Opinie o Virginia Hotel

5.5/6

Rodos - Virginia Hotel

1. Pokoje dostępne były od godziny 14.00 zarówno dla turystów Rainbow którzy przylecieli z Warszawy jak i wcześniej z Katowic. AI dostępne było od chwili przyjazdu do hotelu. O pokoje o godzinie 14:00 należy się przypominać, nikt nie przyjdzie i nie powiadomi że to już. 2. Pokój 2 osobowy z dostawką był duży, odnowiony, łazienka z prysznicem i deszczownicą także była duża. Balkon duży. Pokój zamykany jest na kartę, w pokoju jest bezpłatny sejf - klucz do sejfu dostępny jest na recepcji na życzenie. 3. Transfer z lotniska to około 20 minut, Virginia Hotel był pierwszym w którym wysiadali goście i ostatnim transferze powrotnym. 4. Restauracja główna po prawej stronie recepcji otwierana jest na śniadanie i kolację. Posiłki i napoje w innych godzinach dostępne są w restauracji (bardziej barze) przy największym basenie. Podczas posiłków piwo i napoje nalewa się we własnym zakresie z dystrybutorów. Lody bez ograniczeń, nakładane samemu. Dodatkowo są 2 bary gdzie pracownik nalewa napoje: jeden obok recepcji, drugi obok zjeżdżalni. Posiłki są w dużych ilościach, regularnie uzupełniane. W przypadku śniadania - powtarzalne, wieczorna obiadokolacja ma dodatkowe smaczki, coś nowego wyjątkowego się znajdzie. Nikt głodny nie będzie. Piwo jest bardzo nisko procentowe, ale jest zaskakująco dobre. Smakuje jak piwo. Różne rodzaje kaw dostępne są w automatach. Podróbki napojów gazowanych liderów rynkowych oraz owocowe napoje niegazowane składają się z cukru z dodatkiem wody. Wszystkie napoje są w samoobsłudze (piwo też). 5. Rano obowiązkowa rezerwacja lażaków, jak do 8:00 się nie wyrobisz trzeba się trochę wyślić by znaleźć leżak. Warto zabrać ze sobą klamerki do ręczników ponieważ zazwyczaj bardzo wieje. 6. W obiekcie są trzy baseny. Największy ze zjeżdżalnią, obok malutki i płytki dla dzieci oraz basen obok recepcji podwójny. 7. Plaża publiczna jest blisko hotelu, kilka minut na nogach po asfaltowej, fragmentami stromej jezdni. Plaża trochę brudna, żwirkowa, kilka metrów od brzegu przechodzi w piaszczystą. Woda czysta, przezroczysta. Można oglądnąć jak wygląda plaża na youtube pod hasłem Kalami Beach. 8. Sklep z wszystkim czego potrzebuje turysta dostępny jest zaraz obok hotelu. Aby dojść do innych sklepów należy wyjść z hotelu w lewo, przejść ok 200m do drogi głównej. Dalej idąc: - w lewo do Kallithea 300m są 3 markety turystyczne (po drodze piękna kapliczka przy jednej z restauracji, w innej restauracji siedzi papuga i czeka na gości) - w prawo w kierunku na Rodos 25min na nogach można dojść do Lidla. Ale nie warto. Zanim dojdziesz do Lidla napotkasz 3 bardzo duże markety, znacznie większe od Lidla (subiektywnie najtańszy jest drugi). 9. Hotel jest bardzo blisko Rodos, warto wybrać się do tego pięknego miasta we własnym zakresie. Blisko jest przystanek, można też zamówić na recepcji taksówkę za około 15 euro, powrót z postoju taksówek w Rodos kosztuje 11 euro przy czym w godzinach popołudniowych spotkanie na postoju taksówki jest trudne. Trzeba albo czekać albo iść do innego postoju, my znaleźliśmy taksówkę dopiero na trzecim postoju (googlemaps - taxi). 10. Pocztówki wysłać można na recepcji, przy zakupie w większości sklepików wraz z pocztówkami można także kupić znaczki za 1.5 euro. 11. Po wyjściu z hotelu w prawo można dojść do zakrętu z pięknym widokiem na morze, polecam zachód słońca. Po drodze przechodząc obok restauracji, naprzeciw restauracji, jest zagroda z 3 osiołkami. 12. W hotelu są animacje dla dzieci i dla dorosłych. Animacje dla dorosłych nie podobały mi się, wyglądały dla mnie jak wyciąganie na siłę turystów na scenę i improwizowanie. Jest tylko jedna rzecz w hotelu która mi bardzo nie podobała. Woda w basenach była zawsze zimna. We wszystkich innych hotelach w których gościłem wcześniej była albo ciepła albo bardzo ciepła a tu przez cały dzień była zimna. Było to odczuwalne w szczególności po wejściu do morza. Co nie zmienia faktu że spędziłem tydzień w fajnym hotelu, w pięknym miejscu, blisko pięknego miasta