Opinie o Tsampika

4.5/6

dobre miejsce na odpoczynek

Spędziliśmy w hotelu tydzień, w pokoju o podwyższonym standardzie. Hotel przyjemny, czysty, z windą, basenem i pięknym terenem wokół (fontanna, drewniany mostek, dużo zróżnicowanej roślinności). Obsługa hotelu zawsze z uśmiechem i ciepłym słowem. Pokój mały, ale ładny i z dużą ilością drobnych miejsc na przechowywanie. Łazienka bardzo ładna, jednak brak zasłonki pod prysznicem tworzył kałużę praktycznie na całej jej przestrzeni. Pokój sprzątany każdego dnia, poza niedzielą. Na minus obecność maleńkich mrówek, które zmuszały nas by wszystko trzymać w lodówce, nawet chipsy czy gumy do żucia były dla nich interesujace. Jedzenia było dużo i poza śniadaniami codziennie pojawiało się coś nowego. Jednak jedzenie było co najwyżej średnie. Najgorzej wypadały śniadania, na które uparcie serwowali "wędlinę" czyli niedobrą mielonkę w 3 kształtach (wybór życia), nikt jej za bardzo nie jadł, więc później była wrzucana do sałatek, albo obiadem był makaron z mielonką i nas to brzydzilo, bo nie wiedzieliśmy czy to wykorzystanie plasterków z dzisiaj, czy sprzed kilku dni. Ryby były kilka razy i za każdym jakby wyturlane w soli, nie dało się tego przełknąć. Duży wybór warzyw do każdego posiłku i owoce. Codziennie lody o innych smakach. Raz było czekoladowe ciastko- przepyszne. Mało typowo greckich potraw. Alkohol w ramach allin: piwo, które chyba nie ma alkoholu, bo można je było pić cały dzień i być trzeźwym , ale dla mnie to akurat było w miarę ok. Natomiast wina.....kwas, kwas, kwas, nie byłam w stanie wypić więcej niż łyk. Do wyboru było jeszcze uzo, ale ten smak albo się kocha, albo nienawidzi. Fajna opcja były normalne już , alkoholowe drinki za 1,5 euro. Do dyspozycji był klasyczny basen, oraz brodzik dla mniejszych dzieci. Do plaży spacerem szliśmy jakieś 15 minut, mijając po drodze wiele sklepów. Do wypożyczalni samochodów również blisko. Ogólnie pobyt, jak i wyspa i bliskość morza i sklepów bardzo nam się podobał, jedynie co to zmienilibyśmy wyżywienie na lepsze. Codziennie były organizowane animacje dla dzieci i dorosłych i tak jak w tych pierwszych widzieliśmy sens, tak w tych drugich już średnio, takie zabawy weselne na miss hotelu, najlepsza parę itd. Co nas rozczarowało to niestety pan z biura podróży, który zapewniał nas, że będzie to hotel bez dzieci i że nigdy nikt tam z dziećmi raczej nie jeździ...rozumiem chęć sprzedaży jak największej ilości wycieczek, jednak kłamstwo jest mało profesjonalne.