasu nie było już słychać więc gdybyśmy mogli wybierać na przyszłość piętro to im wyżej tym lepiej. Niemniej widok był 10/10. Bardzo smaczne było jedzenie, zadowoleni byliśmy z codziennie serwowanych owoców morza, słodkich pomarańczych, serów, oliwek i innych wspaniałości. Woda w basenach była trochę chłodna, w morzu jeszcze zdecydowanie zimna. Szkoda, że nie było chociaż 1 basenu z podgrzewaną wodą. Sama wyspa Rodos nas zachwyciła, przepiękny kolor morza, wspaniałe Lindos i zapierające dech widoki na wyspie Symi będziemy jeszcze długo wspominać.
5.0/6
Obiekt ogolnie godny polecenia, miła obsługa, bardzo dobre, bardzo urozmaicone jedzenie, piękne widoki z pokoju od strony morza, restauracji, czysta hotelowa plaża. Zbyt mała powierzchnia pokoju jak na standard 5 gwiazdkowego hotelu. Brak jakiejkolwiek rozrywki w hotelu nawiązującej do greckiej kultury. Ruchliwa droga, wąskie chodniki utrudniają piesze wycieczki. Źle działająca komunikacja miejska, brak rozkładów jazdy.
5.0/6
W hotelu spędziliśmy 11 dni na przełomie września i października. Hotel jest wkomponowany we wzgórze, co daje ciekawe rozwiązania, takie jak basen na 11 piętrze oraz restauracje i bary z niesamowitymi widokami na morze z jednej strony i na wzgórze z drugiej oraz wodospad na patio przylegającym do lobby. Całe otoczenie hotelu bardzo zadbane z wieloma drzewami, krzewami i kwiatami. Do najbliższych restauracji i sklepów około 200 m. Przy hotelu jest przystanek autobusowy z którego w ciągu około 10-15 minut, za 2,20 euro, dojedziemy do miasta Rodos. Wykupiliśmy pokój z widokiem na morze, ale pierwszy przydzielony pokój (207) gwarantował widok głównie na żywopłot :) Poprosiliśmy o przeniesienie i następnego dnia otrzymaliśmy pokój 425. Widok zdecydowanie lepszy i sam pokój też większy. Pokój: dosyć przyjemnie urządzony, wyposażony we wszystko co potrzebne, ale przydałoby się odświeżenie, zwłaszcza zagłówek łóżka poplamiony. Na przywitanie w pokoju otrzymuje się wodę i owoce. Później już niestety nie. W łazience z powodu wilgoci, przy suficie były ślady zagrzybienia. Pokój sprzątany codziennie. Wymiana pościeli na życzenie (ekologia). Balkon niewielki, ale większy nie był potrzebny :) Lobby: eleganckie, podobał mi się szczególnie wodospad oraz oczko wodne na patio przy lobby. Co prawda działał tylko do 1 października (problemy techniczne z powodu gwałtownych opadów). Jest również jeden sklep z pamiątkami oraz wypożyczalnia samochodów. W hotelu są: 2 baseny zewnętrzne, nie brakuje leżaków, ręczniki dostępne w SPA, 1 basen wewnętrzny (wejście przez SPA), sala fitness, kort tenisowy oraz prywatna plaża (przejście podziemne, ale bezpośrednio z terenu hotelowego). Plaża jest kamienista (otoczaki), należy mieć specjalne obuwie, lub przynajmniej klapki. Dopiero po wejściu do wody jest piasek. Obsługa bardzo dobra zarówno w recepcji, jak również w restauracjach, barach i SPA. Jedzenie (all inclusive): bardzo bogaty bufet, każdy znajdzie coś dla siebie. Dania zarówno regionalne, jak również kuchnia europejska. Codziennie są dania przygotowywane na oczach gości, czyli tzw: show cooking. Trzy razy w tygodniu są kolacje tematyczne. Jeśli skorzystamy w napojów (wchodzących w skład all inclusive) w czasie posiłków to otrzymujemy rachunek na 0 euro, który powinniśmy podpisać. Podobna sytuacja w barach. Przy wejściu do restauracji na każdy posiłek sprawdzany jest numer pokoju i przydzielane są miejsca (dotyczy do zwłaszcza kolacji). W czasie kolacji mężczyzn obowiązują długie spodnie. Rozrywka wieczorem w okresie w którym byliśmy ograniczała się do greckiego wieczoru w niedzielę (muzyka i tańce w wykonaniu naprawdę dobrego zespołu), oraz dwóch występów (środa, piątek) zespołów muzycznych grających głownie rockowe ballady. Animacje w ciągu dnia dosyć ograniczone, ale były i szczególnie miło wspominam gimnastykę w basenie :) Generalnie, polecam ten hotel, bo jest gwarancja miło spędzonego czasu w bardzo dobrych warunkach.